Reklama
Strona 502 z 668 PierwszaPierwsza ... 2402452492500501502503504512552602 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 7,516 do 7,530 z 10020

Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

  1. #7516
    Avatar twardy
    Data rejestracji
    2007
    Posty
    2,273
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Kawał historii. W naszej epoce wątpię, że znajdą się za ileś lat takie rodzinki i będą działać jeszcze

  2. #7517

  3. #7518
    Avatar ~Qacper~
    Data rejestracji
    2008
    Posty
    1,206
    Siła reputacji
    18

  4. Reklama
  5. #7519
    Avatar Kozek
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    22
    Posty
    2,396
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    http://tablica.pl/oferta/fiat-cabrio...tml#2992c08524

    jak szaleć to szaleć

    i te lusterka m3 :D

  6. #7520

    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    30
    Posty
    9,025
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Możecie się śmiać ale w Legendach PRLu był gość ze swoim polonezem, który miał przejechane około 900km. Nie chciał go wyprowadzić z garażu nawet na potrzeby programu. Wyobrażacie sobie jakie pieniądze weźmie za niego za 20lat

  7. #7521
    Avatar Loo King
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    2,261
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    zadne ciekawe pieniadze
    przypuscmy, ze trzyma w garazu samochod przez 40 lat. I dostanie za niego... ile taki maluch/polonez moze byc wart? 50 tysiecy to MAKSYMALNIE ktos moze dac.
    Ale wezmy pod uwage, ze z garazu koles korzystac nie moze, bo moze cos np zarysowac, w garazu nie ma miejsca itd.

    A co gdyby przez te 40 lat wynajmowal komus garaz za 150 zl miesiecznie ? (moze akurat komus garaz bylby potrzebny, na osiedlach gdzie brak miejsc parkingowych czy nawet garazy)

    40 lat x 12 mcy x 150 zł = 72 000 zł
    Czyli taki biznes w rzeczywistości jest malo oplacalny ; )

  8. Reklama
  9. #7522
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Myślę, że 50 tysięcy złotych za >40 letnie, nieużywane auto to mocne niedoszacowanie nawet w przypadku małego fiata czy pornoleza.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  10. #7523
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    23
    Posty
    14,118
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Binim napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    myslicie ze warto pakowac sie a auta pokroju honda civic V 1,6 w vtecu , mithubishi eclipse 1g ,mazda mx3 czy starsze toyoty celice czy ewentualnei golfa 3 gti czy lepiej odpuscic sobie takie auta i oszczedzic kase na mlodsze / nowsze auto nie koniecznie o sportowym charakterze , bo jest szansa ze za jakis czas dysponowalbym budzetem ok. 7000-8000zl , a obecnie jezdze samochodem ktory jest sprawny mechanicznie ale rdza nie pozwoli nim jezdzic dluzej niz rok / połtora + nie jest to mlodziezowy auto ale jezdzi i jest tanie w utrzymaniu(astra f)
    Zalezy co z nim planujesz.
    Kumpel dzis skonczyl budowac Civica, konczac swapem na silnik 1.8 bodaj 185 koni, tez chyba z civica tylko sedana. Na auto poszlo gdzies lekko 30 tysiecy i na poczatku twierdzilem, ze to kasa wyrzucona w bloto. Dzis mialem okazje sie przejechac i za zadne skarby swiata sie nie chcialem dac wyciagnac z tego samochodu. Cudo, przy predkosci 240 km/h jedzie sie tak spokojnie, ze moznaby prowadzic jedna reka, druga palic papierosa i przy tym jeszcze rozmawiac z cytata pasazerka znajdujaca sie obok.

    Jezeli chcesz kupowac auto z zacieciem sportowym za tak smieszna kwote to zaprawde mowie Ci - odpusc sobie.
    Za 8 tysiecy kupisz staroc, w ktory kolejne 8 przydaloby sie zainwestowac. Po za tym czyms takim strach jezdzic.





    A od siebie jezeli chcesz auto ze sportowym charakterem w racjonalnej cenie to Renault Clio II Sport polecam. Tyle, ze jesli to ma jezdzic i sie nie rozpasc tez przekracza dosc sporo Twoj budzet.
    Ostatnio zmieniony przez Master : 26-05-2013, 19:41
    Cytuj Venzet napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ogólnie to przyjęte jest np. wśród prezesów i osób wysoko postawionych że zegarek na ich ręku powinien być równowartości jednej miesięcznej pensji, tak by odzwierciedlać jednocześnie status majątkowy danej osoby.
    Cytuj Zakon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    1 mam mieszkanie bez kredytu, 2 zarabiam pewnie 5x Twojej wyplaty, 3 pracuje z topowymi firmami finansowymi z UK bezposrednio wspolpracujac z bank of london, zamknij pizde

  11. #7524
    Avatar Fanta
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Posty
    795
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Cytuj Harios napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    zadne ciekawe pieniadze
    przypuscmy, ze trzyma w garazu samochod przez 40 lat. I dostanie za niego... ile taki maluch/polonez moze byc wart? 50 tysiecy to MAKSYMALNIE ktos moze dac.
    Ale wezmy pod uwage, ze z garazu koles korzystac nie moze, bo moze cos np zarysowac, w garazu nie ma miejsca itd.

