Fiat punto 1.3 multijet. Bardzo ekonomiczny silnik, a do tego jakoś jeździ.
Tylko, że jak weźmiesz dizla to przygotuj się na koszta napraw większe.
Ten Leon albo Ibiza wydaję się ciekawą opcją, mało pali, jako tako wygląda, wyprzedzanie o wiele lepsznie niz w fiaciku
Nie mam zamiaru wdawać się z Tobą w dyskusję, bo zaraz napiszesz, że zrobiłeś 5k km i nie miałeś napraw. Mówie jak sytuacja wygląda i nie bez powodu diesele są dla osób, które robią duże przebiegi po to, żeby się koszty zwracały.
Handluj z tym, bo takie są fakty i nic tego nie zmieni.
no zrobiłem 6k km akurat i poza rzeczami które są zaliczane do eksploatacyjnych w dieslu i benzynie nie miałem problemów.
Sworznie, tuleje, przebita opona, łączniki stabilizatorów, akumulator, rozrząd i wymiana oleju, hamulce, olej wspomagania. To chyba też masz w benzynie nie?
a to że turbo może paść to równie dobrze może w benzynie uszczelka pod głowicą paść i kosztowne rzeczy są obie, z czego turbinę możesz kupić używaną, a uszczelkę już nie :D
tym pohandluj.
Stare diesle mają 50% mniej problemów, niestety nowe są ultra czułe a do tego skomplikowane sterowanie zasilaniem łatwo uszkodzić złą ropą którą jest nawet na Orlenie... Na pewno oszczędniejszy silnik niż benzyna, nisko moment odpycha się na okrągło...
Sworznie nie pukają.
Uszczelka pod głowice nie jest wcale kosztowna. Robocizna jest droga to fakt ale profesjonalna wymiana turbiny to nie tylko zamiana starej na nowa/używaną ale również czyszczenie całego układu smarowania i dolotu powietrza a to kosztuje sporo kasy więc argument z dupy.
Dlatego uważam dyskusję za zbędną, bo dla Ciebie różnica między dieselem, a benzyną jest turbo, a to są dwa całkowicie inne silniki. Benzynka jest prosta w działaniu i zarazem prosta w naprawie, a diesel jest o wiele bardziej skomplikowany, jest znacznie więcej części więc i szansa, że coś się popsuje jest większa.
Co jest w dieslu bardziej skomplikowane ? Tylko to że jest bezpośredni wtrysk paliwa i wymagania jakim musi sprostać wtryskiwacz. Ale faktem jest że pompy wysokiego ciśnienia są bardzo wrażliwe na paliwo i lanie gówna może skończyć się jej zatarciem a w takim wypadku sama wymiana pompy na długo nie pomoże.
Dla Ciebie może wydawać się prosty jak dwusuw, a dla mnie z kolei to popaprane sterowniki pomp które, np w autach francuskich są makabrycznie zmontowane a sama budowa skomplikowana, przyjdzie taki diesel i siedzisz nad nim z oscyloskopami przez 2 dni dopóki rozkodujesz cały układ gdzie rezystancje na przewodach sygnałowych są wartości znikomych czyli możesz myśleć że masz przewód tzw masę a w praktyce to sygnałowy przewód.
Tak z innego internetu tylko korzystam i z innych krawężników zjeżdżam