Temat: Prawo Jazdy - rozmowy ogólne

Cholera, nieźle ;D. Nie sądziłem, że aż taka motanina :P. Wiesz, ja z instruktorem zwiedzałem znak stop który nie obowiązuje bo przed nimi są światła, centrum miasta, most i rondo które jest przy Macu, plan miast i szybka zmiana świateł, światła bezkolizyjne obok kościoła no i inne 'ciekawe' miejsca. Co jak co, mówią, że w tej ostrołęce nie jest ciężko.. no nie powiedziałbym :P (Nie trollować, nie jestem jakimś zagorzałym 'rajdowcem') miasto fajne ogólnie. :P.

Most, swiatla i zawracanie za torami tez mialem. Widocznie to popularne miejsca wsrod egzaminatorow. Ja mialem w dosyc deszczowy dzien egzamin i bylo w miare pusto na ulicach, przechodniow praktycznie tez brak. A jutro w godzinach porannych tez chyba nie bedzie jakos duzo tych wracajacych z ferii. W sumie to bez spiny, mysl nad tym co robisz i powinienes zdac bez problemu. gl

Nie wiem czy była kiedyś o tym mowa ale, czy mając 16 lat i zrobione prawko w UK, mogę jeździć w Polsce legalnie? Nie moge tego nigdzie znalesc na necie.

http://prawo-jazdy.wieszjak.pl/forma...awo-jazdy.html

Oblałem. Testy zdane, plac bez zarzutu. Miasto, wszelkie najgorsze uliczki wybrane przez egzaminatora czyli światła z szybką zmianą, znak stop do której się nie stosujemy, ulice jedno kierunkowe z skrzyżowaniem dróg równorzędnych, wszelakie ronda. Ogólnie powiedział, że jazda jest przyzwoita, ale powinienem mieć oczy szeroko otwarte. Na czym uwaliłem? Na głupocie, miejsce dla pieszych. Sądzę, że to nie była moja wina. Byłem na drodze jedno kierunkowej obok mostu jak się jedzie do Maca. (osoby zdające/mieszkające w Ostrołęce wiedzą o czym mowa). Zatrzymałem się przy pasach widząc, że idzie pieszy po chodniku patrząc się na pasy. Nagle zauważyłem, że on nie ma zamiaru na nie wejść gdyż poszedł prosto. Gdy był już na miejscu przy końcu pasów widząc, że człowiek je minął i zamierza iść prosto, ruszyłem do przodu, gdyż nie chciałem blokować ruchu widząc dwa samochody z tyłu. Co się stało? Otóż gdy byłem na środku pasów, człowieczyna ten, odskoczył mi na pasy -.-'' Głupi chuj mi wszedł jakby celowo.. no i pan egzaminator zatrzymał mi samochód i kazał zaparkować i zmienić się. Chyba to było najgorsze. Egzaminował pan L. Załuska. Teraz, poprawkę mam dopiero 16 marca o godzinie 13.00. Ostatnie miejsce wykupiłem.

Ale stary, on minął pasy. On był poza nimi, jak masz pierwszy pas to on był za nim już. A gdy wjechałem na środek to ten typek odskoczył na nie, rozumiesz ? Dziwne to było.

Właśnie teraz tego żałuje. Byłem w lekkim szoku. Mój instruktor powiedział, że egzamin nie zaliczony niesprawiedliwie no ale cóż... strasznie długo muszę czekać.