Fanta napisał
Lepiej zajrzyj do pompy paliwa, skoro jeździsz na gazie a benzynę tankujesz sporadycznie albo wcale to w twoim wlewie paliwa jest równie sucho jak na pustyni. Wejdź najlepiej pod auto i zobacz czy nie sączy się gdzieś. Po zimie często zgnite baki wychodzą na jaw, sól zalegała tam przez zimę teraz puściło wszystko i razem z rdzą ucieka Ci benzyna. Właź pod auto i sprawdzaj pompę czy gdzieś się nie sączy.
Mam zatankowane aktualnie ponad 1/4 baku, sucho to tam nie jest. Pompa paliwa ok, bak też nie jest pordzewiały. Sprawdziłem te wężyki pod tylną kanapą, z nich nie śmierdzi. Śmierdzi tylko z korka wlewu paliwa i tej okolicy w bagażniku. Zastanawiam się teraz, czy to powietrze, które wpada do samochodu przez otwarte okno "miesza" wszystko w środku auta i czuję ten smród z bagażnika, czy zasysa z zewnątrz w jakiś magiczny sposób i czuję to z baku. Spróbuję znaleźć korek wlewu paliwa na allegro/w jakimś sklepie w Gliwicach, może to pomoże. Rura wlewu paliwa na moje oko jest w porządku.
Edit: w zimie też śmierdziało, czułem to przechodząc obok auta. Nie przejmowałem się tym jednak, bo w zimie jeździłem z zamkniętymi oknami, dopiero teraz, kiedy jest ciepło to przeszkadza. Rdzy w tych okolicach nie mam.
Zakładki