to trzeba bylo podac 6,500 i ewentualnie zejsc mu 500 zł, znajomi robili i przewaznie dzialalo, ludzie ucieszeni ze stargowali 500 zł ktore bylo do tego przeznaczone xD
Wersja do druku
to trzeba bylo podac 6,500 i ewentualnie zejsc mu 500 zł, znajomi robili i przewaznie dzialalo, ludzie ucieszeni ze stargowali 500 zł ktore bylo do tego przeznaczone xD
Ty masz ewidetnie jakiś problem. Przepraszamy Cię, o wielki Justakasie, że nie każdego stać na E60 (albo jego rodziców, nie wiem kto Ci to kupił ani nic).
I tak, Fiaty są kurewsko odpornymi autami, robione są dla tłuków i niechluji i powie Ci to wielu mechaników. Uno śmigało parę tysięcy km na jakichś oparach oleju, a silnik nic sobie z tego nie robił, a Tipo zagrzewało się kilka razy przez awarię termostatu, a uszczelka pod głowicą nawet nie drgnęła - autentyczne sytuacje mojego ojca.
już nie wspomnę np. o takiej Temprze, które robiły i robią ludziom po 500 tysięcy na gazie bez żadnych problemów z racji chodzenia na LPG, a sam silnik to już w ogóle może jeździć dużo dalej, bo po prostu jest nie do zajebania
To, że miewają różne pomniejsze usterki nie umniejsza im jako autom niezawodnym w ogóle czyli takich, które po prostu rzadko kiedy zawiodą na całej linii (czyt. nie dojedziesz tam kaj chciałeś).
http://www.autokrata.pl/artykul/Zoba...a-rynku_a12736Cytuj:
Przygotowywany co roku Consumer Reports jest niezależnym magazynem non profit, który poddaje auta testom, podczas których sprawdzana jest ich niezawodność, bezpieczeństwo, zużycie paliwa, koszty eksploatacji, a także wartość rynkowa samego pojazdu w porównaniu do konkurencji. Pod uwagę brane są również opinie użytkowników.
Consumer Reports nie otrzymuje żadnych pieniędzy z reklam, a utrzymuje się tylko ze sprzedaży magazynu. Ponad 7 mln czytelników to liczba, która może świadczyć o obiektywnej ocenie danych produktów.
I tak jednym z dziesięciu najwyżej ocenionych aut jest Toyota, która pomimo 17-punktowego spadku w porównaniu do ubiegłego roku zajęła ponownie pierwsze miejsce dzięki ekologicznemu modelowi Prius oraz modelowi Sienna docenionemu za ciekawe rozwiązanie oraz przede wszystkim niezawodność. Zaraz za nią na kolejnej pozycji uplasował się Ford, który zyskał uznanie dzięki wprowadzeniu europejskich modeli na rynek amerykański, a także dzięki sportowemu modelowi Mustang. Dalsze miejsce zajmuje Honda za dobrą jakość wykonania w połączeniu z różnorodnością swojej oferty, w której największą popularność zdobył przede wszystkim model Fit, znany na naszym rynku jako Jazz. Chevrolet również znalazł swoje miejsce w pierwszej dziesiątce dzięki wprowadzeniu do sprzedaży ciekawego modelu Volt z napędem elektrycznym, a Cadillac utrzymał swoją pozycję z tylko jednocyfrowym spadkiem w stosunku do poprzedniego roku.
Toyota zawdzięcza swoją popularność między innymi wprowadzaniu na rynek kolejnych hybrydowych modeli. Jeśli niemieccy inżynierzy nie przyspieszą z produkcją nowych hybryd, to tendencja spadku popularności aut zza zachodniej granicy prawdopodobnie się utrzyma.