    A co gdyby przez te 40 lat wynajmowal komus garaz za 150 zl miesiecznie ? (moze akurat komus garaz bylby potrzebny, na osiedlach gdzie brak miejsc parkingowych czy nawet garazy)

    40 lat x 12 mcy x 150 zł = 72 000 zł
    Czyli taki biznes w rzeczywistości jest malo oplacalny ; )
    Ciężko jest wgl wycenić takie auto. To co przydałeś to akurat głupi przykład. Myślę że taki maluch czy majonez z wiarygodnym udokumentowanym przebiegiem za te 30 lat będzie na pewno kosztował bardzo dużo ile ? Nie wiadomo - pewnie dużo będzie zależało od tego jak majętny kolekcjoner będzie się autem interesował, jak popadnie na gościa z kasą to i suma może być nie mała - Niech będzie 50 tyś. ( przykładowo ) To jest mało ? Sprzedajesz majoneza i idziesz do salonu po nówkę furkę - wydaje mi się nie głupie... Tylko osobiście bym się nie pożegnał z takim autem, jeszcze gdyby auto miała nieco więcej przebiegu niż 100 i wiązała się z nim pewna historia rodzinna, a tak przeważnie bywa. To ciężko było by mi sprzedać takie coś...

  12. Reklama
  13. #7525

    Notoryczny Miotacz Postów Erl jest teraz offline

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,028
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Zalezy co z nim planujesz.
    Kumpel dzis skonczyl budowac Civica, konczac swapem na silnik 1.8 bodaj 185 koni, tez chyba z civica tylko sedana. Na auto poszlo gdzies lekko 30 tysiecy i na poczatku twierdzilem, ze to kasa wyrzucona w bloto. Dzis mialem okazje sie przejechac i za zadne skarby swiata sie nie chcialem dac wyciagnac z tego samochodu. Cudo, przy predkosci 240 km/h jedzie sie tak spokojnie, ze moznaby prowadzic jedna reka, druga palic papierosa i przy tym jeszcze rozmawiac z cytata pasazerka znajdujaca sie obok.
    Ponad 30k na starą hądę? You are so funny...

    http://allegro.pl/volkswagen-golf-gti-110747?order=pd
    Pierwszy lapszy samochód, który można mieć za lekko ponad 30 tysięcy. Młodszy, mocniejszy, lepiej wyposażony itd
    Ale hondiarze to specyficzne osoby. Nigdy ich nie zrozumiem...

  14. #7526
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Nie znam się na mechanice ale śmiem przypuszczać, że nie na miejscu jest porównywanie Hondy, w którą wpakowano 30tys (zakładając, że większość poszła właśnie w mechanikę a nie wygląd) z fabrycznym Golfem GTI. Gdyby ktoś chciał wypicowane, fabryczne auto to pewnie kupiłby Twojego Golfa. Robienie własnego auta to inna bajka.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #7527
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Erl napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ponad 30k na starą hądę? You are so funny...

    http://allegro.pl/volkswagen-golf-gti-110747?order=pd
    Pierwszy lapszy samochód, który można mieć za lekko ponad 30 tysięcy. Młodszy, mocniejszy, lepiej wyposażony itd
    Ale hondiarze to specyficzne osoby. Nigdy ich nie zrozumiem...
    Kto normalny kupuje gofra gti...
    Mug, use acid.

  16. Reklama
  17. #7528

    Notoryczny Miotacz Postów Erl jest teraz offline

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    1,028
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj farmer93 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kto normalny kupuje gofra gti...
    Bo, ponieważ, iż?

  18. #7529
    Avatar farmer93
    Data rejestracji
    2011
    Posty
    1,115
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Cytuj Erl napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Bo, ponieważ, iż?
    To dalej nudny i do bólu praktyczny samochód "dla ludu", tylko z trochę większym silnikiem niż normalnie. Jedyne fajne gti to było MK I. Jeśli już ktoś lubi samochody na tyle, że chce mieć sportową wersję czegoś to dużo więcej frajdy przyniesie mu zbudowanie za tą samą kasę customa, nawet jeśli sam nie za bardzo lubi grzebać i zleca to komuś. Golf GTI kojarzy mi się z nudnym, zapracowanym niemcem, który spędza dużo czasu w pracy i nie wie na co wydawać zarobioną kasę, więc kupuje GTI, żeby nim jeździć do pracy, ale i tak nie ma z tego przyjemności, bo go to nie jara. Kupił go tylko dlatego, żeby w biurze na niego lepiej patrzyli.
    Mug, use acid.

  19. #7530
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Farmer, masz homeryckie porównania rodem z Top Gear ;d

    Golf GTI kojarzy mi się z nudnym, zapracowanym niemcem, który spędza dużo czasu w pracy i nie wie na co wydawać zarobioną kasę, więc kupuje GTI, żeby nim jeździć do pracy, ale i tak nie ma z tego przyjemności, bo go to nie jara. Kupił go tylko dlatego, żeby w biurze na niego lepiej patrzyli.
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji
    Przez MadridR w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 9973
    Ostatni post: 18-06-2025, 10:11
  2. Luźne rozmowy na siłce
    Przez jacket w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 9679
    Ostatni post: 15-06-2025, 14:49
  3. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  4. Luźne rozmowy na tematy serwera
    Przez Crus w dziale Tibiantis Online
    Odpowiedzi: 2587
    Ostatni post: 28-04-2025, 21:09
  5. Luźne rozmowy na siłce - archiwum
    Przez chemik w dziale Sport i zdrowie
    Odpowiedzi: 39179
    Ostatni post: 09-06-2016, 11:14

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •