Mam ten sam silnik, polecam :)) praktycznie nie do zajechania. Tylko nie lepiej już dołożyć trochę i zastanowić się nad Alfą 147? W sumie to samo co Stilo tylko ładniejsze i droższe zawieszenie :PP
Witam panowie , jestem laikiem jeżeli chodzi o autka i mam pytanie , zna się tu ktoś na chip tunningu? Jestem z Krakowa i są tu dwie firmy oferujące tą usługę , V-tech i D-tech , nie dawno zdałem prawko i dostałem golfa IV 1.9 TDI 110km , czy opłaca się bawić przy takim silniczku w chip tunning? Koszt około tysiąca złoty , przyrost mocy 20-30km i 100 nm , będzie to w ogóle zauważalne? Pozdrawiam!
Przy okazji , zna się ktoś na elektronice ? W tym golfie był z tyłu wzmacniacz i głośnik ale kupiłem bez , mam tam podprowadzone kable , mam radyjko pioniera , chcę kupić wzmacniacz i głośnik najlepiej przenośne pudło ale w ogóle się na tym nie znam , jakie firmy wzmacniaczy i głośników polecicie , jaki będzie koszt , czy jak mam podprowadzone kable to pojechać do elektronika czy samemu to podłączyć? Wybaczcie jeżeli to głupie pytania ale jak już mówiłem <LAIK>
Zauważalne będzie i to sporo z tego co słyszałem ja mam Passata B5 1.9 TDI 115 koni i sporo by to dało, lecz ja to sobie tak rozkminiam ze pewnie przeciążone są wtedy inne układy co owocuje szybszym zużyciem części itp. Nie wiem czy mam racje ale na prosty rozum tak to rozumiem. Btw brakuje Ci mocy? ;d
Czytałem na stronach o chip tuningu że producenci silników zostawiają pewne rezerwy przez co podobno zwiększeniem mocy nie wpływa źle na silnik i na jego zużycie ale nie wiem ile w tym prawdy. Mój ojciec robił sobie chip tuning w Audi a5 3.0tdi i z 240km zrobili mu 305 :D Wtedy mi się to spodobało , koszt niski a może być ciekawe
Najpierw to trzeba jechać i się zapytać, zrobią pomiary na silniku i wszystko ci powiedzą, czy w twoim silniku będzie można coś zrobić. Wszystko zależy od stopnia zużycia silnika i stanu turbiny.
Siema, powiedzcie mi jedno. Czy da się tanim kosztem jakoś zwiększyć troszkę moc silnika?
#Down
Tanim, dla jednego jest to 4000tys dla drugiego 100zł więc. Raczej mi chodziło co by można zrobić by nie było to zbyt kosztowne a poprawiło prace silnika.
#lolek
Dowcipniś i za razem troll. ;d
Nie, nie da się. Zrozumcie, że tuning mechaniczny, to nie tania zabawa.
@edit
up.
To wymień olej itp. i silnik będzie miał lepiej, tuning to droga zabawa, za 100zł to można kupić opaski na rury, a nie coś zrobić.
Tak. Wywal tapicerkę, wstaw elementy blacharki z laminatu, szyby z plexi itd.
Drixen
Odnośnie car audio ogarniesz sam bez problemu. Zabwa z tym zależy od stanu portfela. Ja jestem zwolennikiem 2 firm: JBL i Hertz (ten drugi tańszy).
Jeżeli chodzi o podłączenie to ogołem jest tak Radio > wzmak > głośnik/tuba/skrzynia. Które kable to tego użyć znajdziesz w instrukcjach obsługi każdego ze sprzętów.
Możesz poszukać jakiś FAQ w internecie. Jest ich multum. Odwiedź forum elektroda. Masz dużo możliwości :P
słony
jak założysz kołpaki- jak najlzejsze
wyjebiesz tylnią kanape
sam zrzucisz z 15kg
i bedziesz sam jechal, to powinienes poczuc wieksza moc
mógłby mi ktoś powiedzieć czy dużo byłoby pieprzenia z przerobieniem instalacji zrobionej pod wzmacniacz, tak by ponownie dźwięk z głośników wydobywał się dzięki sygnałowi z radia
No troche by było, a w jakim to celu chcesz zrobić? Sygnał i tak leci przez radio, ale wzmocniony przez wzmacniacz.