W pierwszej dziesiątce samochodów, które otrzymały najwięcej punktów w rankingu najlepszych producentów, znalazły się:
- Toyota 131 pkt
Ford 121 pkt
Honda 94 pkt
Chevrolet 92 pkt
Mercedes 84 pkt
BMW 69 pkt
Volvo 67 pkt
Cadillac 63 pkt
Lexus 54 pkt
Tesla 51 pkt
W rankingu uwzględniono również marki z szarego końca listy, dostępne na amerykańskim rynku, które zdobyły niechlubne miano najgorszych aut z najmniejszą liczbą punktów. I tak na szarej liście znalazły się - o dziwo - dwie amerykańskie marki Jeep i Mercury, a także między innymi Fiat, który niestety po odważnym kroku wprowadzenia na rynek modelu 500 spotkał się z bardzo niskim zainteresowaniem klientów. I tak w dziesiątce najgorszych samochodów znalazły się:
Infiniti 16 pkt
Mazda 16 pkt
Jeep 12 pkt
Suzuki 11 pkt
Mercury 10 pkt
Land Rover 8 pkt
Fiat 7 pkt
Mini 7 pkt
Mitsubishi 7 pkt
Saab 5 pkt
Skoncz juz fiato-holiku bo sie rzygac chce czytajac o twoim niezniszczalnym fiacie
Te, Hariosik, ale to jest badanie amerykańskiego rynku, gdzie Fiat nie istnieje (napisali, że "odważnie wprowadził 500", ale to chyba oczywiste, że a)dopiero co to zrobili b)no kurwa, 500tka w Ameryce? Serio?)
Naprawdę, jeśli już musisz mnie nazywać jakimś fiatoholikiem (jedno słowo tak by the way), którym nie jestem i nigdy nie będę, to przynajmniej w próbie pokonania mnie użyj konkretnych argumentów, a nie tego, co wybierają ludzie z USA
swoją drogą beka - Ford nad BMW? Chevy to samo? Przecież to jak byk widać, że to nie jest rynek europejski. A Toyota nie jest zdziwieniem, bo przecież oni podbili Amerykę jeszcze przed Priusem (a chyba każdy wie jakim sukcesem się to auto okazało i jakim jest nadal)
#
Poza tym to nie jest ranking niezawodności, a więc nie wiem o co Ci chodzi (to, że jest to jedna ze składowych nic nie zmienia, bo innych jest pełno i wpływają na wyniki w bardzo znaczącym stopniu).
Postaraj się lepiej, naprawdę.
Fiatoholikiem może nie jesteś, po prostu brniesz w gówno w którym się już topisz ;p Dla mnie te auta mogły by jeździć bez silnika. Zresztą ja nie mam nic do samej marki, mnie po prostu śmieszy jak Ty to wychwalasz. Ciągle ta sama gadka, części za bezcen, można nim jeździć na tym samym oleju przez 20 lat, mechanicy tak często witają to w serwisie, że dokładnie wiedzą co jak wymienić ;) Jesteś tłuk i niechluj widocznie, tym bardziej, że Ci się psuje.
Fiat dobre auto, dość dużo Firm kupuje te samochody, bo są tanie, nie psują się tak fest ( bo nie ma się w nich co psuć, bo są w miarę gołe) :) Miałem z 5 i wszystkie miło wspominam. Ale nie jako fura pokazowa xd
Bardzo mądrze, z tym, że nie wiem kto się tutaj topi w gównie.
No i gdzie ja wychwalam? Piszę jak jest, jak to wygląda z perspektywy użytkownika (sam przecież narzekam na swojego, ale to wiadomo dlaczego). Części są bardzo tanie, niektóre z tych silników rzeczywiście jeździły na resztkach (nie wiem skąd wziąłeś, że na tym samym) oleju, a mechanicy witają w serwisach tak jak inne auta, a że wiedzą o nich dużo, bo po prostu są w miarę proste i niezmienione od dawna, to co innego.
No i odpowiedz mi jeszcze na jedno pytanie panie mądry - kto jest niechluj i tłuk: kobita, po której kupiłem auto (jak dureń, ale skoro już się stało, to życie i nie poradzisz) czy może ja, który zrobiłem tym autem niecałe 10 tysięcy?
#
Ja już nie wiem czy Ty tutaj jakąś słabą szyderę odstawiasz, czy po prostu jesteś głupi, bo to już zaszło za daleko.
No i bardzo mądrze napisane.
A ja myślałem, że to miejskie samochody wyścigowe.
@Mex czekaj, to ze mnie wała robisz, że jestem przemądrzały a sam przyznajesz, ze to auta dla tłuków i kupiłeś zjebany egzemplarz po jakiejś babce? Szydere sobie robisz czy głupi jesteś?
