Na co czekasz ? Sprzedawaj Astrę i kupuj to piękne sportowe auto :D
Wersja do druku
Spierdalać :X
Auto ma same plusy, po pierwsze zapierdala. I to samo tyczy się punktu drugiego i trzeciego.
Za to po czwarte powiem, że jak wg was sportowy wygląd i ekonomiczny silnik to Opel Tigra, albo Ford Puma to pozdro XD
Astry nie sprzedam, bo od tygodnia nic się w niej nie zepsuło i mam nadzieję, że ta dobra passa jeszcze z tydzień potrwa. Poza tym mój łopel jest szybsiejszy.
Na dniach wypłata, więc może nagram w końcu przyśpieszenie :P
Super propozycja na 90% miasta,każdą dłuższa rundę po mieście trzeba by było zakończyć wizytą u dentysty na wymianę pląb :D
10 tyś-
BMW
E46 318i -Sportowe zacięcie słabe,ale można polatać bokiemna sniegu i ponadczasowy wygląd
E36 323/325i Oba dobrzę się zbierają i jako że posiadałem 316i,323,328i wiem że rożnica spalania nie jest większa niż 2-3l(miedzy 316 a 328) więc przy obecnych cenach gazu warto zwrócic uwagę na mocniejsze auta.
Seat Ibiza cupra 1.8t.
VW Passat/Golf 4 1.8T
Opel Astra opc hatchback 160+ koni.
Szukam auta do ~15k. Auto nie dla mnie, tylko dla osoby 40+, średnio mocne (~do 120km), w miare nie zżerające paliwa. Główną miarą miałaby być wielkość auta - zainteresowanie jest skierowane głównie w strone Hatchbackow. Ktoś może poradzić jakimś konkretnym przykładem?
Cos takiego ? tylko bez tuningu
http://allegro.pl/astra-h-opc-sport-...966398381.html
http://allegro.pl/volkswagen-golf-v-...964749621.html
Może Leoś ?
http://allegro.pl/seat-leon-1-9tdi-e...952564692.html
znajomy ma astre h ,ale dopiero miesiąc więc jest za wcześnie żeby powiedzieć cokolwiek więcej niż to że mało,pali i przyjemnie się prowadzi,dotychczas bez awaryjna :p
toyota
http://allegro.pl/toyota-corolla-1-6...938148183.html
2011 rok za 9 tys
http://otomoto.pl/tata-indica-2011r-...C35365100.html
Jestem ciekaw jak z awaryjnoscia,i jak takie coś zachowuje się przy zderzeniu ;d
edit :https://www.youtube.com/watch?v=RUdKf0FQgEg
zamiast poduszki w twarz wystrzeliła zaślepka :D
VW kojarzy mi się z 19sto letnim sebą w golfie3 (znam kilka takich osób), albo passaciaku b6 od 90cio letniego lekarza niemca, wygląd aut też nie jest w moim typie. Nie mam czasu szukać perełki przez rok, pomiedzy szrotem sprowadzonym i skręconym z 3 innych aut. Nie lubie generalizować, ale poprostu nie interesuje mnie ta marka.
Doradzicie coś do 12-15k? Wyprowadzam się do trójmiasta i potrzebuje auta na dojazdy do pracy/szkoły, myślałem o e46 ale w dobrym stanie do 15k jest ciężko..
Focus mkII też mi się nawet podoba, coś młodzieżowego najlepiej i mocniejszego od gównianej Laguny II (120kM)..
Grande Punto za 13k polecam na dojazdy do miasta/szkoły
Zdjęcie poglądowe bo nie wiem czy wiesz jak wygląda.
http://img15.allegroimg.pl/photos/or.../05/4968300573
a ja właśnie chciałem e46 w dislu...
a w punciaku będę wyglądał jakbym jechał na piknik z dziadkiem ;\
Myslac tym tokiem to najlepiej w ogole nie kupowac diesli, bo w porownaniu do benzyny jest o wiele wiecej mozliwych drogich usterek. I jak ktos ma pecha to gdy siadzie mu pompa czy wtryski to koszty ma jak za wymiane silnika w benzynie.
