Reklama
Strona 439 z 665 PierwszaPierwsza ... 339389429437438439440441449489539 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 6,571 do 6,585 z 9974

Temat: Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #6571
    Avatar Mistrz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    959
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    sporo mężczyzn ma spierdolone postrzeganie samochodów tak samo jak sylwetki, spuszczają się nad starymi bmw, jakieś przekoksowane "luksusowe"(bo może było, ale 20 lat temu) wnętrze z obleśną skórą, a zapominają całkowicie o estetyce i praktyczności, a kobiety, które to mają i tak się prędzej obejrzą za ibizką albo fiatem 500, którym się fajnie jeździ i wygląda jakoś, a ze starego bmw co najwyżej się pośmieją, i nie dotyczy się to tylko kobiet, całe społeczeństwo tak reaguje i jedyne osoby, które poklepią cię po ramieniu i będą się zachwycać twoim starym bmw, to inni zwolennicy i fanatycy

    tak samo jest na siłowni, sporo marzy o jakiejś przekokszonej sylwetce, która kobietom się i tak nie podoba i wolą coś estetycznego, tak samo jedynymi, ktorzy pogłaszczą cię po jajkach i się zachwycą będą inni koledzy z siłki, a społeczeństwo co najwyżej wyśmieje karka, karykaturę człowieka
    Kurwa Janusz Ty to jestes madry.
    Tylko czy robienie wszystkiego tak jak spoleczenstwo nam nakazuje jest takie super i dobre?
    Ty powiesz, ze tak oczywiscie, a ktos znow pojdzie pod prad, wyloni swoja rebelska dusze i powie, ze nie.

    Ehhh filozoficznym zajeciem jest wybor samochodu.
    One thing I ask from the Lord,
    this only do I seek:
    that I may dwell in the house of the Lord
    all the days of my life,
    to gaze on the beauty of the Lord
    and to seek him in his temple.

  2. #6572

    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,109
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Mistrz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ehhh filozoficznym zajeciem jest wybor samochodu.
    sztucznie wytworzony problem zwolenników targów staroci
    przy kupnie nowego oglądasz sobie katalog, idziesz do salonu, wybierasz i jedziesz xD

  3. #6573
    Avatar Royalsiwy
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    1,032
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Ale jak ktos kupuje stare bmw a nie nowy yaris to chyba ma bardziej otwarty umysl od kogos kto kupuje nowy samochod bo nie ma lepszego pomyslu

  4. Reklama
  5. #6574
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,177
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Najbardziej otwarci są ludzie mieszkający w mobilnych domach o powierzchni 20m2 i wożący je Priusem co tydzień w inne miejsce. Oczywiście pracują zdalnie i zarabiają minimum $5000. Jak mieszkasz w dużym domu z ogrodem i masz kilka starych aut w idealnym stanie i zarabiasz jakieś śmieszne 10000 PLN, to nie masz prawa w ogóle nazywać się człowiekiem, weź nie rób se jaj. Prawdziwi ludzie nie mogą mieć tego czego chcą, muszą się podporządkować rozwojowi cywilizacyjnemu i robić wszystko tak, jak im mówią opiniotwórcze formy przekazu.

    Żal mi was, że tego nie rozumiecie.

  6. #6575

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    678
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Co ty mex opowiadasz jaki prius, jak czlowiek posiadajacy auto jest niewolnikiem rynku motoryzacji, uber only albo traficar, kupno auta? Bezsensu, mieszkanie tylko wynajmowane bo uziemianie sie w jednym miejscu na dluzszczy czas jest strata zyciowych doswiadczen, sprzatanie mieszkania? Lepiej wyprowadzic sie do nowego posprzatanego a do starego wyslac sprzataczke lol po cos sie zarabia te djengi zeby na cos wydac pozdro



    Cytuj Mezuren napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gosciu, ale zrozum, ze koles juz nie gral na koncie, to jakim zlodziejem. mogl sobie normalnie wziac to konto. zreszta tamten koles moze zawsze sie zglosic po swoje pieniadze, moze rafix ich jeszcze nie wydal

  7. #6576
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,177
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    No w sumie to masz rację, moje myślenie jest postępowe, ale jak widać jeszcze mi sporo brakuje do ideału.

