Sc'avenger~ napisał
Spokojnie dasz radę ;) W gruncie rzeczy to nie jest aż takie trudne. Jeżeli masz jako-taką koordynację ruchową to nie powinieneś mieć z tym problemów :P
Apka nie jest taka ciężka, spokojnie ją utrzymasz. Pamiętaj żeby nie panikować i obchodzić się ze sprzętem spokojnie, bez gwałtownych ruchów. Sprzęgło puszczasz wolno, z gazem też ostrożnie. Biegi góra-dół (1 w dół, reszta do góry. Luz między 1 a 2 biegiem, trzeba wyczuć).
Weź jedź z ojcem/wujkiem/whatever do babci/dziadka na wieś i ucz się tam. Poruszaj parę razy, zatrzymaj się, zrób ósemkę, przyśpiesz zmieniając bieg na wyższy, zredukuj żeby ogarnąć sprzęt. Zresztą na pewno ktoś pokaże Ci jak to wygląda, więc luz ;)