Przeciez Szwajcarzy słyną z tego ze maja najlepsze zegarki, co mogło wiec pójść nie tak? XD
Wersja do druku
Przeciez Szwajcarzy słyną z tego ze maja najlepsze zegarki, co mogło wiec pójść nie tak? XD
Dobrze piszesz. Ja ogólnie marki nigdy nie lubiłem bo mi nie odpowiadał kształt tych samochodów. Wyjątkiem tu była seria 6, która już od wczesnych modeli miała coś czego nie miały inne. Ogólnie blacharka w nowszych modelach to chyba już nie problem, przynajmniej w serii 6 nie spotkałem problemów. Środek? Tu już nie jest tak wesoło. Ale jak ktoś ma w zwyczaju skubanie kierownicy albo innych części to wiadomo że najtrwalsze gunwo w końcu nie wyczyma. Najgorsze z najgorszych to silnik. Z doświadczenia wiem że bmw nie zwykło z honorem przyznawać się do wad konstrukcyjnych bądź materiałów użytych w silnikach. Jakiekolwiek większe naprawy na silniku w serwisie bmw to dla zwykłego rozumnego człowieka śmierć auta bo ceny są z kosmosu. Nie orientuje się w 100% we wszystkich silnikach ale te, za które płaci się najwięcej mają najwięcej problemów i to są problemy liczone w GRUBYCH tysiącach. W mojej są 2 duże problemy, które dotyczą KAŻDEGO silnika z przelatanymi 160+ tyś km. Jeden to uszczelniacze zaworowe a drugi to rura płynu chłodniczego. Jak to kurwa auto za ponad 200tyś zł starcza tylko na 200 tyś km XD
Pitolenie pitoleniem ale morał jest taki. Kupujesz bmw z dużym silnikiem to przygotuj się na BARDZO DROGIE naprawy
Ale to nie jest zasada BMW tylko wielu dużych silników w audi do 3 litrowego sam rozrząd ile 6 klocków ?
Tragedia z tymi "usterkami". Strach w ogóle autem jeździć haha. Ale te nasze auta marzeń cieszą człowieka nawet jak tylko stoją i się grzeją na słońcu na podjeździe przed domem
znalazłem passata b6 1.9tdi, dość blisko mnie, ktoś coś?
https://www.otomoto.pl/oferta/volksw...tml#7644eabd03 @Mexeminor ;
Który motor lepszy w grande punto, 1.2 65KM czy 1.4 77KM?
Chyba będę szukał dla mame właśnie GP 1.2
Bez różnicy 1.2 będzie tańszy do jazdy mniej pali 1.4 będzie więcej palił i wcale lepiej nie będzie jechał. Ogólnie to t-jet xd
To ma się po prostu toczyć xd Również wydaje mi się, że 1.2 będzie tańszy w eksploatacji, a tych 12 koni mniej tak czy srak nie odczuje :)
@Kozek
Nie wiem jaki to silnik dokładnie, ale po przejściach ze starą fiestą matki też 1,2 w życiu bym nie brał małego gówna. Jedyny wyjątek, kiedy bym komuś polecił taki silnik to jazda po mieście tylko i wyłącznie, ale jeżeli twoja mama będzie robiła trasę raz na jakiś czas to niech bierze większy silnik, tym bardziej że wcale więcej palić nie musi
Wcale 1.2 nie musi palic mniej niz 1.4
Na drodze ekspresowej jezeli bedziemy chcieli utrzymac 120 km/h prawie na pewno silnik 1.2 spali wiecej.
W miescie wartosci beda porownywalne.
Trochę kkm natłukłem Skodą Fabią II 1.2 HTP i muszę potwierdzić powyższy post. Przy prędkościach autostradowych ten wóz pali naprawdę sporo. Szukałbym tego Fiata w 1.4 na Twoim miejscu @Kozek ;
Chuj, grande punto odpada, nie podoba się jej :x Powoli tracę cierpliwość.
Tak jak już wspomniałem, auto 100% do miasta :d
Na 99% chce forda fusiona, jakieś opinie o nim?
W wieku mega młodym nie wiem dlaczego, ale bardzo mi się to auto podobało :P. imho żeby to jakoś sprawnie jechało to 1.6 benzyna minimum. Latka lecą, a to auto nie jest jakoś mega odporne na korozję, chociaż tragedii nie ma w porównianiu do niektórych modeli konkurencji. Ogólnie to nie jest zły samochód, najważniejsze to znaleźć coś bez rdzy. Na plus jest całkiem bogate wyposażenie jak na ten segment. Dużo na wtórnym rynku to auta poflotowe.
Miernik w dłoń, chłodny łeb mode on i jedź oglądać. Ja bym B6 nie kupił, bo to gówno w każdym aspekcie, ale to moje zdanie.
1.4 jest niezniszczalny i naprawdę mało pali. Najlepszy benzyniak Fiata chyba ever, legenda wręcz.
Nie podoba jej się Grandziak, a jeździła 206. Co.
Fusion jej się podoba a jeździła 206. Co x2.
No a Fusion to Focus jest, tyle w temacie. Inna buda tylko.