  8. Reklama
  9. #6577

    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,109
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Kurwa Mex, ty to jednak naprawdę ułomek jesteś xD. Nie dość, że w ciuchach z gimnazjum popierdalasz i nazywasz 20-letnie przegnite szroty klasykami, to jeszcze kurwa nic nie rozumiesz z tego, co ja piszę.
    Każdy ma prawo żyć jak chce, prawda? Prawda, ale nie ma potem prawa narzekać na konsekwencje swoich wyborów. Jak już to ustalilismy, to też warto zastanowić się, kiedy jest się po prostu śmiesznym i po raz kolejny patrzy krótkowzrocznie. No ale mam dobry humor, to ci wyjaśnie, bo się mi po prostu ciebie szkoda zrobiło. Co innego się bawić w klasyki i stawiać sobie domy, kiedy ma się zaplecze i coś sobą reprezentuje, a co innego uparcie twierdzić, że najlepsze co można mieć to starego szrota i wielki stary dom w kozach z rozjebaną elewacją i smiać się z największych biedaków, którzy tego nie mają xD. Żaden kurwa biznesmen, ani człowiek ogarnięty nie wydaje pieniędzy na rzeczy, które go nie stać. Kupno domu za pół miliona, kiedy się ma pół miliona, nie znaczy, że cię na niego stać. Te pieniądze można 100x lepiej ulokować i zainwestować, a potem sobie kupić 5 takich domów i tu jest ta różnica. Nikt ogarnięty mając 500 tysięcy i żadnego innego biznesu/inwestycji nie postawi za to domu. To najgorszy i najprostszy krok, który można zrobić, który zresztą praktykuje większość polaków, tylko że w jeszcze lepszej wersji, bo w kredycie.

    Druga sprawa, czemu ty usilnie debilu(już przepraszam za wyrażenie) nadinterpretujesz moje słowa, jakobym ja komukolwiek zabraniał cokolwiek robić. Po prostu neguje panujące tutaj, głównie też za twoją zasługą, stwierdzenie, że stare samochody są lepszymi samochodami. Nikogo nie namawiam do kupna nowych, nikomu nie zabraniam kupna starych. Po prostu wyśmiewam nieprawdziwość tej tezy i życie w bąblu percepcyjnym, dlatego twoja uwaga o tym, że prawdziwy człowiek ma prawo robić to co chcę jest co najmniej śmieszna i kompletnie nie na temat. Przeinaczasz sens wypowiedzi gorzej niż podrzędny dziennikarzyna i potem kontratakujesz argumentem, który jest w ogóle nieadekwatny do podłoża dyskusji. Masz sobie prawo robić co chcesz, nic mnie nie obchodzi twoje życie i twoje pieniądze, ale głoszenie tezy jakoby stare auta były lepsze już problemem jest, i z tym walczę, i z tym się nie zgadzam. Skoro tobie się najbardziej podobają stare bmw i kochasz stare bmw, to powiedz otwarcie, że jest to najlepszy samochód dla ciebie, ale nie przenoś tego twierdzenia na warunki bezwzględne, bo jest to zwyczajnie egocentryczne i niepoparte w żaden sposób rzeczywistością, którą ja tutaj naświetlam i pokazuje jak bardzo jesteście przesiąknięci swoimi błędami poznawczymi. Dodatkowo wytworzyliście tutaj coś w rodzaju hermetycznej grupy, coś jak nurt i odrzucacie jakiekolwiek bodźce zewnętrzne. To co robicie to klasyczny przypadek cofania się w rozwoju i zamykania na świat, bo jak można poszerzać horyzonty, skoro otacza się tylko ludźmi, którzy są dla nas wygodni i popierają nasze słowa. Jak można się rozwijać, kiedy otacza się tylko swoimi odbiciami. Wykorzystując tę przewagę liczebną w swoim hermetycznym gronie negujecie wszystko dalej uważając, że macie rację, podczas gdy w zupełności gubicie obraz całego świata i tego, że nie kończy się na was i jednak zdecydowanie inaczej działa nurt motoryzacyjny na świecie i są ku temu powody.

