a potem jadę sobie aleją Solidarności, a tam A klasa owinięta wokół słupa bez jednego koła :kappa
Wersja do druku
@Berry ;
Ja jechałem parę minut po 5, sikorskiego->jana pawła->wierzbowa-świętokrzyska->obwodnica, wszędzie pusto, więc można było się pobawić. Jak widzę że jedzie ktoś obok mnie, lub ja kogoś mam wyminąć to włączam kontrolę bo pierdole. Zazwyczaj największe kozaki najgorzej kończą XDDDDD
no na tych ulicach można się bawić bez lipy XD nie no, jak jechałem, to ulice były czyściutkie, a to jakieś 3 laski przegięły i się odbiły od słupa, potem tylko widziałem A klasę z podbitym okiem obróconą o 180 stopni w kierunku jazdy i bez prawego przedniego koła XD upierdoliło z całym amortyzatorem, a laseczki na chodniku stoją i się chichrają @Waw992 ;
Moja Betka z Japonii nie ma tabliczki znamionowej i muszę czekać z rejestracją przez to...
Muszę kupić w ASO oryginalna,wybitą albo iść do wydziału komunikacji i wystąpić o duplikat. Wtedy wydają naklejkę i diagnosta nabija dane. Tylko, że w wydziale komunikacji w Szczecinie w każdym okienku obowiązują inne przepisy. Nigdy nie wiesz na co trafisz.
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#424ac1d343
co ludzie mają w głowie
Pany, mam na oku A4 B6. Co sądzicie o silniku 3.0 V6 220KM o oznaczeniu Asn ? Dobre to do gazu i jak to jedzie w manualu + quattro ?
silnik sam w sobie niezly jeśli był od poczatku własciwie serwiosowany , ale neistety po przejsciu przez ręce polskich mechanikow szansa kupienia gruza jest bardzo duza, nie jest to juz taki prosty silnik jak np 2,4 ,2,8 w b5. Masz fazatory rozrzadu , sama wymiana rozrzadu juz nie jest taka prosta , konieczne sa blokady. Kolega w pracy ma taki od 1 - 1,5 roku i po pol roku wyszly bolaczki silnika , padają cewki , najlepiej wymieniac tylko na orginalne , i u niego pojawil sie problem pęknietego bloku ktory w tych silnikach tez wystepuje i to wcale nie rzadko , silniki same w sobie maja lekki apetyt na olej a remont jest drogi i imo nieoplacalny ,generalnie ten silnik spisuje sie w dobrze jesli był dobrze serwisowany, znalezienie takie egzemplarza nie jest łatwe, dla przykładu podam Ci że auto kolegi ,kopciło bo blok pekniety , zalał jakiegos gówna uszczelniającego i trafiło na olx i na pierwszy rzut oka chodzi dobrze jeśli szukasz juz B6 to lepiej patrzeć na 1,8 T albo 2,4
3.0 nie mialy blokow aluminiowych przypadkiem?
Edit, ta to aluminiowe bloki, czesto pekaja wiec 3.0 to slaby pomysl
Wiesz, aluminiowy blok nie jest problemem, M52 ma już alu blok i jest ok, nie pękają. Problemem jest chujowy aluminiowy blok.
A co do A4B6 - imo tylko 1.8T i ewentualnie pomodzić na jakieś bezpieczne ~220 kunia. Przecież to jest tak dobry i rozwojowy silnik, że szok. Szkoda, że nigdy nie będę takiego miał, bo naprawdę chciałbym chociaż parę miesięcy takim 1.8T pośmigać.
Miałem w a4b5 kombi, 150 konne. Nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia, za to odchudziło mój portfel o spore pieniądze
generalnei znalezienie A4 B6 quattro w dobrym stanie jest trudne ale to jak kazdego popularnego vaga , audi,bmki , w 1,8T na pewno jest mniej rzeczy które moga niemiło zaskoczyć, turbina , ew lancuszek i napinacz rozrzadu ale obydwie rzeczy da sie zdiagnozować przy zakupie a reszta to wiadomo zawsze można mine trafić
polecam tego skurwiela
https://i.imgur.com/WDLba0G.jpg