Jezeli bedzie dbal o tego diesla, zakladal porzadne filtry, nie tankowal na szemranych stacjach, i nie palowal na zimnym to pojezdzi dlugo nawet 2.0 136 km. Dwoch moich kolegow ma te diesle, kazdy bardzo go sobie chwali.
Zalezy ile robi rocznie kilometrow, jak okolo 10 tys to nie ma sensu kupowanie diesla. Ale jak robi 15 czy wiecej, to wtedy zaczyna sie to oplacac. Ja przesiadajac sie z 2.0 150km benzyny w E36, do E39 525d 163km oszczedzam miesiecznie ok. 200zl na samym paliwie. A przeciez takie drogie awarie za ponad tysiaka nie zdazaja sie co roku, wiec koniec koncow jestem na +.
Panie no co zrobisz jak nic nie zrobisz. E46 to pierwszy diesel w tej serii więc polecieli za kultem i nawsadzali to co konkurencja, a że wtedy modna była vp44, z której później rezygnowały też inne marki to i tak samo bmw zrobiło. E46 polift i masz spokój.
dodatkowo w e46 trzeba wyjebać klapki zawirować w kolektorze, bo zrobione z myślą o ekofagach niemieckich, a gówna te lubią puszczać na nitach i wpadać w komorę niszcząc doszczętnie silnik, tak że wymienić trzeba cały. 4 klapki to koszt 60 zł, wymiana około 50zł i ma się spokój do końca żywotności auta z tym.
Klapki tyczą się polifta i przedlifta.
Z tymi klapkami to czytałem że nie do końca warto je wywalać, bo wtedy pozbawiasz się kontroli trakcji. Ponieważ w momencie poslizgu za pomocą tych klapek przydusza ona silnik, by łatwiej wyprowadzić go z poślizgu. Druga sprawa że po ich usunięciu silnik jest słabszy od dolu. Ja tam klapki mam, i nie planuję ich usuwać.
i dlatego zaglądam do tego tematu raz na rok.. ludzie jak ja widzę pytania ludzi niezależnie od kwoty, czy to 5000 czy 20000 WY WSZYSCY POLECACIE BMW. jesteście normalni? co to kurwa wasze wiesniackie BE EM WU ma w sobie ze każdy to tak przechwala? AHA może ten lansik w e36 kiedy jest cieplusio i można rozjebac muzę na full disco polo otwarte szyby i jazda co? bo tylko z takimi właśnie wiesniakami mi się to kojarzy. nie jeden znajomy miał te zasrane e36 i każdy z nich później na to plul, a teraz aż nie mogę się powstrzymać ze śmiechu jak te cymbaly w bmw stoją na czerwonym i gazuja a po zielonym robi im się głupio kiedy zostają w tyle..jak takie auta polecacie na pytania dotyczące sportowych aut to spoko macie wiedzę. pozdrawiam i całuski. ciekaw jestem tylko czemu nigdy tu nie widzę naprawdę dobrych aut takich jak audi toyoty wolsfageny hondy mercedesy itp.Żal naprawdę wielki żal.
o kurwa ziomus to poleciales, sam pewnie napierdalasz na rl 150 rp na ghastly dragonach a sie do mnie sadzisz, a jak juz jestesmy przy konskiej spierdolinie to zobacz na twoja stara i pozniej spojrz na wyraz konska spierdolina i pomysl czy ten wyraz z twoja stara nie jest powiazany, pa mordeczko
Trochę mi zajęło przetłumaczenie z języka twojego plemienia na język polski, ale zrobiłem dokładnie tak jak mówisz i nie widzę żadnego powiązania. Za to kojarzę twój przypadek, to się chyba nazywało niedojebanie mózgowe. Klasyczne powikłanie po związku kazirodczym ;)
A tak na poważnie, reprezentujesz sobą taką hołotę, że przy tobie chłopaczki gazujące w e36 to profesorowie i nobliści. Wszystko na ten temat.
xD Gdzie ty to wyczytałeś? Klapki są sterowane ciśnieniowo, DSC steruje komputer. Zupełnie dwie różne rzeczy. Nie mam klapek, DSC działa jak najbardziej. Rolą DSC nie jest gaszenie silnika czy jego duszenie, ale zapobieganie buksowaniu kół czyli korekta reakcji silnika na wciskanie gazu. Jak dajesz but, DSC wykrywa że koła mielą to mimo tego buta redukuje dawkę paliwa i tam jakieś cuda jeszcze żeby koło miało przyczepność.