    Już dawno dowiedziono, że czasy nie zmieniają się na gorsze, wręcz przeciwnie, to ludzie tylko zawsze narzekają i nie potrafią przestawić swojego myślenia na nowe. U naszych podstaw genetycznych i tego jak działa mechanizm serotoninowy mamy odgórnie zakodowane dążenie do poprawy i nic nie dzieje się przypadkiem. Nie przypadkiem oc za stare szroty wynosi tyle i tyle, nie przypadkiem zmienia się polityka samochodowa. Pierdolenie teraz o tym, jak to się liczy hajs i kiedyś to było i jakie auta robili, jest tym samym bełkotem, co "za prlu było lepiej i każdy miał pracę i w ogóle".

    Zamknęliście się w swoich przekonaniach i uwsteczniacie, oraz próbujecie kreować świat, który wam pasuje(to jest taki, w którym stare samochody rzeczywiście są lepsze i uważane za lepsze). Przechodzicie klasyczną transformację z otwartego i ciekawego świata dziecka na zamkniętego w sobie janusza, który przyjmuje jedynie takie nowe fakty, które mu odpowiadają. Nie zazdroszczę i współczuję.

  10. #6578
    Avatar Mistrz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    959
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kurwa Mex, ty to jednak naprawdę ułomek jesteś xD. Nie dość, że w ciuchach z gimnazjum popierdalasz i nazywasz 20-letnie przegnite szroty klasykami, to jeszcze kurwa nic nie rozumiesz z tego, co ja piszę.
    Każdy ma prawo żyć jak chce, prawda? Prawda, ale nie ma potem prawa narzekać na konsekwencje swoich wyborów. Jak już to ustalilismy, to też warto zastanowić się, kiedy jest się po prostu śmiesznym i po raz kolejny patrzy krótkowzrocznie. No ale mam dobry humor, to ci wyjaśnie, bo się mi po prostu ciebie szkoda zrobiło. Co innego się bawić w klasyki i stawiać sobie domy, kiedy ma się zaplecze i coś sobą reprezentuje, a co innego uparcie twierdzić, że najlepsze co można mieć to starego szrota i wielki stary dom w kozach z rozjebaną elewacją i smiać się z największych biedaków, którzy tego nie mają xD. Żaden kurwa biznesmen, ani człowiek ogarnięty nie wydaje pieniędzy na rzeczy, które go nie stać. Kupno domu za pół miliona, kiedy się ma pół miliona, nie znaczy, że cię na niego stać. Te pieniądze można 100x lepiej ulokować i zainwestować, a potem sobie kupić 5 takich domów i tu jest ta różnica. Nikt ogarnięty mając 500 tysięcy i żadnego innego biznesu/inwestycji nie postawi za to domu. To najgorszy i najprostszy krok, który można zrobić, który zresztą praktykuje większość polaków, tylko że w jeszcze lepszej wersji, bo w kredycie.

    Druga sprawa, czemu ty usilnie debilu(już przepraszam za wyrażenie) nadinterpretujesz moje słowa, jakobym ja komukolwiek zabraniał cokolwiek robić. Po prostu neguje panujące tutaj, głównie też za twoją zasługą, stwierdzenie, że stare samochody są lepszymi samochodami. Nikogo nie namawiam do kupna nowych, nikomu nie zabraniam kupna starych. Po prostu wyśmiewam nieprawdziwość tej tezy i życie w bąblu percepcyjnym, dlatego twoja uwaga o tym, że prawdziwy człowiek ma prawo robić to co chcę jest co najmniej śmieszna i kompletnie nie na temat. Przeinaczasz sens wypowiedzi gorzej niż podrzędny dziennikarzyna i potem kontratakujesz argumentem, który jest w ogóle nieadekwatny do podłoża dyskusji. Masz sobie prawo robić co chcesz, nic mnie nie obchodzi twoje życie i twoje pieniądze, ale głoszenie tezy jakoby stare auta były lepsze już problemem jest, i z tym walczę, i z tym się nie zgadzam. Skoro tobie się najbardziej podobają stare bmw i kochasz stare bmw, to powiedz otwarcie, że jest to najlepszy samochód dla ciebie, ale nie przenoś tego twierdzenia na warunki bezwzględne, bo jest to zwyczajnie egocentryczne i niepoparte w żaden sposób rzeczywistością, którą ja tutaj naświetlam i pokazuje jak bardzo jesteście przesiąknięci swoimi błędami poznawczymi. Dodatkowo wytworzyliście tutaj coś w rodzaju hermetycznej grupy, coś jak nurt i odrzucacie jakiekolwiek bodźce zewnętrzne. To co robicie to klasyczny przypadek cofania się w rozwoju i zamykania na świat, bo jak można poszerzać horyzonty, skoro otacza się tylko ludźmi, którzy są dla nas wygodni i popierają nasze słowa. Jak można się rozwijać, kiedy otacza się tylko swoimi odbiciami. Wykorzystując tę przewagę liczebną w swoim hermetycznym gronie negujecie wszystko dalej uważając, że macie rację, podczas gdy w zupełności gubicie obraz całego świata i tego, że nie kończy się na was i jednak zdecydowanie inaczej działa nurt motoryzacyjny na świecie i są ku temu powody.

    Już dawno dowiedziono, że czasy nie zmieniają się na gorsze, wręcz przeciwnie, to ludzie tylko zawsze narzekają i nie potrafią przestawić swojego myślenia na nowe. U naszych podstaw genetycznych i tego jak działa mechanizm serotoninowy mamy odgórnie zakodowane dążenie do poprawy i nic nie dzieje się przypadkiem. Nie przypadkiem oc za stare szroty wynosi tyle i tyle, nie przypadkiem zmienia się polityka samochodowa. Pierdolenie teraz o tym, jak to się liczy hajs i kiedyś to było i jakie auta robili, jest tym samym bełkotem, co "za prlu było lepiej i każdy miał pracę i w ogóle".

    Zamknęliście się w swoich przekonaniach i uwsteczniacie, oraz próbujecie kreować świat, który wam pasuje(to jest taki, w którym stare samochody rzeczywiście są lepsze i uważane za lepsze). Przechodzicie klasyczną transformację z otwartego i ciekawego świata dziecka na zamkniętego w sobie janusza, który przyjmuje jedynie takie nowe fakty, które mu odpowiadają. Nie zazdroszczę i współczuję.
    Mocne slowa na goscia, ktory nie potrafi wyklikac golda w giereczce dla 15 latkow xD
    Ale mysle, ze kazdy wezmie sobie te rady do serca
    One thing I ask from the Lord,
    this only do I seek:
    that I may dwell in the house of the Lord
    all the days of my life,
    to gaze on the beauty of the Lord
    and to seek him in his temple.

  11. #6579
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    29
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Cytuj Pelikan napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kupiłem e60, oba kluczyki nie działają - nie otwiera z pilota ale można otworzyć auto ręcznie i odpalić. Co to może być i jak bardzo drogo mnie to będzie kosztować? Bo to chyba nie kwestia zakodowania.
    Skoro "padły" dwa to nie mogą być baterie. Bardziej bym strzelał w moduł komfortu. Jeśli to moduł to trzeba wgrać mu czysty plik .man jakimś ECS'em i "nauczy się" wszystkiego od nowa. Co do baterii to nie wiem z którego roku masz betkę, ale upewnij się, że masz baterie w kluczyku. W kluczach do Bmki często są akumulatory, których niby są niewymienialne, ale można wlutować nowy akumulatorek. Ładuje się podczas jazdy przez stacyjkę.
    Celem wykształcenia nie jest napełnienie umysłu człowieka faktami; zadaniem jest nauczyć go, jak ma używać umysłu do.. myślenia. A często zdarza się, że człowiek lepiej umie myśleć, nie będąc krępowany wiedzą przeszłości.
    Henry Ford