Śmieje się z tego, Ty za to bronisz się jak byś nie miał nic do stracenia. Może kiedyś przyjdzie Ci jeszcze innymi autami pojeździć to zmienisz zdanie. Taki to już typ ;)
W WRC są wykorzystywane i to kilka modeli.
Może inaczej ujmę, są to auta dla tych co chcą normalnie się przemieszczać a nie mają kasy na Audi które jest w huj droższe i lepsze. ( chociaż są też wersje wypasione we wszystko i duuużo tańsze niż inne marki - no ale wiadomo za markę się płaci tak samo Nike, adidas Za samo logo cena 100% do góry xd) xd Fiat to Fiat :) Mogę jeszcze gadać a gadać na ich temat xd
Kupiłem auto od handlarza i dałem się naciąć (choć to też dość subiektywne, bo w sumie jak na handlera to jest niezłe auto) - to jest Polska, nie ja jeden.
No i naucz się wyciągać logiczne wnioski - Fiat jest przyjazny tłukom, bo po prostu trudno go zajechać nawet nie dbając o niego, a to jest na pewno coś, co się chwali, bo świadczy o ogólnej wytrzymałości.
No i dalej Ci mówię, że ja nie bronię (bo niby czego?) tylko próbuję co poniektórym (czyt. Tobie i Hariosiowi i to chyba nie jest dobry pomysł, boście oba są niereformowalni w kwestii logicznego myślenia) wyjaśnić, że Fiaty to są dobre auta na zasadzie "Auto jest po to żeby pojechać z A do B, nie psuć się co chwila, być tanie w eksploatacji, a jak do tego jeszcze jakoś wygląda (niektóre modele, wiadomo), to też fajnie".
A no i miałem okazję pojeździć innymi samochodami i akurat jeśli chodzi o przyjemność z jazdy, to ten opluwany przez Was Fiacior dał mi jej najwięcej (choćby precyzja układu kierowniczego, moc wspomagania i fajnie zestrojone zawieszenie - ale to jest temat na inną dyskusję). O innych aspektach się nie wypowiadam, bo przecież to nie moje bryki.
Ale Justakasowi nie przetłumaczysz, bo dostał/kupił E60 i wyżej sra niż dupę ma.
Taka prawda, co poradzisz.
pytanie: jak auto jest włączone to gałka zmiany biegów powinna być nieruchoma czy może się lekko "trząść"?
u mnie tak to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=OdUOg...ature=youtu.be (od 3 do ~8 sekundy, fullscreen plx bo youtube jakosc coś pogorszył troszkę)
nie znam się na samochodach, nie bijcie, zastanawiam sie tylko czy to normalne, czy też nie.
Pewnie masz poduszki wyjebane pod silnikiem. Nie trzęsie autem?
Nic nie trzęsie, tylko ta gałka się tak troche rusza. Powinna być całkowicie nieruchomo?
Dziwne, może serio jakaś poduszka skrzyni, bo to nie jest normalne.
przeczytałem na forum bmw ( http://www.forum.bmw-klub.pl/forum/v...?f=164&t=82059 ), ze sporo osób ma "drgającą gałkę", ale nie wszystkie. Ktoś też napisał, że te bmw seria 1 diesle tak mają, więc chyba nie będę nic z tym robił.
Srsly? My chyba o 2 różnych markach mówimy ;). Co Ty chcesz mi wytłumaczyć tymi wypocinami? Tracisz tylko czas, w kółko piszesz to samo, jak Ci się kiedyś znudzi to chętnie Cię zmienie. Swoją drogą tłumaczenie się subiektywnie dość dobrym autem do handlarza które się pierdzieli, też jest spoko. Gość który nigdy nie przyzna się do błędu, zawsze znajdzie wymówkę.
Dobra kolejny raz powiem, fiat jak to fiat... normalne auto do jazdy z a do b które nie wygląda, nie jeździ po prostu się "przemieszcza",a Ty ziomek wynosisz te fury na piedestał, już od długiego czasu.
