Kupowal ktos z Was auto sprowadzane z zagranicy? Zastanawiam sie czy włączać je do wyszukiwania na otomoto a z tego co czytalem to lepiej unikac takich samochodow
Wersja do druku
Kupowal ktos z Was auto sprowadzane z zagranicy? Zastanawiam sie czy włączać je do wyszukiwania na otomoto a z tego co czytalem to lepiej unikac takich samochodow
Lepiej unikać, bo? Wiadomo, że jeśli masz szansę kupić auto z polskiego salonu, od 1 czy 2 właściciela, to będzie to pewniejsze, no ale proszę Cię, połowa (jeśli nie więcej) aut z ogłoszeń była sprowadzona wcześniej lub później.
Zależy czego szukasz i w jakim budżecie.
Wszystkie moje fury były sprowadzone z dojszlandu.
Po pierwsze, gdybym zobaczył w ogłoszeniu taki opis od razu bym wyłączył, po drugie licz się z tym, że nie ma 187kk przebiegu, kuzyn sprowadza auta z Niemiec i jak patrzę na jego profil allegro jak mu to schodzi, a co mi mówi o większości tych aut to jest jebanym wygrywem bo ludzie to kupują xD
Ale te Golfy są bezpłciowe, nie mogę się nadziwić, że tak dużo ludzi kupuje tak nijakie auta ;d
Lepiej unikać, bo większość takich aut jest sprowadzana przez handlarzy a przez to chuj wie co tam się wcześniej z autem działo. Jeśli auto było kupione w kraju, to zazwyczaj ma 1-2 właścicieli, którzy o auto po prostu dbali.
Zastanawiam się czy nie szukać samochodu w Szwecji/Norwegii (bo tam mam paru znajomych) i wtedy sprowadzić. Interesuje mnie Volvo s40, ew. Audi A4 B7 (do 27 tys z opłatami).
Ta, mietek z henkiem dbali wsadzając chińskie części znalezione w czipsach i zupkach. Części te zakładał mechanik samozwaniec mietek bo to solidny chłop tylko czasem mu się popierdoli i śruby odwrotnie przykręci ale przynajmniej tanio. Olej lany z beczki po 8 złotych litr, felgi prostowane na kowadle, klimatyzacja odgrzybiana dopiero jak w komorze wyrosły prawdziwki.
Generalizując i mając na uwadze, że wyjątki, przypadki i okazje się trafiają, należy jednoznacznie stwierdzić, że samochody zza granicy są o niebo lepsze niż krajowe odpowiedniki. Przede wszystkim jeździły po innych drogach (tu nie chodzi tylko, że zawieche wymienisz i będzie gitara - buda też pracuje, cała reszta komponentów również) i na samym starcie mogło być tak, że na inny rynek szły egzemplarze bardziej dopracowane, wszystko w nich było lepiej spasowane itd. Tu akurat nie jest to wyckniona herezja bo miałem dwa niemal identyczne fiaty stilo - jeden kupiony w polsce z salonu, drugi kupiony od hansa. Sztuka numer dwa jest o zylion procent lepsza w każdym calu, lepiej wyciszona, wytłumiona, plastiki lepiej spasowane, wpakowane inne głośniki, tapicerka niby identyczna ale materiał przyjemniejszy i takietakie.
no golfy jak golfy, kurde szukam czegos prostego raczej, jakiegos dieselka, najlepiej kombi ( rower do bagaznika ;p ) - najbardziej odpowiadalby mi jakis b5, nawet ten przed liftem, ale dobrego passata znalezc, ktory ma mniej niz 300k to nie mam pojecia jak to zrobic, laguna 2 kombi tez mi sie fest podoba, ciezka sprawa
http://otomoto.pl/oferta/fiat-bravo-...-ID6yp8KB.html
Co myślicie?
Warto się przejechać, bo mam spory kawałek a to w sumie jedyna sztuka spełniająca moje wymagania tzn 150 km i climatronik.
@up
Jakiś drogi. Ogólnie propsuje wybór, jeśli to nie koniecznie musi być benzyniak to spójrz na 147 z podobnego rocznika. Będzie ładniejsze, sporo tańsze, wyposażone tak samo dobrze lub lepiej i części w podobnej cenie. Ten co wyszukałeś potrafi zadziwiająco zapierdalać, nie wiadomo jak był pałowany, długie oględziny się szykują.
@Poncjusz_Piłat
Paniee, gdybym ja brał alfę, to nie byłaby to 147 tylko 159 :)
Bardzo mi się 159 podoba, ale diesel przy mojej jeździe nie wchodzi w grę, jtsy za dużo palą więc ze 159 pozostaje mi tylko oplowskie 1.8 mpi takie jak np tutaj: http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6yuf2P.html
Problem polega na tym, że alfa jest ciężka, pali więcej i jedzie wolniej od bravo. Alfa dobrze wygląda ale jedna wolę takiego mniejszego zapierdzielacza niż co prawda ładną ale wolniejszą limuzynę.
Ta bravka droga właśnie dlatego, że to 150 koni z bardzo dobrym wyposażeniem.
Alfa 159 coś pięknego, stoi u mnie ciemno szara z czarną felga i chromowym rantem. Zdecydowanie wyróżnia się w tłumie pasatow i innych nudnych Audi. Chyba ogólnie to jeden z najładniejszych samochodów tamtych czasów.
Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka