od 2004/2005 do 2008/2009
Wersja do druku
od 2004/2005 do 2008/2009
jak jechalem do berlina to mialem do wyboru wlasnie albo stilo albo audi a4 b5, byly podobne ceny i silniki. Jak odpalilem stilo to caly czas cos pukało, koles mowil ze wina oleju i przestanie jak sie rozgrzeje. Chodzil 15 min i caly czas bylo tak samo. W srodku nawet spoko, ale pod koniec stwierdzilem ze 3 drzwiowe jakos mi sie nie marza,poza tym tył jest okropny, przod nawet ujdzie.Obok byl ziom co mial stilo 5 drzwiowe i tam tył az mnie przerazal byl taki okrutny. Z tego co tam mechanik mi mowil to Stilo to jedyny dobry egzemplarz fiata,Ogolnie jakbym to juz mial kupowac to albo 1.8 133ps albo 1.9 te najmocniejsze tam jest chyba 140 albo 150ps wiec nawet spoko jak na takie autko. Za ile to koles wystawil??
za 30 tyś kolego to masz zajebiste audi b7 ;) ta asterka to <cenzura> w porownaniu do b7
no ale kazdemu podoba sie co innego,ok.
ogolnie dla kolesia ktory srednio sie zna na autach i dopiero ostatnio zaczal w jakims tam pewnym stopniu to myslicie ze bede mial problem z wywaleniem starych i zalozeniem dolnych listew bez wiekszych komplikacji? audi b5
@killabeez ;
Coś około 10/11 tyś. Nie pamiętam dokładnie. No fakt, tył mógłby być trochę lepszy, ale mimo wszystko mega podoba mi się to auto. I trzeba trafić na zadbany egzemplarz, bo szrotu pełno o czym sam się przekonałem. No i oczywiście tylko 3D, pozostałe są już bee.
30 tyś za powiedzmy rok 2007 to trochę sporo jak za takie babskie wozidło :p.
Co? XD
Jeden z gorszych chciałeś powiedzieć.
Ale co Ty nam tutaj sprzedajesz koleś, B7 jakie ma niby kupić za te 30 tysięcy? S4? Bo tylko ta wersja odpowie osiągom Astry OPC.
Poza tym B7 to jedno z gorszych Audi, 2.0TDI tylko PD, jedyny dobry diesel to 1.9TDI 116 konny, co jest kurwa śmiechem na sali w aucie tej klasy po 2005 roku. Wszystkie benzyny w sumie szajs, TSI we wczesnej fazie rozwoju to truchło niestety (coś tam chyba było ze starych benzyn, nie TSI, to jeszcze jest wybór sensowny).
No i na dodatek imo straszny design, w ogóle mi się B7 nie podoba, B6 o wiele lepsze.
PS Niech sobie za te 30 tysięcy kupi BMW, dostanie zajebiste E39 ;)
już widzisz jak debilnie brzmiał Twój post?
Z tego co wiem to mankamentem w silnikach 1.6 i 1.8 jest wariator, no i lubią łyknąć oleju + airbag failure. Mniejsze benzynówki są mocno chwalone. Trochę mniej orientuje się w temacie diesli. Także nie uważam to za gorsze auto, miało być odpowiedzią na gofra - no cóż może nie wyszło najlepiej (swoją drogą propaganda niemieckich gazetek robi swoje), ale nie jest to jakiś bubel. A że ludzie o takie auta nie dbają to inna sprawa.
Aaa no i w 2.4 automatyczna skrzynia lubi fisiować.
Miał ktoś do czynienia z Saabami? Trochę się zacząłem jarać bo bardzo mi się podobają sedany 9-3 lub 9-5 szczególnie po fl... do tego są dużo tańsze na roczniku niż wszystkie niemce a zazwyczaj bywają lepiej wyposażone. To jeszcze wizja przyszłości ale myślę, że za jakiś rok trzeba będzie zmienić auto i powoli zaczynam się rozglądać. Jakiś sedan mnie interesuje z niearchaicznym wnętrzem no i rocznik w miarę a nie bmw w moim wieku. Za 20k widzę tylko Saaby, może jakiś avensis, i ogólnie bieda jakoś, wszystko co mi się podoba zaczyna się lekko od 25-30 ;s Aha no i co mnie martwi w tych Saabach to oczywiście części, koszty eksploatacji chociaż słyszałem, że sporo tam z opla czerpią, tylko jak dużo?