  12. Reklama
  13. #6580
    Avatar jaxi
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    5,835
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    kurwa tibiarz zjebałeś, wszyscy wiedzą, że nikt inny nie zajebie tutaj takiego elaboratu na temat tego dlaczego stary samochód = wielki kutas i otwarta głowa zacofanie i ciemnogrut

  14. #6581

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    678
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Cytuj Janusz_Wons napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kurwa Mex, ty to jednak naprawdę ułomek jesteś xD. Nie dość, że w ciuchach z gimnazjum popierdalasz i nazywasz 20-letnie przegnite szroty klasykami, to jeszcze kurwa nic nie rozumiesz z tego, co ja piszę.
    Każdy ma prawo żyć jak chce, prawda? Prawda, ale nie ma potem prawa narzekać na konsekwencje swoich wyborów. Jak już to ustalilismy, to też warto zastanowić się, kiedy jest się po prostu śmiesznym i po raz kolejny patrzy krótkowzrocznie. No ale mam dobry humor, to ci wyjaśnie, bo się mi po prostu ciebie szkoda zrobiło. Co innego się bawić w klasyki i stawiać sobie domy, kiedy ma się zaplecze i coś sobą reprezentuje, a co innego uparcie twierdzić, że najlepsze co można mieć to starego szrota i wielki stary dom w kozach z rozjebaną elewacją i smiać się z największych biedaków, którzy tego nie mają xD. Żaden kurwa biznesmen, ani człowiek ogarnięty nie wydaje pieniędzy na rzeczy, które go nie stać. Kupno domu za pół miliona, kiedy się ma pół miliona, nie znaczy, że cię na niego stać. Te pieniądze można 100x lepiej ulokować i zainwestować, a potem sobie kupić 5 takich domów i tu jest ta różnica. Nikt ogarnięty mając 500 tysięcy i żadnego innego biznesu/inwestycji nie postawi za to domu. To najgorszy i najprostszy krok, który można zrobić, który zresztą praktykuje większość polaków, tylko że w jeszcze lepszej wersji, bo w kredycie.

    Druga sprawa, czemu ty usilnie debilu(już przepraszam za wyrażenie) nadinterpretujesz moje słowa, jakobym ja komukolwiek zabraniał cokolwiek robić. Po prostu neguje panujące tutaj, głównie też za twoją zasługą, stwierdzenie, że stare samochody są lepszymi samochodami. Nikogo nie namawiam do kupna nowych, nikomu nie zabraniam kupna starych. Po prostu wyśmiewam nieprawdziwość tej tezy i życie w bąblu percepcyjnym, dlatego twoja uwaga o tym, że prawdziwy człowiek ma prawo robić to co chcę jest co najmniej śmieszna i kompletnie nie na temat. Przeinaczasz sens wypowiedzi gorzej niż podrzędny dziennikarzyna i potem kontratakujesz argumentem, który jest w ogóle nieadekwatny do podłoża dyskusji. Masz sobie prawo robić co chcesz, nic mnie nie obchodzi twoje życie i twoje pieniądze, ale głoszenie tezy jakoby stare auta były lepsze już problemem jest, i z tym walczę, i z tym się nie zgadzam. Skoro tobie się najbardziej podobają stare bmw i kochasz stare bmw, to powiedz otwarcie, że jest to najlepszy samochód dla ciebie, ale nie przenoś tego twierdzenia na warunki bezwzględne, bo jest to zwyczajnie egocentryczne i niepoparte w żaden sposób rzeczywistością, którą ja tutaj naświetlam i pokazuje jak bardzo jesteście przesiąknięci swoimi błędami poznawczymi. Dodatkowo wytworzyliście tutaj coś w rodzaju hermetycznej grupy, coś jak nurt i odrzucacie jakiekolwiek bodźce zewnętrzne. To co robicie to klasyczny przypadek cofania się w rozwoju i zamykania na świat, bo jak można poszerzać horyzonty, skoro otacza się tylko ludźmi, którzy są dla nas wygodni i popierają nasze słowa. Jak można się rozwijać, kiedy otacza się tylko swoimi odbiciami. Wykorzystując tę przewagę liczebną w swoim hermetycznym gronie negujecie wszystko dalej uważając, że macie rację, podczas gdy w zupełności gubicie obraz całego świata i tego, że nie kończy się na was i jednak zdecydowanie inaczej działa nurt motoryzacyjny na świecie i są ku temu powody.

