jacy ludzie są leniwi to głowa mała, może jaśnie pan wpisze na google zamiast lecieć od razu na forum?
http://portalnaukijazdy.pl/testy/b/
Wersja do druku
jacy ludzie są leniwi to głowa mała, może jaśnie pan wpisze na google zamiast lecieć od razu na forum?
http://portalnaukijazdy.pl/testy/b/
wybaczcie ze tu spytam ale temat wydaje sie byc odpowiedni
niedawno wlasnie zdalem i szukam jakiegos auta na rok, silnik do 1l, tak zeby podszlifowac jazde zanim kupie normalny samochod
macie jakies propozycje?
micra odpada, matiz odpada, cinquecento i seicento raczej tez ;d
http://portalnaukijazdy.pl/testy/b/img/tests/b452.jpg
dlaczego narusza przepisy ruchu drogowego i powinien zjechać na prawy pas ruchu.?
teoretycznie dlatego, ze powinien jechac prawym pasem o ile jest wolny
praktycznie, jak za chwile skrecasz w lewo to nikt ci nic nie zrobi
Wedle zasady ruchu prawostronnego wyprzedza się lewąstroną, więc jakbys jechał lewym pasem 60km/h, a ktos by cie wyprzedzał 100/h, to byloby nieciekawie ze względu na to, że prawym pasem tez mógłby jechac ktos 60kn/h.
Dlatego jedziesz prawym, wszyscy wyprzedzającie po lewej stronie i nie ma zagrozenia. Zasady są konieczne. Gdyby kazdy mógł jeździć dowolnym pasem to byłby hardkor na drogach
panowie jutro mam egzamin , macie jakieś rady ?
nie wiem czy wszystko powtarzać czy olać to po prostu...
Zdaję w Rybniku... szczerze mówiąc wątpie czy zdam :P
Mam pytanko co do tego filmiku :
http://www.youtube.com/watch?v=a7cmr...eature=related
Przewińcie do 3:10... ten gość mówi że poziom płynu do spryskiwaczy sprawdzamy za pomocą po prostu uruchomienia tego spryskiwacza , natomiast u mnie podczas nauk ani razi żaden z nauczycieli o tym nie wspomniał , mówili tylko o tym że poziom tego płynu powinien być pomiędzy wartością min a maksymalną (chyba tak , już niepamiętam).Jak powinno być prawidłowo ?
W jakim sensie 'prowokował'?
W każdym razie ja w Rybniku trafiłem na totalnego skurwiela, który za najmniejsze błędy prawił mi kazania jakbym co dopiero dachował. No i rada dla Odkurzacza: bądź pokorny i nie dyskutuj - w moim przypadku to pomogło, bo pomimo chujowości egzaminatora nie udupił mnie :P
I też byłem przekonany, że obleję - tym bardziej, jak po raz pierwszy zobaczyłem tego dupka ;d
A co do płynu: afair jest tak jak mówisz, też nic nie wiem o uruchamianiu spryskiwaczy.
A jego nazwisko/imię/wygląd znasz? Jestem ciekaw czy to ten sam, z którym ja miałem ;d
#up
Nie no, jak dla mnie po prostu otwierasz maskę i tak jak mówiłeś - sprawdzasz czy poziom jest między min a max. Zdaje się, że możesz jeszcze potrząsnąć trochę tym zbiornikiem (jak się da), żeby się upewnić i pokazać egzaminatorowi, że jest w porządku.
#edit
WORD był, ale wyszedł. Jedynie mój kumpel, który urodził się w styczniu, zdawał jeszcze w Gliwicach, reszta klasy już się nie załapała, bo zamknęli ten ośrodek. Jakieś niecałe dwa lata temu to było. Chociaż w sumie nawet jakbym miał wybór, to wolałbym jednak zdawać w Rybniku - Gliwice wprawdzie znam, ale Rybnik wydaje mi się o wiele prostszy.
A mi mówili że "Płyn do spryskiwaczy" sprawdza się poprzez uruchomienie go. Tzn. Że wsiadam do auta robie cyk cyk wajchą i jak jest to ok a jak nie to się dolewa :pp