Po ich usunięciu nie dość, że dół jest lżejszy (na logikę tak samo jak wywalenie kata i zaślepienie EGR), to dochodzi ci kilka kucyków. U mnie po samym wywaleniu klapek fabrycznie było 155KM, a przed 152KM. Nie wiem czy jest jakaś tolerancja na hamowni, ale mam wykres jeszcze z wirusowania (155 - 185 ). Klapki możesz zostawić, nikt ci nie broni. Nie życzę też by jedna z nich wpadła tobie do komory i narobiła bigosu ;)
Co ty stary, ja tam koledze polecę Rovera 45 lub MG ZT. Pisałem odnośnie E46 do którego ktoś się odniósł.
Mało pali, tani w utrzymaniu, wygląda zajebiście, zbiera się zajebiście.
E36 sam nie szanuję zbytnio bo to auto ma co drugi młody kierowca, tak jak Golfa 3 :)
http://otomoto.pl/seat-ibiza-iii-1-4...C35634801.html
Co sądzicie ?
Ten seat wygląda całkiem przyzwoicie za takie pieniądze.
Wygląda tragicznie (choć to kwestia gustu). Tył zle spasowany, a to dopiero pierwszy rzut oka :v
Wątpliwy przebieg, troche zaniedbany w środku.
Beka z tego agenta co po zdjeciu potrafi stwierdzic tyle co stacja diagnostyczna.
Autko fajne, godne zainteresowania :)
Ciężko znaleźć coś w tym roczniku co będzie miało oryginalny przebieg i nie będzie miało jakiegoś przykrego wydarzenia w swoim życiorysie. Nie mniej jednak dzięki za odpowiedź :)
@Rikimaru Uh
A na tej liście jest coś sensownego ? http://otomoto.pl/osobowe/seat/ibiza...D%5Bto%5D=9000
jakby miał ktoś chwile czasu to proszę o pomoc. Kryterium to cena do 9000 zł, chyba, że będzie coś naprawdę ciekawego. No i najlepiej województwo kuj-pom.
Stwierdzenie ze klapa jest zle spasowana i przebieg wątpliwy to tyle co robi stacja diagnostyczna? To pozdrów swojego diagnoste :v
/nie napalaj się na konkretny model, szukaj tego co będzie w lepszym stanie. Za chwile Ci podesle pare ofert :)
http://otomoto.pl/seat-toledo-ii-180...C35666594.html
http://allegro.pl/show_item.php?item=4981243340 / czułe zawieszenie, raczej trzeba być ostrożnym. Generalnie znajomy jezdzi 2 rok i auto tylko raz w warsztacie :)
http://otomoto.pl/ford-fiesta-mk6-1-...C35455682.html Ciekawa propozycja, nie jest zły. Jednak tutaj pokusiłbym się o większy silnik.
Golf4 1.9TDI- kazdy wie z czym to się je. Godny polecenia.
Octavia I z silnikiem 1.9 TDi lub 1.6 benzynka. Mogą się pojawiać małe ogniska rdzy, ale to nie jest nowy samochód.
http://otomoto.pl/honda-civic-vi-C35572142.html
Astra II
Według mnie cena stanowczo za mała, aby ten model kupić w dobrej cenie. Jak szukałem swojego auta, to takie ibizki tylko, że rok młodsze średnio po 11-12 tysięcy stały. Prywatnie sądzę, że 10 tysięcy, to w miarę cena, ale napewno nie 7600.
