No jak masz auto z 2014 roku to nie polecam. Ale jak normalne to ja lałem od x lat i nic.
Wersja do druku
No jak masz auto z 2014 roku to nie polecam. Ale jak normalne to ja lałem od x lat i nic.
a Golf V 1.9 TDI z 2005 to normalne? :D
Zalezy skad masz. Jak z jakiej budki z 1 dystrybutorem to wylej xD. Jak z normalnego cpnu albo lukoila to lej. Jezdze 2 lata i nic. Od taty jezdzi sabem 95 lub 93 z 2005 i tez nic. Ostatnio tez slyszalem ze gosciu lal w polsce do golfa 6 chyba i po jakims czasie zaczal chu*jowo chodzic. Pozniej zalal ruska i jezdzil jak po*ebany. Okazalo sie ze musi tankowac do niego bez bio dodatkow a ruskie tego nie ma. Poza tym gosciu za mna tankowal swoja q7 wiec watpie by tankowal gowno. Ale i tak ktos ci powie ze ruskie to chujowe ;d
A ile juz na tym ruskim jezdzisz?
W Polsce masz takie samo gówno. Lej śmiało :)
Tak trzeba dostać zaproszenie
Nie lubie syndykatu, bo siedzą tam same zadufane w sobie osoby, dużo ludzi odeszło stamtąd.
Można mówic co się chce ale na syndykacie są najlepsze bmw w polsce ;)
Spierałbym się z tym, ale ile osób tyle opinii, racesim wypiera powoli.
A to zaproszenie to za co rozdają? Za kupienie smyczy czy posiadanie bmw germanie? :P
Smyczy poza forum nie kupisz bardziej za posiadanie bmw chyba :)
Ktoś się orientuję ile kosztuje przekładka anglika na normalny? Mowa o Passacie b5fl 2002 kombi. Jak wygląda potem sprzedaż takiego auta? Pytam, ponieważ mam okazję kupić dosyć tanio z tego co patrzę na Allegro za takie auto trzeba dać z 5k, ja mogę mieć za ok. 2000zł i myślę czy można jakoś na tym zarobić. Chodziło mi też po głowie rozkręcenie go i sprzedaż na części ale nie mam za bardzo warunków zresztą strasznie dużo z tym roboty od zrobienia aukcji, opisów, zdjęć, odbieranie telefonów, odpisywanie na maile, pakowanie, wysyłanie itd... nie chce mi się za bardzo z tym bawić. A może po prostu wziąć za te 2klocki i opchnąć w niezmienionym stanie za trochę więcej? Jak szybko zejdzie anglik w dobrej cenie, jest zainteresowanie takimi autami? Oczywiście sprawne, na chodzie itd, alusy nawet ma, z zewnątrz wygląda spoko, w środku nie patrzyłem jeszcze.
Ja zamiast dobierać sie do zamka co chwilę, założyłem sobie centralny z pilota;p. Wyniosło mnie to 200zl, a wygoda jest nieziemska xD.
Zobacz w środku może pusty:) Jaki silnik? Wiesz co nie wiem czy za więcej sprzedasz bo kto ci to kupi? No przekładka trochę będzie kosztować i na pewno tego sam nie zrobisz jak nie robiłeś nigdy. Pracuję z gościem co robił przekładki kilka lat, i czasem mi opowiada co i jak :) Myślę że musisz doliczyć z 4 tysiące to tak minimum ale może i coś więcej jeśli będzie trzeba przerabiać ścianę grodziową, a w niej chyba trzeba.
trochę drogo. U mnie to max 150 zł gdzie nie pójdziesz :)
W tak pospolitym aucie nie opłaca się przekładki robic, ale jak masz troche pojęcia i chcesz tym autem pojeździć to wydaje mi się, że do 2.5k spokojnie sam sie zmieścisz, bo części dosyć tanie i żadnej filozofii nie ma tam, bo to proste auto.
Ja bym tego nie przekładał a takie gadanie że proste to [spoiler]pierdolenie[/spoiler2] to ma jeździć działać i wyglądać. A nie w szopie się przełoży i będzie może się nie rozleci ;) Ja jestem na nie z przekładkami no chyba że robisz to w bardzo rzadkim aucie i w dobrej firmie ;) Ale ja bym się w takiego passka nie pchał tylko na części go i tyle ;) Same alusy jak jakieś w miare są opchniesz za 1tyś złotych
Zależy jakie kto ma zdolności manualne, ja jeszcze nie przekładałem, ale powiedzmy, że czułbym się na siłach robić przekładkę.
Wiadomo, nie których aut nie da się przełożyć tak łatwo, albo wcale, tak jak np. BMW e60, jest praktycznie nie przekładalne, bo ma elektrykę taką pojebaną.