W każdym poście, jeszcze nawiązujesz do mojego auta, czy ono Ci coś zrobiło? Czy ja gdzieś porównałem bmw do fiata, że tak to ciągniesz? Kupił sam albo mu kupili, ukradł czy znalazł? Zejdź z tego bo cebulą śmierdzi ; )
Ile kosztowac bedzie mnie ubezpiecznie forda sierry 90 rok w wersji 2.0 dohc. CHodzi mi o pelne znizki (za honde 1.4 placilem jakos 350 zloty).
http://www.kalkulator-oc-ac.auto.pl/
Chyba nie ma tutaj agenta ubezpieczeniowego:D Na pewno wiecej będziesz bulił bo to 2.0 silnik ;;p
Panowie, na początku miesiąca pytałem tutaj o fotkę z fotoradaru, który została strzelona 1.01.14. Ktoś pisał, że jest miesiąc czasu na dojście listu. Jutro mija równo miesiąc, czyli w sobotę już listu nie dostanę. To znaczy, że po sprawie czy to nie było pewne info z tym miesiącem?
http://forumprawne.org/prawo-wykrocz...fotoradar.html takie coś znalazłem.
Dużo ludzi sobie zaprzecza, że niby po 30 dniach jak przyjdzie, to tylko z grodzkiego już.
Inni natomiast, że przedawnienie jest po 365 dniach.
Dzisiaj w wiadomościach oglądałem jakiś tam reportaż o tym że za zabrudzone światła od 50-500zł za nieczytelną tablicę chyba tak samo itp. I szczerze? Trochę się zdenerwowałem, bo wiadomo nie za bardzo można miec śnieg na dachu czy coś. Ale taka głupia tablica rejestracyjna, szczególnie z tyłu. Dzisiaj po przejechaniu 20 km z tyłu już nie było nic widac. I co? I każdy na autostradzie ma stawac co 40km i sprawdzac czy mu widac tablicę rejestracyjną? Śmieszne trochę.
Z tą tablicą, to tylko tak o żeby było, ale z reguły mandatu nie wystawiają.
Też coś kiedyś oglądałem, że biorą się za te światła led do jazdy dziennej, ktoś coś wie więcej?
za te swiatla led powinni karac, bo namontowali w chuj wie jakich miejscach, sa niewidoczne i zamontowane w wiekszosci nielegalnie
~mexe
http://www.chceauto.pl/najlepsze-i-n...115,f9163.html
Prosze bardzo, narzekałeś ze podalem info wedlug strony amerykanskiej, wiec tu masz z niemieckiej ;)
Ponad 20 tys niemcow uznali fiata za najgorsza marke samochodowa
Fiat najgorszy w ameryce, Fiat najgorszy w Niemczech
Z jakiego kontynentu jeszcze podac ci dane?
Fiat, samochod z ktorym dojedziesz z punktu A do B, ktore w 1/2 punktu A rozjebie cie sie 2 razy. I nie, fiat nie wyglada fajnie, ladnie czy whatever, wyglada jak fiat, czyli gowno ktore nie zmienilo sie od lat ;)
Twoje auto bardzo mi się podoba, bo ogólnie BMW to świetne bryki, ale Ty dostałeś jakiegoś pierdolca od niego i wszystkie inne fury są "be".
I szczerze wisi mi skąd je masz, bo ja do portfela nikomu nie zaglądam (ale Ty wiesz swoje XD), ale jeśli ktoś postuje w tym temacie, to powinien przynajmniej ZAUWAŻYĆ, że istnieją inne marki niż ta, którą się rozbijam.
#
No i powiedz mi teraz jakimi Fiatami jeździłeś, że uważasz zacytowany fragment mojego posta za błędny? No powiedz, bo jestem ciekaw.
Polecam zobaczyć jakie marki wygrywają. I nie, nie neguję, bo wiadomo, że im droższe tym lepsze, ale jednak dla Niemca Fiat to jest auto podrzędne i kupowane raczej w ostateczności (co jest zrozumiałe, bo jakbym miał tyle kasy co oni, to też bym nowego Fiata nigdy nie kupił).
Druga sprawa - 20 tysięcy Niemców. Okej, całkiem spora grupa. Ale ilu z nich miało Fiaty? Mało? No, tak to wygląda.