Już pisałem, ale napiszę po raz kolejny - o Fiata trzeba przesadnie dbać. Jeśli np. Golfa będziesz olewał, to spoko, nie posypie się, a takie Stilo Czy Bravo będzie mieć pełno pierdół do roboty. Takie jest niestety życie, a jak do tego dodasz to, o czym sam wspomniałeś, to obraz jest bardzo nieciekawy.
Also, diesle są bdb, nawet celujące (tak jak 1.9TDI), ale to niestety nie wszystko, by auto było dobre. Szkoda, naprawdę szkoda, bo lubiłem na swój sposób swojego BBMa i chciałbym móc o nim mówić w samych superlatywach. Niestety nie można tego robić.
A i zapomniałem o jednej rzeczy, myślałem, że to problem u mnie, ale w wielu Stilo to występuje: klejące się plastikowe elementy. Po pewnym czasie tak jakby się roztapiały. Trzeba to usunąć odtłuszczaczem (przynajmniej tak piszą) i jest git.
No w sumie przyznam rację, że trzeba dbać trochę przesadnie, ale i tak są fajne :) no i tanie części.
Zależy, które modele. Zgaduję, że podoba Ci się ten:
http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_s...s-13506802.jpg
w takim razie rzeczywiście dużo z Opla plus 1.9 diesel to fiatowskie JTD (jak w Oplu), a więc lepiej być nie może.
Ogólnie z częściami tragedii nie będzie, ja bym się tym nie przejmował. Inna sprawa, że ten Saab to już nie jest ta jakość co kiedyś, wystarczy popatrzeć skąd ma kupę podzespołów ;) Wykonanie wnętrza też nie powala, taka w sumie Vectra, może ciut lepsza, a więc trzeszczy i plastikowo w opór.
Buda ładna, auto nietuzinkowe, silnik dobry, części w miarę tanie i dostępne - możesz się interesować.
Też podobały mi się zawsze te Saab'y. Swoją drogą, Saab nie jest już szwedzki, a chiński. Ciekawe jak to się ma do jakości, bo wiadomo jak to z tymi kitajcami :D
Może bym kupił 1.9TDI, ale po dłuższym przemyśleniu jest wiele innych aut, które są zdecydowanie lepszym wyborem, np. A6 C5 z końca produkcji z AVFem.
Poza tym nawet nie pamiętam, że coś takiego napisałem XD W każdym bądź razie ja często zmieniam zdanie, szczególnie wtedy, gdy coś przemyślę, a sprawę A4 B7 przemyślałem dokładnie. Wnioski mówią jedno - nigdy w życiu, są lepsze auta za mniejsze pieniądze.
PS Lepiej nam powiedz, dlaczego zamiast Astry OPC polecasz A4, które ma się nijak do Opla. To mnie ciągle ciekawi. Ty oczywiście wolisz odwracać kota ogonem ;)
gdzie Opel gdzie audi chlopie..
poza tym okej masz te 30k do wydania.. co kupujesz? nie chce sie klocic tylko chce posluchac zdania osoby ktora sie "zna" na autach
Ale zrozum, że mu się podoba ASTRA OPC, a nie Audi A4. Pojąłeś to już? Na S4 go nie stać, a już na pewno nie B7.
Co kupuję? Napisałem, A6 C5 1.9TDI ew. 2.5 z oznaczeniem Bxx. W sumie nawet allroad by mógł wpaść w tej cenie, takie moje małe marzenie (a jeszcze w manualu to ho, ho).
Poza tym E46 w kupecie, prawdopodobnie 328 albo 330, powinno zostać parę tysięcy z tych 30tu.
No i może jeszcze jakieś wypasione A4 B6, ale to już S-line, quattro, full opcja, bo inaczej to będzie oscylowało w okolicach 20 tysięcy. Można się skusić na 1.8T.
No ale w sumie po co ja to piszę, przecież ja się tylko "znam" na autach, gdzie mi do tych, co jeżdżą B5 '99 1.6 przywiezioną z placu w Rajchu, co nie?
PS W sumie mając 30 tysięcy do wydania i tak zostaję przy moim Passacie, bo nie przeskoczę aż tak wysoko, by to się serio opłacało. Szkoda by mi było teraz dawać takiej kasy, a 50k nie mam obecnie i długo jeszcze mieć nie będę.