Był ktoś dzisiaj na podpromiu w Rzeszowie, na zlocie? Przyznawać się :D
Wersja do druku
Był ktoś dzisiaj na podpromiu w Rzeszowie, na zlocie? Przyznawać się :D
Ja byłem :D Czarna kawa z750 po lifcie.
W sumie tyle ludzi tam było, że mogłem przeoczyć, ale jakieś z750 widziałem :D
Najbardziej mi utkwił w pamięci ten gość z pocket bike'a takiego żółtego xD na dniach postaram się wrzucić jakieś foto z tego zlotu
Widziałem tego gościa na pokecie, w mojej ekipie były 2 stunty, i większość miało bluzy RRS MOTO, mniej więcej na środku parkingu staliśmy.
Na żadnym zlocie dziś nie bylem ale też było zajebiście
Załącznik 347916
U mnie temperatura jest dobra, ale jutro kolejny deszczowy dzień :/
W Warszawie dziś rewelacyjna pogoda, słoneczko... To i pucowanko było.
Załącznik 348012Załącznik 348013
Nigger, ale masz odpowiednie ciuchy prawda? :)
Bo ja się czasami za głowę chwytam jak odwiedzam Polskę w lecie i widzę ludzi na motorach w t shirtach i w klapkach. :)
Ależ oczywiście. Właściwie dopiero teraz sobie zdałem sprawę, że mam tylko jedno zdjęcie z zeszłego sezonu gdzie widać mnie całego na moto.
Załącznik 348033
To dobrze. Pomijając już nawet fakt ochrony jakie ciuchy zapewniają podczas kraksy, mnie nawet instruktor na kursie na prawko uczył, że jazda bez ciuchów to tylko problemy ze zdrowiem. Fajnie jest, bo jak upał to wiatr nas ochładza, ale to zawsze skutkuje problemami ze zdrowiem. Nie dziś, nie jutro, nie za tydzień, ale za 3 - 4 lata.
Nie sprawdzałem czy to prawda, ale tak mówił. :P
Jako ciekawostkę ci powiem, że jak cię policja zobaczy na jednym kółku w UK to odbiera ci prawko. :P
Tak z ciekawości to jak zachowuje się motor na mokrej nawierzchni? Bieżnik w porównaniu z samochodowym wypada raczej słabo jeśli chodzi o przystosowanie do odprowadzania wody. Mocno wydłuża się droga hamowania i pogarszają się właściwości jezdne?
Wszystko zależy jaki. Mi na oponach o rozmiarze 190 na tyle potrafi uciec opona przy odważniejszym odkręceniu manetki. Generalnie tak czy siak jest jakieś 80% przyczepności względem jazdy na suchej nawierzchni. Jeżeli chodzi o hamowanie to najwiekszym problemem są mokre tarcze. Bywają sytuacje, że zanim się osuszą podczas hamowania trochę mija i wtedy zaczyna się panika. Generalnie droga hamowania nie jest jakos bardzo dłuższa przy odpowiedniej technice.
Myślałem, że jest gorzej.
Jak zmieniasz biegi zazwyczaj, używasz sprzęgła? Ja ogólnie nawet nigdy na motorze nie siedziałem ale lekka wkrętka mi się robi chociaż bardziej podobają mi się maszyny w stylu street bob więc chyba zupełnie inny biegun.