Oczywistym jest, że jeśli sposród ankietowanych Fiata miało maksimum 1-5% (a pewnie dużo mniej, bo tam Fiaty są BARDZO niepopularne i wiem co mówię), to coś takiego nie może być opiniotwórcze. Poza tym posiadacze innych aut mogli głosować na Fiata jako najgorszą markę, bo tak im się wydaje (równie dobrze użytkownik Fiata mógł zagłosować na BMW jako najlepszą, normalka).
No i jeśli naprawdę uważasz, że Fiat "rozjebie ci się 2 razy w drosze z A do B", to jesteś po prostu ignorantem (nie żebym nie wiedział, ale fajnie, że utwierdzasz wszystkim w tym przekonaniu). No i takie Bravo jest ładniejsze od Twojego Cruza (który jest ładny w sedanie, a w hatchbacku to pożal się Panie Boże).
A ostatnie zdanie pozwolę sobie przemilczeć, bo to już jest jawna frustracja i opluwanie bez podania jakiegokolwiek argumentu ;)
Śmiesznyś, kolego.
Roznica miedzy mna a toba polega na tym, ze ja nie próbuje przekonać całego swiata do marki ktora jeżdżę. Nikomu nie pierdole ze chevy jezdzi za darmo, jest tani, zajebisty i piekny, a jezeli ktos inny ma bmw to na pewno ukradl
A czy ktoś mówi, że Fiat jeździ za darmo, jest piękny (odczucie subiektywne, dla mnie są po prostu ładne modele - vide moje poprzednie posty), a do tego jeżdżący BMW ukradli (napisałem, że nie wiem czy je dostał, sam za swoje kupił czy co, ale to i tak nie jest ważne - vide moje poprzednie posty).
Nadal polecam nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
ogólnie zauważyłem zależność, że ci tutaj, którzy kupili/dostali drogie nowe/stosunkowo nowe bryki, to srają wyżej niż dupę mają. No i to jest trochę smutne ;/
Nie ma to jak uważać fiata za padake jeżdżąc chevroletem.
Osobiście miałem dwa fiaty i tak na prawdę gdyby nie niekompetencja mechanika jednym bym jeździł do tej pory. A drugim jeżdżę już rok i nic mu się nie dzieje, jedynie wyskakuje błąd od poduszki powietrznej, ale to akurat pierdoła i nie ma się co z tym bawić, bo je po prostu wyłączyłem. Żadnych poważnych usterek nie było ani w jednym ani w drugim(odpukać xD), a jeden był u mnie 3 lata drugi jest rok. Nie uważam fiata za najlepszą markę, bo według mnie wszystkie nowe auta są gówno warte, mają pojeździć parę lat i na zło. Zresztą ja wyznaję zasade jak dbasz tak masz.
Bardzo prawdziwe.
A poduchy wyrzuca seryjnie we Fiatach, ale to nie jest wcale taka rzadkość, bo multum marek ma z tym problemy (Peżoty, Hondy - pierwsze z brzegu).
No i jak dbasz tak masz - niezadbany Golf II też będzie bardzo problemowy (wiem co mówię), tak samo Punto jak i nawet BMW czy Baleron (bo takich też pełno). Wiadomo, że różne auta mają różną tolerancję na zaniedbanie, ale ogólnie jest to reguła.
Pany, każdy ma inne zdanie i nie ma co się kłócić, bo tak samo jest z oponami bieżnikowanymi, lpg etc, są zwolennicy i przeciwnicy.
nie, po prostu ty w kazdym temacie wywolujesz gowno-burze i probojesz udowodnic swoje racje
prawda jest taka, ze jest jedna grupa ludzi ktora kupila fiata i sypal sie jak gowno, a inna grupa ma do tej marki sentyment/kupila swiezynke w ktorej nic sie nie dzieje i go ubostwia
i to samo mozna powiedziec o kazdej marce (pomijajac fakt, ze niektore marki beda miec wiecej ludzi z tej 2 grupy, bo robia po prostu LEPSZE samochody)
Ty chyba nie wiesz, co to jest guwnoburza.
To, że ja staram się być obiektywny, a inni po prostu albo kręcą szyderę albo po prostu nie potrafią czytać (obstaję za drugim), to już nie jest moja wina.
A z resztą posta się chyba każdy zgodzi i na tym można to zakończyć, bo ta dyskusja nigdzie już nie zaprowadzi.
