Mamy za ciebie poszukać w Google? A moze jakims fartem ktos z nas ma takie auto z sakonu i moze napisac z własnego doświadczenia? XDCytuj:
SłonyErikson napisał
Wersja do druku
Mamy za ciebie poszukać w Google? A moze jakims fartem ktos z nas ma takie auto z sakonu i moze napisac z własnego doświadczenia? XDCytuj:
SłonyErikson napisał
Cougara trzeba kochać albo na 10 km nie podchodzić bo to bardzo specyficzne auto. Jedyna rzecz jakiej szukam na chwilę obecną do mojego cougara to cały ST220 na przeszczep.Cytuj:
Cybuch napisał
Kolega chce fure z niskimi kosztami eksploatacji a wy mu proponujecie e36 2.5 litra, ktora spali lekko 13 litrow.
Watpie, zeby znalazl ladna sztuke w gazie do tej kwoty.
Moze opel tigra 1.4 benzynka koszy eksploatacji na niskim poziomie, nie wiem tylko jak z awaryjnoscia tego samochodu.
Ty, ale on chce coupe do tych 10 tysięcy, chyba wie jakie to koszty. Z zasady w takich autach nie ma małych silników, a więc my nie mamy zamiaru mu tu głupot pierdolić tylko mówimy jak jest. Jak dla Ciebie Tigra z pierdzącym 1.4 jest "fajnym coupe", to ja już nie mam pytań.Cytuj:
Wyso52 napisał
No i gdzie takie E36 spali 13 litrów, chyba butując go cały czas. Normalne spalanie oscyluje w granicach 9 litrów. Tigra, która ledwo wjedzie pod górkę, spali co najmniej 7.
śliczną tigre za 2.5 tysiąca kupisz, chłopak ma trochę większy budżet więc raczej nie celuje w najtańszą do tego kobiecą alternatyweCytuj:
Wyso52 napisał
e36 2.5 benzynka i 9 litrów XDDDDDd, prosze cie tyle to nawet 1.8 is nie spaliCytuj:
Mexeminor napisał
Może chodziło o spalanie na trasie, bo w mieście coś mi się nie widzi.
No to sobie poczytaj ile te silniki mogą spalić jak się delikatnie z pedałem gazu obchodzi. 1.8 i 2.5 palą bardzo podobnie swoją drogą.Cytuj:
Gniewny napisał
Po mieście to i 1.4 weźmie prawie 10. Passat mi bierze 9, a to przecież diesel i na trasie potrafię zejść poniżej 6.Cytuj:
Kozek napisał
Benzyna to wiekszy zlodziej niz podatki
Benzyna to jedyny słuszny wybór. Pan Jezus wybrał by benzyneCytuj:
Maniek900 napisał
potwierdzam
benzyna masterrace
ps sam jezdze na gazie
@Mexeminor ;
Mexeminor ty zjadłeś internety odnośnie aut,jakieś opinie o 2,5 v6 ?
Drogie Torgi!
Potrzebuje daily na biegu,żeby dziewczyna miała czym dojeżdżać do roboty,
trafił mi się od znajomego opel omega 1999 rok 212 tyś przebiegu 2,5 v6,kolega w czerwcu robił w aucie kompletny rozrząd,zawieszenie i wszystkie płyny na co są faktury,
Auto w dobrej opcji,el fotele,szyby,lusterka,czarne skórki w dobrym nie zajechanym stanie,
Zawieszenie jest ok,mechanicznie też żadnych zastrzeżeń fajne czarne koła 17 z dobrymi oponami,sprężyny eibach,amory bilsteina,tylko są dwa minusy,po 1-sze auto jest w rękach 20 letniego kierowcy,i cały czas jest pałowane,a po drugie on od czerwca po zrobieniu tego serwisu nie zaglądał w ogóle pod maskę,ja przy oględzinach zauważyłem że nie ma stanu płynu chłodniczego ale,
Nie ma "masła" na korku,nie ma "masła" na bagnecie auto praktycznie w ogóle nie dymi,idealny stan oleju,żadnych wycieków w sumie poza tym stanem płynu nie znalazłem kompletnie nic co by mogło wskazywać na to że coś temu autu dolega,silnik pracuje ładnie i równo,podłoga co rok konserwowana,zero rdzy w takim stanie że można z niej jeść
do wymiany jest przepływka na która się pali check engine,cena samochodu w przeliczeniu to 3900 pln,
Myślicie że ten ubytek płynu może oznaczać coś bardzo złego w silniku ?
Myślicie że warto kupić akurat to auto,żeby się nim przebujać do kwietnia ?
Bo potem kupuje Angielskie auto na stoprocent.
zaznaczam jestem w uk,i nie mam opcji kupna innego samochodu na Polskich blachach,a jak bym chciał angielski to np na małe gówno typu citroen c1,mimo tego że mam prawko 5 lat ubezpieczenie wynosi ponad 2500 funtów i to z jakimś smiesznym boxem który kontroluje moja jazdę,więc do póki się nie przeprowadzę na wiosne,to angielskiego auta nie kupie .
>slicznaCytuj:
Bullas napisał
>tigre
1 do wyboru
Z tym płynem to mogą w sumie cuda być. Pierwszym pomysłem jest oczywiście jakiś wyciek, a to łatwo sprawdzisz (raczej łatwo). Jest jednak możliwość, że go gdzieś w silnik pcha. Niekoniecznie musi to dawać tak oczywiste objawy jak podałeś. Poczytaj o tym silniku, bo ja nic nie wiem o tym, może akurat jakiś trop się znajdzie.
A, zobacz czy w zbiorniku wyrównawczym nie ma śladów oleju. Jak nie, to przynajmniej tyle dobrze.
Pytałem już kilka osób,i mówią że owszem to może być coś z silnikiem,ale mógł też płyn wyparować o tego że ten chłop cały czas jeździ z pedałem w glebie.