Kurwa mi podbili w poprzednim W124 przegląd z dziurą w podłodze, zajebaną olejem miską i połową silnika i średniawym ręcznym XD Spokojnie podbiją przecież, nie ma co się martwić.
Wersja do druku
Kurwa mi podbili w poprzednim W124 przegląd z dziurą w podłodze, zajebaną olejem miską i połową silnika i średniawym ręcznym XD Spokojnie podbiją przecież, nie ma co się martwić.
Ja ostatnio byłem na przeglądzie moją osiemdziesiątką z prawilnym silnikiem 1.9 TDI i łeb mi mówił, że mają jakiś nowy system, wklepuje dane do kompa i się okazało, że z tyłu dowodu mam wbite benzyna, a samochód mam od czterech lat. Na szczęście w wydziale komunikacji zrobią mi adnotacje bez ponoszenia kosztów.
Jest tu jakis wykret co zna dobrze działanie układu klimatyzacji i jej wpływ na prace silnika?
O co chodzi, mianowicie jak klima w moim autku chodzi na pelnych obrotach i probuje schlodzic wnetrze to czesto przy ruszaniu na niskich obrotach slychac metaliczne szuranie. Jak np tocze sie na 2 biegu bez gazu silnik ma 1500 obrotow i sprobuje przyspieszyc to tez czesto slychac ten metaliczny poglos. Najczesciej po prostu gdy silnik jest na niskich obrotach 1500-2000 i probuje gwaltownie przyspieszyc to cos ewidentnie rzezi. Jak wnetrze jest juz schlodzone i klima sobie chodzi na niskich obrotach to juz tego nie ma, albo jest bardzo rzadko. Bez klimy objaw praktycznie nie wystepuje (nie przypominam sobie aby byl). Teraz pytanie jaki element silnika jest obciazany przez pracujaca klimatyzacje ze wydaje takie dzwieki?
Sprężarka z reguły napędzana jest paskiem klinowym, który jest owinięty wokół kół pasowych, więc może łożysko w kole? Ew to samo tylko od strony sprężarki
Może być sama sprężarka klimy przy większym obciążeniu.
Mechanikiem nie jestem, po prostu sam kiedys te paski wymieniałem. Jak by było łożysko to byś słyszał, tylko jeżeli pracuje wolno to nie będzie napierdalać jak na obciażeniu. Generalnie mechanikiem nie jestem, więc radzę wybrać się do takiego, nie musi być spec od klimy, każdy powinien ogarnąć. Tym bardziej, że powodów może byc wiele, może być koło od silnika, koło od sprężarki, sama sprężarka, coś z silnikiem, jak szkoda ci kasy na diagnostykę to najlepiej idz na forum konkretnej marki/modelu to ci napewno lepiej doradzą
Na zywice tylko aceton ale malutko na sciereczke i bardzo delikatnie zcierac zeby ci odbarwienie na lakierze nie zostalo.
Zeby nie kamery to ja mam taki lajcik ze moglbym z samym dowodem jezdzic, znam calkiem niezle wszystkich 3 diagnostow na jednej stacji. Ale jak bylem audi na badaniach to sam ich prosilem zeby mi sprawdzili auto tak konkretnie a nie na odpierdol
W końcu płacisz te 100 zeta czy ile teraz jest i fajnie by było coś za to dostać poza pieczątką. Ja też zawsze proszę o trzepanie i sam schodzę do kanału obejrzeć podłogę itd. Nie ma z tym problemu, bo wiem, że i tak ten przegląd dostanę i nie muszę się modlić żeby coś przeoczył.
Astra jak zajade to siema zbita piona cho no tutej zrob badanka, badania zrobi i kaze wypierdalac i nie dac sie zlapac policji przez pare dni i elko
Z tym hałasem mam dokładnie to samo. Jezdze tak z 4 miesiące i nic się nie urwało jeszcze. Jak znajdziesz winowajce to daj proszę znać to moze tez bym zrobił.
! @Wyso52
ktoś ma jakiś pomysł od czego mogą falować obroty na luzie przy włączonym climatronicu?
jak go wyłączę to tego nie ma więc to musi być coś związanego z tym
Za mało prądu na włączonym i zapłon szaleje? Na razie to mi przyszło do głowy, sprawdź napięcie na aku przy wyłączonym i włączonym A/C