    Już dawno dowiedziono, że czasy nie zmieniają się na gorsze, wręcz przeciwnie, to ludzie tylko zawsze narzekają i nie potrafią przestawić swojego myślenia na nowe. U naszych podstaw genetycznych i tego jak działa mechanizm serotoninowy mamy odgórnie zakodowane dążenie do poprawy i nic nie dzieje się przypadkiem. Nie przypadkiem oc za stare szroty wynosi tyle i tyle, nie przypadkiem zmienia się polityka samochodowa. Pierdolenie teraz o tym, jak to się liczy hajs i kiedyś to było i jakie auta robili, jest tym samym bełkotem, co "za prlu było lepiej i każdy miał pracę i w ogóle".

    Zamknęliście się w swoich przekonaniach i uwsteczniacie, oraz próbujecie kreować świat, który wam pasuje(to jest taki, w którym stare samochody rzeczywiście są lepsze i uważane za lepsze). Przechodzicie klasyczną transformację z otwartego i ciekawego świata dziecka na zamkniętego w sobie janusza, który przyjmuje jedynie takie nowe fakty, które mu odpowiadają. Nie zazdroszczę i współczuję.

    Dlaczego uwazasz ze nasze zachowanie sie jest hermetyczne i jestesmy zamkniecie mowiac o naszych pogladach (wielu osob) w momencie gdy Ty sam glosisz swoje poglady (z ktorymi czasami sie zgadzamy) lecz robisz to w sposob uparty? Czym to sie rozni, dlaczego to my jestesmy zamknieci a nie np Ty? Przypominam ze nikt nie stwierdzil na tym forum ze stare auta sa najlepsze, o nie wrecz przeciwnie to Ty wyglaszasz wszem i wobec tezy jakoby nowe auta byly tymi najlepszymi bo stare sa BE, wiec na dobra sprawe post ktory napisales jest wlasnie o Tobie samym tylko wystarczy zmienic stare(auta) na nowe, odrzucasz swoim podejsciem kazdego uzytkownika do jakiejkolwiek dyskusji, jestes toksyczny w momencie gdy ktos sie z toba nie zgadza i ma jakies argumenty za swoim zdaniem. Wiec nie wiem czemu atakujesz mexa ktory w celach humorystycznych uzyl twoich slow i celowo zastosowal je hiperbolizujac. Pozdro z fartem i wrzuc czasem na luz i nie spinaj sie w dyskusjach, bo udajac nie wiadomo kogo z nikim nie nawiazesz kontaktu i tu na forum i IRL bo nikomu sie nie chce bufoniady sluchac



    Cytuj Mezuren napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gosciu, ale zrozum, ze koles juz nie gral na koncie, to jakim zlodziejem. mogl sobie normalnie wziac to konto. zreszta tamten koles moze zawsze sie zglosic po swoje pieniadze, moze rafix ich jeszcze nie wydal

  15. #6582
    Avatar Astinus
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Łódź
    Wiek
    31
    Posty
    5,075
    Siła reputacji
    22

    Domyślny

    Hurr durr nurty motoryzacyjne, wszyscy majętni jeżdżą nówkami, bo wygoda, komfort, bezpieczeństwo, a to starocie to tylko wstyd i hańba, żenada i blamaż, obciach, niedojebanie mózgowe i zamknięcie się na świat.
    Dlatego ceny tych starych sztrucli w ostatnich latach szybują w górę jak popierdolone, mnożą się strony typu giełda klasyków, a daty zlotów tych samochodów nachodzą na siebie w kalendarzu, co jeszcze do niedawna było niespotykane.
    Dlatego coraz więcej widać na ulicach tych staroci, do których ty byś nie wsiadł, a ludzie robią sobie z nimi zdjęcia i nikt nie ogląda się za toyotą gt86 czy jak to się tak zwie, za to machają do ciebie jak wyjedziesz zapyziałym datsunem 280z albo pontiaciem Firebirdem, który kosztuje mniej niż komplet dobrych gum do nowej bety na wypasie.