Fiat jest bardziej samochodem dla ludu. Można go porównać do skuterka chińskiego. Jeśli się z nim dobrze obchodzimy wymieniamy wszystko na czas to on odwdzięcza się nam przewożeniem nas z punktu A do punktu B.
Wiadomo jest to napewno mniej odporny samochodzik na "katowanie" niż powiedzmy Bmw czy Audi. Jest wykonany z gorszych materiałów więc nie wytrzyma tyle co Mercedes. Jest to pojazd dla tzw "ludu".
Kosztuje też dużo mniej dlatego nie możemy od niego wymagać bóg wie czego. W mojej rodzinie był fiat kupiony nowy prosto z salonu i przez 12 lat nic poważnego się w nim nie zepsuło. Autko było regularnie serwisowane. Służyło do dojazdów do pracy i wszyscy byli z niego zadowoleni.
Jeśli ktoś kupi auto wyeksplatowane to wiadomo, że nie będzie ono bezawaryjne. A Fiaty mają to do siebie, że jeśli już go ktoś zaniedba to ciężko je później przywrócić do stanu "igły"
I nie, błąd poduszki powietrznej to nie jest , nic powaznego' bo taka poduszka w kazdej chwili moze ci wyjebac w ryj. Ale po co naprawiac roczny samochod, lepiej wszystko w nim wylaczyc. Az kurwa dziwne ze nie zrobili ci tego na gwarancji. Jak tu dyskutować z takimi ludzmi. Kupil 2 fiaty, jednego zezlomowal po 3 latach a drugi po roku zaczal mu sie sypac, to samo mexeholik, kupil jednego fiata i musi sie go pozbyc bo nie idzie tym jezdzic. A le niech ktos cos powie na ta gowniana marke to od razu broni, ze fiaty sie nie psuja, a jak sie zepsuje to mechanicy za darmo naprawia xD vzrsci tanie jak barszcz. TO SOBIE NAPRAW TE SWOJE GOWNO ZAMIAST PLAKAC JAKA TO SKARBONKA. Na dalsza dyskusje bedziesz musial poczekać do jutra, bo właśnie z zakopane go będę wyjezdzal, przedemna jakies 700 km, a wy się dalej martwcie czy wasz fiacik nie rozjebie sie w drodze do kina.
Planuję kupić auto jakoś w najbliższym czasie jak pojawi się na allegro coś fajnego, co sądzicie o roverach? Planuję wziąć rovera 25/200/214. Ogólnie zależy mi na aucie o takich mniej więcej rozmiarach http://upload.wikimedia.org/wikipedi...5door_rear.JPG
do 4 tys, ew. troszkę więcej
SORRY. To moja wina, po prostu nie mogę się powstrzymać od śmiechu jak widzę gościa który nie wyobraża sobie większej bestii niż seicento 1.2 :) Twoje posty czytam z przymrużeniem oka i Tobie też radzę wyluzować. Ja Ci nic na siłę nie wmawiam, zdania raczej nie zmienię, zwłaszcza od domorosłego znawcy, który ma wszystko w jednym palcu ale akurat trafił kijowy egzemplarz od handlarza, który subiektywnie jest nawet dobry, ale się sypie, ale części tanie (nie ogarniam). Zaczynam mieć wyrzuty sumienia ;)
Już więcej nie zabieram głosu w tej dyskusji, nie chcę się kłócić.
Mogę Ci powiedzieć coś o modelu 400, jest to coś podobnego do Hondy Civic IV generacji. Autko fajne, dużo nie paliło silnik chyba 1.4 jeśli dobrze pamiętam. Bolączką jest rdza, zaletą nie dużo elektroniki. Ogólnie Rovery to nie doceniane samochody w naszym kraju a są naprawdę warte uwagi moim zdaniem.
Jak się wszelakie styki przestaną stykać, to zaczyna się mała krucjata :D Rzeczy typu tylna wycieraczka, czujniki wywalające błędy (czasem wystarczy konektorem spryskać i jest spokój na bardzo długo, czasem wymienić). Do tego dochodzą stosunkowo często gasnące diody we wnętrzu (np. podświetlenia przycisków od szyb), mata pod siedzeniem pasażera (najpoważniejsza rzecz, bo ma znaczenie w kwestii bezpieczeństwa).
Ogólnie tak wyglądają najczęstsze usterki Fiatów.
Nie no XD
To, że masz problemy z czytaniem, to już wiemy. Teraz dochodzi niezdrowa frustracja i niepoparta niczym nienawiść (szczerze nie wiem skąd Ci się to wzięło i nie chcę wiedzieć, bo to Twoje osobiste sprawy).
A ja się przeprosiłem z Fiaciorem, trochę zbyt pochopnie wylałem na niego te wszystkie pomyje. Nie jest to ideał, ale aktualnie poza sprzęgłem, które już sobie dogorywa i tą nieszczęsną matą pod fotelem pasażera (siema "wyjebanie poduszki w ryj" XDD [ogólnie jak nie wiesz czego dotyczy problem, to się nie wypowiadaj, bo robisz z siebie jeszcze większego ignoranta niż jesteś w rzeczywistości]) na chwilę obecną jest fajno. Może i stary Japoniec jest pewniejszy i w ogóle chętnie bym przygarnął, ale bez przesady.
napisałbym jeszcze, że wygląda lepiej niż Cruz w hatchbacku i ogólnie kosztował jakoś 11x mniej, a do tego mam do niego zajebiste fabryczne felgi, które nie są 3 rozmiary za małe, ale nie napiszę tego, bo i po co ;)
Nie no x2 XD
Wyobrazić to ja sobie mogę taką bestię, że Ty byś nawet blisko nie był. Sęk w tym, że wtedy pisałem tego posta w odpowiedzi na zapytanie innego użytkownika o ten konkretny samochód i o przekładkę silnika. Teraz wykoncypuj sobie - czy Sej z 1.2 nie jest bestią przy Seju np. dziewięćsetce? No, to masz odpowiedź.
Nie, to nie było porównanie do ogółu aut. Nie, nie zrozumiałeś tego dobrze. Nie, nikt inny nie ma z tego beki.
A teraz małe podsumowanie znowu dla Panów J. i H. (pieszczotliwie nazywanego również "Hariosikiem, co to jeździ Szewrolecikiem"):
-części do Fiata są tańsze niż do większości marek
-serwisowanie Fiata jest zazwyczaj tańsze niż innych marek (szczególnie japońskich i francuskich)
-prostota większości modeli pomaga w obniżeniu kosztów eksploatacji
-stosunkowo dobra niezawodność
-stosunkowo dobre właściwości jezdne
-stosunkowo (choć to subiektywne) fajny design
-stosunkowo dynamiczne i elastyczne
Konkluzja: stosunkowo dobry w każdym aspekcie, do tego tani w zakupie. Polecam, ale wystrzegać się niektórych silników. Dziękuję.
A czego się po nim spodziewałeś? Że czytał Twój post używając mózgu? Za wysokie masz o nim mniemanie.
#
http://otomoto.pl/fiat-tempra-1-9d-C31461181.html
Nie wierzę w ten przebieg, ale jeśli rzeczywiście jest autentyczny, to chyba nie ma lepszego auta do 3 tysięcy obiecnie na sprzedaż w tym kraju.
http://i1.ytimg.com/vi/SNieF3fu7Jo/hqdefault.jpg
@Nigger
Bo Polacy to takie "barany", kupują A6 i passaciki z niemiec z przebiegami po 500 tysiecy, zamiast wziąć taką pandę albo bravo kilka lat młodszą... ; )
Swoją drogą gdybyśmy tu wszyscy byli spięci jak Mex to niezły flame by był :D
Moze czas zmienic temat. Co sadzicie o pasku b5 fl? Patrzalem na wiki i nie ma silnika 1.9 150KM ;/.
Duzo ich jezdzi u mnie w miescie i wiekszosc wlasnie 130KM ma ale chyba styka w takiej budzie? Bo moja audiczka ma 90 w podobnej budzie ( moze i wiecej wazy) i w necie sprawdzilem to ma 13.9 do setki xD. I to mnie boli najbardziej. Gdyby byla szybsza nie zmienialbym bo naprawde fajna wygodna bryka i zadbana. (tylko brak klimy)