Wiecie, między miastem a miastem też może być różnica ;d
Wersja do druku
Wiecie, między miastem a miastem też może być różnica ;d
Dobra, skrót myślowy był, bo 10 po mieście to tak wieczorkiem i po moim mieście, co to mocno przelotowe jest i dość rzadko się hamuje itd. Normalnie miasto to standardowe ~12l.
No ale trasa już się zgadza, nad morze 8,1 z kompa i w sumie 8,1-8,2 z tankowania pod korek wyszło, a trzeba brać pod uwagę kilkadziesiąt kilometrów typowego miasta (tankowałem w Rumii dopiero), przejazd z domu przez Częstochowę (ogólnie jak ktoś nie wie to dwupasmówka, ale w chuj świateł, dużo zwalniania i przyśpieszania), a na szybkiego ruchu i autobanie przepisowo zazwyczaj, autobana tak max 160 momentami, normalnie 140-150. Auto zapakowane fest w bagażniku i dwie osoby w środku.
Jak jeżdżę wokół komina, tj. jakiś sklep, wyjazd do dziewczyny (poza miasto), to bierze takie niecałe 10, 9,5 około. Wyjazd szybkiego ruchu na uczelnię ~40km w zależności od nogi, ale normalny przelot, tj. cały czas około 110km/h + kilka świateł i sporadyczne zwalnianie tu i tam, wychodzi jak w chuj strzelił 7,9-8,0 sprawdzane pod rząd kilkanaście razy na teście licznika pt. spalanie z ostatnich 50km.
Najlepszy wynik z uczelni wg kompa to 6,8, ale to bardzo spokojna jazda, max 110 i prawie zerowy ruch, mało zatrzymań i przyśpieszeń.
A Mercedes mi pali tak, że na baku do rezerwy zrobię 1100 km przy jeździe ~100km/h. Wychodzi więc 6 litrów jak chujem strzelił, ale w sumie te silniki mają tak, że one po rozgrzaniu biorą 6 litrów po mieście, 6 litrów w trasie, 6 litrów po przełęczy, 6 litrów jak się go pcha i 6 litrów jak stoi na parkingu. Taki ficzer.
mi 2.0hdi w citroenie c5 III pali po 10-11 litrow w miescie.. taka oszczednosc
Piszę w sprawie kumpla. Szuka czegoś do 10k w gazie i nie bardzo drogiego w eksploatacji
Wysłane z mojego Che2-L11 przy użyciu Tapatalka
Z tym komputerem to bym się nie zapędzał z sugerowaniem nim, wracając z Niemczech przy tempomacie 130 wyszła mi po 1100km średnia 6,1l więc xD
No i dlatego się sprawdza lejąc do pełna i licząc samemu. Mi wyszło max 0,1 więcej niż komp, a więc uważam, że komp jest bardzo dokładny i jego wskazania wiarygodne. Jeśli ktoś tylko polega na kompie, to w zasadzie nie wiem ile mu auto pali, bo to może być zarówno przykładowo 7,5 jak i 7,9 litra, bo tankując za stówkę czy pisiont złotych na stacji nigdy tego nie odczujemy.
Poza tym taka średnia jest ok, w czym problem? Masz tam M111, prawda? Dwa litry 136 kuca? Przecież to oszczędny silnik jest, taka lajtowa trasa na tempomacie może dać wynik około 6 litrów, a już na pewno 6,5.
nic dziwnego mi pokazuje 16l zimny a w trasie 140-180 6.7/100 wiec Twoje wyniki sa jak najbardziej normalne
Kurrrrrrrwwww, pedały, co mi miały zawieszenie poprawić (czego oczywiście nie zrobiły) i wypłukać układ chłodzenia, nie spuściły do końca wody. Dzisiaj dzwonili z innego warsztatu, gdzie teraz auto dałem na lawecie, że węże pozamarzały na kość. Trzymajcie kciuki za słynną wytrzymałość 4.6 modulara, bo jak blok popękał, to pójdę siedzieć za co najmniej ciężkie pobicie -.-
normalnie niech ci kase zwracaja nie ma co sie pierdolic z tymi leniami
Kurwa a ja myślałem, że trzymanie auta tydzień żeby podmienić pompę wspomagania to granda i szczyt chamstwa :///
pray for Tbird[*]
@
co koledzy myślą o Aerodecku z B18C4. Mam u goroli ładnego i się jaram w opór. Rzadkie gunwo, a pośmigałbym takim kombi przy dźwięku włączającego się vteca.
Dotrzymam towarzystwa hucksterowi, kurwa jego mać.