Witam,
Niestety zapowiadają się najnudniejsze wakacje w dziejach, i pomyślałem czy by nie zająć się jakimś projektem. Ogólnie myślałem nad małą łodzią lub SAM'em. Łódź odpadła z powodu trudności ze zdobyciem materiałów, jak i brakiem doświadczenia w jego obróbce. Natomiast z różnego rodzaju metalami miałem do czynienie, poza tym dysponuję znajomym, bardziej doświadczonym ode mnie, który jest w stanie mi pomóc w trudniejszych pracach. Tak więc padło na SAM.
Pytanie następujące-czy ktoś ma doświadczenia związane z tego typu projektami? Ma jakieś złote rady? ;p
Ogólnie to myślałem nad ramą kratownicową i wrzuceniem tam silnika elektrycznego. Wiem, nowatorskie ;p Jednak wiadomo, że to jest 4fun, a silniki elektryczne mają większy moment obrotowy niż spalinowe więc można używać tych o mniejszej mocy. Martwię się o cenę ;s wiadomo, biedny licealista-na allegro w maju facet sprzedawał nowy silnik lemco o mocy nominalnej 14.39 kW (max 18.05 kW) za niecałe 6k pln. Pytanie czy to ma sens-za tyle mogę sobie kupić kilka używanych silników spalinowych na allegro xd, do tego trzeba doliczyć akumulatory. Co prawda, jeśli projekt by został ukończony to jechałoby się taniej ;p
Ogólnie zdaję sobie sprawę, że większość takich projektów kończy się w fazie projektowania, jednak prawie całe wakacje przesiedzę w domu, a to moje przedostatnie wakacje-potem już nigdy w życiu nie będę miał tyle czasu wolnego ^^ Taka prawda, że jeśli nie teraz to nigdy, bo początkowa faza to najtrudniejsza faza, kiedy trzeba wszystko wyprofilować i spawać, potem trzeba zamontować napęd-potrzeba sporo czasu...a reszta typu elektronika to można nawet zimą robić w weekendy.
Jeszcze pytanie natury prawnej, czysto teoretycznie zakładamy, że jakoś się udało zakończyć projekt, wyszedł mi jakiś dziwny twór i chciałbym się nim móc przejechać. Szukając w necie napotkałem się na różne opinie-jak jest z homologacją itp przy rejestrowaniu SAM'a. Wiadomo-rama własnej konstrukcji więc nie trzeba, ale inne rzeczy? Taki układ kierowniczy można samemu wykonać. Pytam, bo wiadomo, że jak już się za coś zabieram to planuję to w taki sposób by ostatecznie pojazd był w pełni sprawny i przystosowany do ruchu (choć najpewniej albo projekt porzucę, albo stanie się obiektem eksperymentów dotyczących różnych rozwiązań technicznych, które będę planował zamieścić w następnych projektach)
Pytanie:
1. Ile pali auto gdy jadę z górki na luzie ?
2. Ile pali auto gdy jadę puszczając tylko gaz z górki ?
3. Ile pali auto gdy jadę z górki z wciśniętym sprzęgłem ?
Tak sobie rozkminiałem, że nawet jeżeli auto nic nie pali przy zjeździe z górki po puszczeniu gazu to i tak silnik hamuje, więc załóżmy górka ma 200m, ja przejadę 50 nie paląc nic, ale potem i tak muszę się rozpędzić znowu więc spalanie jest większe. Natomiast gdy pojadę na luzie to całe 200m albo i dalej przejadę na nim, a dopiero potem gazuję żeby się rozbujać.
najwiecej spali na luzie, najmniej na biegu z puszczonym gazem
nie wiem ile spali na sprzegle, ale to jest niebezpieczne to raz, dwa zuzywa ci sie sprzeglo, wiec to jest najgorsza opcja
w scenicu na komputerze gdy się puści na luz to pokazuje spalanie 0,01 l. W Megance za to zatrzymuje się licznik pomiaru spalania i wraca gdy wrzuci się bieg. Na postoju też stoi na luzie, a nie pali wiele także nie wiem czy to potwierdzone info to co piszesz, czy mit zasłyszany ?
co sądzicie o mercedesie a170 do jazdy po mieście?
Znajomy chce kupić auto ma na ten cel do 10 tys.
