łączę się w bólu
ja łuk zdawałem, że dojeżdżając do słupka 2 z prawej (jest 1 jaki mijamy i w odległosci 10-20 cm od niego drugi) i jak jesteś na jego wysokości tzn. na wysokości okna kierowcy, to wtedy dajemy kierownicą 360 stopni w prawo, teraz tylko lekka korekta patrząc w lusterko prawe i wyjeżdżasz na prostą, tyle
co do pytania, u mnie mój nauczyciel jazdy wymagał bym się uczył patrząc do tyłu, nawet podczas jazdy bym spojrzał dla bajery przez tylnią szybę, by nie dać egzaminatorowi powodu do nie zaliczenia, bo np sugerowałem się tylko jednym lusterkiem (znam gościa któremu nie zaliczył, bo tylko w lusterko prawe się patrzył, jedyny taki przypadek)
np. brat/koledzy zawsze ustawiali lusterka na linie, bo i tak potem jeździli innym samochodem, więc musieli od nowa ustawić fotele, wysokość, lusterka etc. więc im łatwiej było
Zakładki