    Oczywiscie, że nowe auta, jeśli porównywać przedstawicieli tych samych klas, są z reguły:
    - pewniejsze
    - wygodniejsze
    - bardziej komfortowe
    - szybsze
    - bardziej ekonomiczne
    - lepiej wykończone, lepiej nagłośnione i można by jeszcze kilka cech "lepiej" wymienić, ale może nie tego ja i masa innych ludzi oczekujemy od samochodu?
    Ale co tam, wszyscy robaki, zacofańce i ciemnogród, bo wolą starego taurusa od nowego tipo :)

  16. Reklama
  17. #6583

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    678
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Oczywiscie z tym szybsze i lepiej wykonczone sa jak zwykle jakies wyjatki np
    jesli chodzi o przyspieszenie to auto z lat 92-95 mianowicie Dauer 962 Le-Mans jest na drugim miejscu przyspieszenia 0-100, na pierwszym jest Bugatti 16,4 supersport. Wiec w zakresie przyspieszenia wiele sie nie zmienilo od tych 20 lat, fakt faktem predkosc maksymalna ciagle rosnie. Jesli chodzi o wykonanie to wiele slyszy sie o nowych autach w ktorych wnetrze skrzypi po prostu skrzypi gdzie w niektorych modelach wieloletnich jest cisza(porownujac w tym przypadku auta tej samej klasy a nawet serii danego producenta).



    Cytuj Mezuren napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    gosciu, ale zrozum, ze koles juz nie gral na koncie, to jakim zlodziejem. mogl sobie normalnie wziac to konto. zreszta tamten koles moze zawsze sie zglosic po swoje pieniadze, moze rafix ich jeszcze nie wydal

  18. #6584
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    33
    Posty
    11,005
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    Takiego poważnego gracza na Torgowej arenie zbanowali tj, Vajlandura a zostawili takiego Janusza... Do czego ten moderant zmierza pytam się
    DZIABNIJ SIĘ ARIS


    Cytuj Bender Rodriguez napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    o proszę to teraz się już zaczęło straszenie dzieci konfederacja a nie pisem widać POwskie psy zaczęły się bać bardzo dobrze

  19. #6585

    Data rejestracji
    2017
    Posty
    2,109
    Siła reputacji
    10

    Domyślny

    Cytuj Astinus napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Dlatego coraz więcej widać na ulicach tych staroci, do których ty byś nie wsiadł, a ludzie robią sobie z nimi zdjęcia
    po pierwsze, to ludzie kolekcjonują wszystko, więc co w tym dziwnego, że rzesza fanów starych aut też się znajdzie?
    po drugie nie chcesz mi chyba wmówić, że ktoś jeździ takimi samochodami? kiedy auto zaczyna być artefaktem przestaje być samochodem w sensie użyteczności, kiedyś nim było, więc nie rozumiem, jak się ma jeżdżenie samochodami(nowymi bądź starymi) do samochodów, które opuszczają garaż tylko na pokaz?
    po trzecie, ile ta auta kosztują? 1x wartość, kiedy były wyprodukowane? 2x? 3x? 5x? Myślę, że 10x przekroczy bardzo, ale to bardzo rzadko i to najlepiej świadczy o tym, jakie to są "klasyki" i jak bardzo są "kolekcjonerskie".

    p.s. do cyrkowych dziwadeł też ludzie machają, do wielu rzeczy ludzie machają, co nie zmienia faktu, że nie jest to żadne uznanie, po prostu machają do rzadko widywanego auta, które wygląda osobliwie i tyle, jakie to ma przesłanie i co wspólnego ma z jeżdżeniem samochodem? czy mam zrozumieć, że machanie innych ludzi na ulicy podnosi ci znacząco komfort jazdy, a samo auto mniej się psuje?

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  2. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  3. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  4. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14
  5. Odpowiedzi: 10019
    Ostatni post: 12-01-2014, 13:52

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •