Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

nie wiem czego sie boicie jak prawdopodobnie grozi wam tylko 50 zl mandatu, ktorego i tak na 99% nie dostaniecie
mnie 300 grozi za brak b kategorii (mam tylko a) a sie nie boje jak musze gdzies podjechac ;c

O ile są już w bazie danych.

dlatego najlepiej zdawać prawko nie mając auta ;d
wtedy macie wyjebane nawet gdybyście musieli z rok czekać ^^

vide ja XD

No to pozdro, zdaj prawko i miej roczna przerwe w jezdzie autem, gl&hf

Dlatego wlasnie po zdaniu prawka powinno sie jak najczesciej jezdzic samemu. Zwlaszcza samemu, bo wtedy juz sie zaczyna prawdziwa jazda, dopiero wtedy naprawde zaczynamy sie uczyc jezdzic.

szczerze mowiac, wg mnie przynajmniej kilka miesiecy przed* ;)

@up
Nie każdego stać na 500zł mandatu.

500zł może się zdarzyć i wyrabianie złych nawyków też jest niefajne. To jak z siłownią samemu albo czymś innym. Po coś są Ci instruktorzy i nie istnieją tylko dla kalek, którzy nie potrafią płynnie puścić sprzęgła czy trafić w linie. Dobrze się uczyć dobrej jazdy, a to że potem niektóre przepisy się nagina/łamie to normalna sprawa. Pokazówka jest tylko na egzamin. ;)

Większość instruktorów opiera się na mitach, które z ciebie prędzej z robią kalekę.

Ja propsuję naukę jazdy wcześniej, na jakiejś wsi, bądź nawet na parkingu ruszanie, parkowanie itd., bo się nie traci tych godzin na te pierdoły, tylko na jazdę wykorzystuje.

spoko, że kurs robiłem w 2011, wyjeździłem 30h, miałem 2 lata przerwy, wyjeździłem teraz 6 z czego chyba 3 poświęciłem na samo parkowanie i zdałem

to jest dokładnie tak jak z jazdą na rowerze - jak się raz nauczysz to nigdy tego nie zapomnisz
a wsiadając do innego samochodu to zawsze może Ci paść przy ruszaniu bo nie masz pojęcia jak chodzi sprzęgło więc hyh ja powiem nawet, że po tej przerwie jeździłem dużo lepiej

z motorem jest to samo - skoro pół roku się nie jeździ bo pogoda nie pozwala to znaczy, że co? zapomnę jak się to robi? no way przecież
wystawi się sprzęt z garażu, ruszysz 2-3x żeby czucie wróciło i śmigasz jakby tej przerwy w ogóle nie było

to sie daje wiecej gazu, proste
po kilometrze-dwoch juz wiesz jak chodzi

mówiłem stricte o ruszaniu
najlepszym przykładem był kolo z topgeara gdzie wsiadł do samochodu i nie potrafił ruszyć ;d

o tym samym napisalem lol
sam tak robie i w dupie mam czy jade dieslem, benzyniakiem czy lpg