Temat: [ARCHIWUM] Co w kole piszczy - luźne rozmowy na temat motoryzacji

Ma ktoś może schemat podłączania obrotomierza z alternatora? Bo w moim ponym nie działa, a nie mogę sobie poradzić, najlepszy w tym jest to, że obrotomierz sprawny...

Ok i prawdopodobnie ostatnie pytanie, bo te powyżej już ogarnąłem.
Mam pilota, ale zawsze otwierałem kluczem centralny zamek, bo myślałem że pilot to tylko do immo i alarmu jest lol. Więc, kluczem otwierając obojętnie które drzwi, centralny działa perfekcyjnie, pilotem jak otwieram to otwierają się wszystkie drzwi prócz kierowcy. Ktoś ma pomysł co to może być i czy da się to samemu fixnąć ?

co ty chcesz sobie sam wszystko fixnac
z tego co napisales to nie masz w ogole pojęcia, wiec odpowiedz brzmi NIE, pojdz z tym do elektryka doslownie za grosze ci to zrobi, jezeli chcesz zeby dzialalo

jak mam się czegoś sam nauczyć niby ? Żeby robić jakieś drobne naprawy mam się zapisać na jakiś kurs czy jak ? Wkurza mnie takie gadanie, tak samo koleś z rowerowego mi powiedział, że jak się nie znam to mam nie składać samemu roweru (nie miałem klucza do wykręcenia tylnej zębatki) i co ? Dzisiaj śmigam eleganckim rowerem, którego sam złożyłem. Z tym Roverem też się uporam.

Ale są rzeczy na których nie da się uczyć metodą prób i błędów, bo jak sobie instalacje spalisz, to zobaczysz jaki to koszt.

Ok, to rozkręcę drzwi i zobaczę czy wszystko jest połączone i poszukam tej kostki, a jak nie to do elektryka podskoczę.
Btw wykręciłem krańcówkę od pasażera i wsadziłem w miejsce kierowcy, bo myślałem że ta od kierowcy jest rozwalona. CHodzi o to, że wieczorem jak otwieram drzwi to nie zapala się światełko, mimo że jest sprawne, a jak pasażer otwiera drzwi to się zapala. Poza tym jak mam włączone światła i otwarte drzwi bez kluczyka w stacyjce powinno piszczeć przypomnienie o światłach, a tak nie robi. Tak samo nie świeci się kontrolka o otwarych drzwiach kierowcy. Czy to może być to MFU do wymiany ?

@poza tym byłem w skarbówce opłacić auto i się wycwanili bo pytali mnie o kwotę i sprawdzali przy mnie w książce. Na szczęście babka była spoko i mi tam mówiła co mam dopisać i o ile podwyższyć cenę, żeby było ok. W przeciwnym razie musiałbym okazać im za jakiś czas rachunki za naprawy na sporą sumę, których nie muszę robić :D