A to się w ogóle opłaca? Moim pierwszym bmw miała być właśnie e46 coupe w 3 litrowym dieslu albo benzynce, nasze "Krajowe" bardzo drogie, te z wysp sprowadzone w lepszej cenie, ale razem z przekładkami,lampami itp. to nie było warte zachodu. Ba wolał bym dołożyć trochę więcej i nie mieć kombinowanego auta. Oczywiście sam bym nie przekładał.
dzis chcialem podriftowac ale niestety samochod odmowil posluszenstwa :c
odpalić dało rade, ale silnik odmawiał posłuszenstwa, jak juz udalo sie uruchomic to po chwili gasl bo prawie nie reagowal na pedal gazu (dalo sie podbic wysoko, czytaj 4k+ obrotow, ale po chwili spadal, a gaz jakby nie istniał)
podejrzewam zamarzniety zasyfiony filtr paliwa(?), nawet nie wiem kiedy byl wymieniany ewentualnie jakies przewody przymarzniete?
chyba trzeba bedzie czekac na odwilz :(
ta coś ty, to jest nic. A8 ta wersja Long z USA to jest misja dopiero. W pizdu światłowodów i dał rady kolega. Ale co na wkurwiał się to jego. I nigdy więcej tego auta nie weźmie. Zresztą już nie robi przekładek, bo znalazł inna pracę
@up
Wstaw do garażu, galerii, hali ciepłej.
Gdzie moge iść, by mi zrobili obrotomierz? bo sprawa jest taka że on jakby działa, ale zyje swoim zyciem czasem w ogóle sie zatrzymuje a czasem buja sie nawet jak stoje na 6-8 tys obrotów, nie jest to wina gazu bo wyregulowalem.
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.n...45075648_n.jpg
No panowie z Policji mają coraz nowsze rozwiązania xd
zna sie ktos tu na fiatach?
wracajac z pracy na zakrecie wpadlem w poslizg wyrzucilo mnie przy predkosci okolo 20-25km/h , naszczescie tylko lekko farbe z felgi zdrapalem bo uderzylem tylnia lewa felga , na komputerze pojawila sie informacja eps nie do dyspozycji , hill holder i kontrolka taki zolty trojkacik , ruszylem dojechalem do domu , odpalilem samochod jeszcze raz zeby sprawdzic czy kontrolka i komunikat sie pojawia i nic , martwic sie czy nie ? i co to jest ten caly eps
jezeli sie nic nie pojawia to bym olal, esp zaswieca sie podczas poslizgu i powien zgasnac po wyprowadzeniu z poslizgu.
Dla pewnosci poczekaj na @Mexeminor ;
poczekam poczekam
zapomnialem dodac uderzylem w kraweznik
A co ja jestem, jakiś ekspert od Grande Punto? XD
Wyjaśnione już zostało, jak się już nic nie świeci to jebaj to, Fiaty i tak nigdy nie staną na drodze i zawsze wszędzie tym dojedziesz ;d
Ale on nie pisał o esp tylko eps, chyba że się pomylił.
W jakiej cenie szukać zadbanego 520d E39 po lifcie?
Jest ktoś zainteresowany kupnem takiego wydechu? Gotóweczka by się przydała, dołączam w zestawie silencer. Stal nierdzewna sranie w banie 80zł
http://imagizer.imageshack.us/v2/800...0/163/7z2c.jpg
Brzmi on tak
http://www.youtube.com/watch?v=kpnyrZUr8-I
Taki tłumik to do Hondy xD A to co leży obok to wkładacie w wydech?:D
Instalacja była gdy go kupiłem, jak sprzedawałem to był już zupelnie inny samochód w tym zmieniłem wydech na serie a ten mi został na sprzedaż. I tak, to co leży na glebie to jest tzw silencer, wycisza on wydech do granic normy, ale nie polecam strzelać wówczas z wydechu bo potrafi narządzić szkód osobie która stoi za autem ;)
ja mam fajny tłumik do e30 ;p jak nie zapomnę jutro zrobię ss.
A co do tej bmw e90 co pisałęm to już jeździ od dziś ;p koszt 25 tysięcy z naprawami i częściami. Więc 10k taniej jak chodzą.
No to ładnie.
Mi jak kupiec jutro auta nie weźmie, to zostaje ze mną i wtedy modzimy od nowa, jak fundusze przybędą.
Folie na nerkach oraz na światłach którą i tak trzeba było ściągnąć ciężko nazwać modzeniem ;)
Nerki malowane, to raz, dwa folia wraca nie długo.
Wszystko rozbija się o fundusze... Rodzice do auta nie dokładają mi grosza, sam musze opłaty porobić, przegląd itd a o paliwie nie wspominając, a że teraz nie pracuje, to ciężko mi wywalić 800zł na gwint albo felgi... Musze do pracy wrócić, to dopiero. Pierwsza wypłata i odrazu kupuje felgi.
mial ktos moze e30 i zna jakis dobry zamiennik lampa z odblysnikiem?
bo kurr 4 lata temu byla 1 lampa wymieniona i juz rdza na niej a oryginalna 25lat i gurwa wyglada jak nowa
Może ori używke?
depo nawet daje rade jeśli chodzi o lampy.