Ten element to prowadnica albo belka zderzaka?Cytuj:
Royal Malereusea napisał
Wersja do druku
Ten element to prowadnica albo belka zderzaka?Cytuj:
Royal Malereusea napisał
Jakies zarowki H4 jasnej barwy mozecie polecic? Dobrze by bylo zeby byly polecane jako 'caloroczne, wielosezonowe'?
Slyszalem ze "Mtec Super White" sa bardzo dobre jezeli chodzi o wszystkie aspekty.
Polecane sa rowniez
Philips X-TREME POWER
Narva range power
Chodzi mi o efekt podobny do swiatla dziennego, zadne 'pseudo xnenony' barwy niebieskiej czy fioletowej ;)
Znalazlem teraz PHILIPS BLUEVISION o barwie rowniez jak poprzednikow w okolicach 4000 i w sumie zastanawiam sie czy brac bluevision czy x-treme power. Moze torgi cos poleca ;)
OSRAM Night Breaker Unlimited
lepszych żarówek nie ma na rynku.
Spalanie 8,2l na mieście, przy średniej prędkości 35km/h (nie przekraczam 60 bo tylko miasto), jazda według ekonomizera w granicy 4 - 6 litrów, wiadomo start i rozpędzenie to 10+, ale tylko to są sekundy. Kilkukilometrowe proste odcinki, że nawet z tempomatem sobie latałem xD, hamowanie silnikiem na dojazdach i z górki. Spalanie od tankowania do tankowania sprawdzane. Miasto bez sygnalizacji świetlnych, korków, praktycznie ciągle proste trasy albo ronda. Coś dużo za duży wynik chyba co? na e46 2.0 150KM.
Wymieniane do tego filtry paliwa, oleju i powietrza, tylne łożysko, podciągnięty ręczny oraz usunięte klapki kolektora (2 klapki już były na prawie oderwanych nitach).
8.2 w mieście przy tej mocy kontra moje 8.6 litra przy 1.3 CDTI. Tyle przegrać..
Apropo wcześniejszych rozmów. Tak, chodziło mi o prowadnice. Nie miałem jak wcześniej napisać bo...
Cytuj:
22:47 You advanced from Level 50 to Level 51.
8 litrów w tym silniku to chyba normalka
ja pierdole, to chyba trzeba podziękować marce BMW za współprace. 8l norma latem w mieście które jest bardzo przelotowe, to zimą z 10 łyknie, gdzie rover max 6l zimą brał ;_;
Duże coś Ci to spalanie wyszło, chyba że nie wiem jeździsz w 5 osób + przyczepa na felgach 19 cali. Normalnie Ci powinno wyjść gdzieś 6-7max.
felga 16 i jeżdżę sam, pusty bagażnik :/
Miałem w domu e46 i jest to duży wynik no ale jeszcze nie jest tragedia wiadomo ale nie powinno tak być, może Ci paliwo gdzieś ucieka? Nie mam pojęcia.
Nie wiem, mam w ogóle wrażenie, że po wymianach nagle zaczął ssać paliwo. Rozebranie kolektora może mieć wpływ na spalanie? Jakieś elementy np. nie są spasowane i gdzieś przelatuje?
8 litrów w mieście i z 6-6,5 w trasie to jest nic nadzwyczajnego w tym silniku. Jeśli uważasz, że pali Ci za dużo to poczytaj trochę i postaraj się poszukać przyczyny. W ogóle to kierujesz się wskazaniami komputera czy zalałeś go do pełna i sprawdziłeś??
ostro sie katujesz z tym oszczedzaniem paliwa ale nie licz ze przy silniku 2.0 zejdziesz ponizej 8 w miescie. i tak dobry wynik wykrecasz :) 6-7 to on by bral na najwyzszym biegu przy predkosci 80-90 km/h
moj lexus 2.0 pali dyche
aktualnie jezdze civicem VII w dieslu. pali mi 6 litrow i jestem ostro happy, moge polecic kazdemu to auto jesli ktos nie jest zbytnio wymagajacy
Mi is pali sporo i jakoś nie narzekam. Jazda musi sprawiać przyjemność, w robocie męcze sie dieslem, to chociaż jak wsiadam do swojego, to człowiek odpocznie. Jakbym miał sie katowac o każdy litr, to bym sobie rowerkiem jeździł.
Panowie mechanicy, mam sprawę może powiecie mi co mogło się spierdaczyć u mnie mnie w furze. Do południa wszystko było w porządku, pojechałem umyć auto i podczas powrotu poczułem jakby niemrawość na gaz. Było to chwilowe więc zignorowałem to bo przez chwilę myślałem, że dywanik się podwinął. Samochód zaczął przyśpieszać widocznie od +2 tyś obrotów gdzie wcześniej zbierał się od samego dołu. Dojechałem do domu, postawiłem samochód do garażu, postał tak może z 2 godziny, wsiadam do samochodu, odpalam a moim oczom ukazują się dwie kontrolki: od absu i esp. Esp nie chce zgasnąć po wciśnięciu przycisku. Dodam, że niemrawość na gaz dopiero pojawia się po pełnym nagraniu motoru.
5!