Auto musi być 4 drzwiowe - wiadomo wspomaganie itd
Najlepiej z Gazem pojemność max 1.6
Musi być małe coś jak Polo, Golf
Jak z Audi A3 np? albo Seat Ibiza? Opel Vextra B Co można fajnego do 10 tys kupić - propozycje :)
Oczywiście wszystkie Wieś Tuning odpadają od razu :D
Ja także słyszałem że na biegu pali mniej i jest to prawdą :) Także polecam jechać na biegu z górki itd :D
najrozsądniej będzie chyba szukać Opla Astry II, tańsze w zakupie i eksploatacji od vw audi, młodsze no i nie jest tak popularne u wiejskich tunerów więc można wyhaczyć coś zadbanego
yyy... Vectra do malych nie nalezy
Tak, bo na biegu tłoki pracują napędzane kołami i nie zjadają paliwa, ale ma to sens na stromych górkach. Auto na biegu hamuje i trzeba je co jakiś czas rozpędzać, a na luzie jedzie się tak samo lub przyśpiesza się, a spalanie wynosi średnio 0,5 - 1,5 l /100. Już pogooglowałem więc pytanie nieaktualne.
Na temat silnikia sie nie wypowiem bo rodzice mieli a140. Tak to autko calkiem spoko, mi sie trafil egzemplarz absolutnie bezawaryjny (w momencie kupowania bylo magiczne 180tys. wiec nie zdziwilbym sie jakby byl cofany), calkiem wygodne, wysoko sie siedzi (zalezy co kto lubi), strasznie malo miejsca z tylu. Ale jest maly, prawie wszedzie sie wcisnie, tylko ten wyglad... Hmm dla mnie wyglada po prostu jak duzy matiz :P.
z tego co wygooglowałem, to spalanie = 0 z puszczonym gazem na biegu jest w autach innych niż na gaźnik lub bez wtrysku. Jazda na luzie jest bez sensu przy dojazdach do skrzyżowań itp. bo na puszczonym gazie nic nie spali.
Stwierdzenie, że na luzie pali więcej niż puszczając gaz jest prawdziwe, ale nie jednoznaczne z tym, że jadąc na luzie spalanie jest takie same lub większe niż normalna jazda.
Luz - spalanie 0,5l
Normalna jazda - spalanie 6l
Bez gazu - spalanie 0 l
Więc, jeżeli górka nie jest stroma można puścić gaz, ale na odcinku który nie jest stromy, a później ma znowu pod górkę najlepiej jechać na luzie, bo auto samo się rozpędzi i przejedzie dłuższą trasę na tym niskim spalaniu, niż auto w którym puszczono gaz i za parę metrów musi znowu się rozpędzać :)
MG zr
http://allegro.pl/mg-zr-1-4-16v-103k...385879460.html
bądź rover 25 ? :D
yo mam pytanko lepiej kupic 1.8 turbo quattro i zagazować czy 1.9 tdi quattro? hmmm na czym lepiej wyjde?
niby 1.8t lepsze osiągi ma 150KM a 1.9tdi 110... [mowa o audi a4 b5]
jak dobrze poszukasz to 10k wystarczy, a rover i mg to nie są wynalazki :|
To jest tak, samochody po 1997 roku luz nic nie da, bo montowane jest coś takiego jak ECU, to odcina dopływ paliwa gdy pedał gazu jest puszczony.
Nie patrzcie na spalanie na kompie, bo tam jest nie z wtrysków, a brane z kompa.
Tak więc po 1997 jeździmy na biegu, przed na luzie, bo oszczędzisz i proszę się ze mną nie kłócić bo to jest potwierdzone:)
ja mam fure z 97
ale watpie zeby to 97 bylo SZTYWNA granica
filry powietrza BOSCH'a to dobra inwestycja ? Mogę kupić knechta za ok. 60 zł lub boscha za 40 zł. Wiadomo 20 zł różnicy, ale z drugiej strony jak ma słabo filtrować i przepuszczać syfy do silnika tak jak FILTRON to dziękuję i wolę dopłacić.
boscha są dobre
są ludzie co w ogóle bez jeżdżą ;p
ja właśnie ostatnio nie miałem, to komfort jazdy dużo gorszy
DOWN
koło 500-700km, ogólnie można jeździć bez, przecież dużo samochodów nawet nie ma, ale 40 zł to nie jest duży koszt, a żadne pyłki nie będą nam wpadać i nie nabawimy się alergii
ile przejechałeś bez niego ? ;d
witam
niedlugo mam nadzieje ze zdam prawko i chcialbym sie zaopatrzyc w jakis samochod. jazda praktycznie tylko miejska. Mam tak~5 tysiecy do wydania, ale im mniej tym lepiej. Jakies osiagi nie sa mi potrzebne. Liczy sie cena i koszty eksplortacji. Myslalem nad jakims seicento czy jakies tico, bo slyszalem ze ich naprawy sa naprawde tanie.
Co o tym myslicie?
Jeśli nie zależy ci na niczym innym poza ekonomiką to bierz Seicento :) jeśli jednak chcesz coś, co już w miarę jeździ i wygląda to może Bravo?
#Ja też mam sprawę. Przymierzam się do wymiany oleju. Do tej pory moja Alfa jeździła na 5W40, prawdopodobnie syntetyk. Jako, że powoli stuknie jej 170k zastanawiam się czy taki olej nie jest na nią za rzadki i czy nie zalać ją jakimś półsyntetykiem 10W40. Ktoś coś poradzi? Lepszy Valvoline czy Motul? Na Selenie mnie chyba nie stać :(
jak można jeździć bez, jak wtedy do silnika razem z powietrzem wchodzą przeróżne syfy które niszczą silnik ? Po to jest filtr i dlatego wymienia się go wg. zaleceń producentów co 60 kkm, a wg. normalnych użytkowników co 20 kkm. Jeżeli jeździsz siwikiem tak jak masz w sygnaturce, a hodny i rovery przynajmniej kiedyś to jak bracia, to wymontuj przepływak i zobacz jaki uwalony będzie.
@up
Valvoline max life diesel, o ile przebieg >100 kkm. No i filtry oleju nie zapomnij: bosch, knecht, mann, purflux, jakaś polska firma na "s", k&n i hamm. Nie wkładaj Filtronu bo to jest ruletka, a tym bardziej wynalazków typu Hart.
Poza tym jak jeździłeś cały czas na gęstszym oleju to po co na rzadszy zmieniasz ? Producent zaleca jaki olej 5W czy 10W ?
haxigi, z tym jest ciekawa historia, autko nic sie nie stalo
rudolf nie zmieniaj na półsyntetyk. jezeli wszystko ladnie dziala
ludzie robia po +300k na SYNTETYKU i jezdza na nim dalej
ludzie ktorzy maja zalane mineralne dlugo juz nie pojezdza wzgledem tych co jezdza na syntetyku
ale oczywiscie roznica w cenie jest
Panowie, potrzebuje pomocy.
Planuje sobie kupic jakis pojazd do konca sierpnia. Typów mam wiele, aczkolwiek najbardziej zależy mi, aby auto naprawde bardzo mało spalało. Oczywiscie jak juz bede kupował to tylko benzyna + LPG. Przeznaczyć mogę ok 5-6 tyś myśle. Marka za bardzo sie nie liczy. Tak jak napisałem, zalezy mi na tym, zebym mogl bez problemu go samemu utrzymac pracujac tylko w weekendy. Slyszalem juz propozycje, zeby kupić cinkusia na gaz, ale jakos nie za bardzo mnie raduje opcja dokrecania do 4 tysiecy zeby cokolwiek ujechac, takze prosze o propozycje. Myslalem o Corsie B / Sax / Civic V - ale przegladajac aukcje nie moge znalezc informacji nt spalania gazu.
Dzieki.
Audi 100 C4
http://otomoto.pl/audi-100-gaz-klima...C24613639.html chociażby to.
z tego co sie orientuje jest dosyc sporo samochodow ktore fabrycznie są bez tego filtra, oczywiscie samochody starsze i krecą ładne przebiegi :)
TIWI
renault laguna
civic v
golf 3
lanos raczej nie, bo slaba buda, ogólnie te rozrządy słabo wytrzymują jak słyszałem itp
tylko wez pod uwage, ze samochody nie sa 1 mlodosci i mozliwe, ze bedziesz musial wymienic np rozrzad lub amorki co nie jest tanie, ale posluzy ci naprawde dlugo