Zależy skąd sprowadzany jest ;)
Holandia/Dania - dodaj z 300k przebiegu
Niemcy - dodaj z 150k + naprawy blacharskie xD
Włochy - Dodaj naprawy blacharskie + mega syf w środku
Polska - tutaj wszystko się może zdarzyć
Po prostu nie wolno się napalać i szukać, szukać i szukać ;)
Zawsze szukaj z Vinem albo poproś sprzedawcę i podanie Vin bo po Vinie czasami można stwierdzić wszystko.
drogie torgi....
potrzebuję dojazdówkę do pracy. Wymagania:
- brak konieczności posiadania kajetu ze spisem wszystkich mechaników w mieście
- automatyczna skrzynia biegów- możliwe bezawaryjna (wiadomo, wymiana oleju i filtrów co 60k) punkt nie podlegający negocjacji
- podłokietnik
- oszczędny diesel lub podtlenek lpg. oszczędności również w serwisowaniu- dwumasa, preferowany łańcuch rozrządu itd
- preferowane 3 drzwiowe ale może być 5
- napęd na przód ewentualnie wytrzymałe i tanie w serwisowaniu 4x4
- kierownica multimedialna na plusie
- możliwie młode auto
- żeby dupery w mielnie, tudzież z pobliskiej remizy wrzucały majtki przez okno na widok samochodu
- budżet maxymalnie w wielkich bólach 20k
moje typy to:
e46 polift benzyna ze względu na lepszy automat niż w dieslu. wadą jest napęd na tył, który w połączeniu z moimi umiejętnościami prowadzenia i ciężką nogą wróży utratą zniżek OC
mercedes slk 200 r170polift- jeździłem tym autem i poza napędem na tył, podatnym na zarysowania wnętrzu, brakiem miejsca oraz promieniem skrętu jak kamaz wad nie ma- do miasta bardzo średnio się nadaje. tylko nie wiem diesel czy lpg
LEXUS GS podobno auto bezawaryjne i nie do zajechania
Passeratti
Superb
jakieś propozycje/sugestie?
MG ZT/ZS/ZR zobacz.
Młode, tanie, mało pali, spełnia wymagania
brak automatu :(
http://allegro.pl/osobowe-mg-57999
tylko 2 i to nowsze modele, poza tym średnio mi się to auto podoba
w sumie w 99% jestem zdecydowany na e46 ale boję się, że wpakuję się na minę z automatem
A dlaczego akurat z automatem?
Bo pierdolca idzie dostać w Poznaniu w godzinach szczytu z machaniem wajchą, a ja w sumie tylko po mieście jeżdżę. Poza tym jest to mega wygoda
Jeśli to będzie podtlenek lpg to wychodzi około 30zł, w dieslu ~45zł na 100km także dla mnie do przyjęcia. Pracę mam ~20km za pyrlandią, ale niestety muszę przebić się przez całe miasto.
Waham się czy golfa 4 nie kupić. Połowa tego co e46 a w sumie też wygodne i napęd na przód. Tylko jakiś taki niesmak mam patrząc na to auto
Na golfa 4 wyrywać możesz gimnazjalistki, a nie dupy w Mielnie :D
Z Twoich typów jeśli zniesiesz jego wady to wybrałbym SLK'a
Astra h gtc silnik 2.0t 200km+lpg lub 1.9cdti tylko tu automat to jeden na milion :D
Kup passata a nie golfa,wygląd w miare,bardzo duża przestrzeń (dużo większa niż bmw e39,nie wspominając nawet o e46) no i palą mało ;p
Najmniej awaryjna jest wersja 115km.
Jeżeli chcesz więcej zapłacić to poliftowy 136km,mój brat nastukał już takim 150 tyś żadnej awarii,natomiast tego 115 km ma przyjaciel od 5 lat,jeździ non-stop na rezerwie,i półroku już jeżdzi bez zbieżnoś
(a auto była igiełka 5 lat temu z holandi sprowadzona za ponad 18 tyś) i mimo tego że auto nie ma naprawdę lekkiego życia,turbo chyba nigdy nie było chłodzone itd. to dalej jeździ i daję radę ;d
Tylko unikaj automata w przedliftach bo na pewno jest wadliwy,nie wiem jak w poliftach ;d