Jak by to były kable od świec albo same świece to by np. przerywało, nie miało siły, nie pracowałoby na wszystkie cylindry, ale nie unieruchomiło by to auta.
Jak by to były kable od świec albo same świece to by np. przerywało, nie miało siły, nie pracowałoby na wszystkie cylindry, ale nie unieruchomiło by to auta.
Kable mogą mieć gdzieś przebicie, prawidłowo powinno je się wymieniać razem ze świecami.
Siema. Auto zaś zgasło po dosłownie chwili po odpaleniu. Sprawdziłem świece i o dziwo każda jest sucha (brak widocznych oznak paliwa, iskrę dają).
Więc przypuszczam że paliwo nie dochodzi do silnika. Wie ktoś jak to sprawdzić, zależało by mi na dokładnym opisaniu bo nie znam się na tym.
Auto jeśli już odpali to po dodaniu gazu traci moc i gaśnie (nie odpala).
Jaki to jest samochód bo nie czytalem? Może jakiś wtrysk uszkodzony?
Też nad tymi czujnikami myślałem ogólnie. Nic w poniedziałek idę go pod kompa podłączyć. Zobaczymy co z tego będzie. Mam nadzieje że koszt duży nie będzie.
edit.
Ojciec mi teraz powiedział że jak sprawdzał świece że jedna świeca była okopcona, może w tym tkwi problem?
#down.
Ale to nie zmienia faktu że na żadnej świecy nie ma ani kropla paliwa. ;c
To znaczy, że na nią nie palił.
Jakie wtryski ;o nie wymyślajcie mu takich rzeczy bo to szkoda czasu aby je sprawdzał.
Jak nie wiesz czy działa ci pompa paliwa to po przekręceniu zapłonu powinno być słychać cyknięcie takie 2-3 sekundowe jak się załącza. Ew. zakręć parę razy rozrusznikiem, jak będziesz czuł benzynę to paliwo dochodzi.
co możecie powiedzieć o takiej e46 http://otomoto.pl/bmw-330-C25771230.html
warto brać bmw z gazem ? jak z awariami i częściami eksploatacyjnymi w jakch cenach
Autko konkret, cena niska, zobacz spasowanie elementów nadwozia przy oględzinach, wszystkie szczeliny muszą być symetryczne względem siebie, szyby z jednego rocznika mile widziane. Spytaj ile lat ma instalacja, bo montaż gazu do takiego silnika pewnie swoje kosztuje, a jak ktoś to robi, to ze względów na ekonomię, zeby po jakimś czasie jazdy mu się chociaż instalacja zwróciła, spytaj przez telefon o przebieg, bo w ogłoszeniu nic na ten temat.
Moim zdaniem warto o to spytać, bo jak ma 6 miesięcy no to sorry, ale coś nie kaman samochodem na wejściu. W dokumentach jak ma już sprawdzać to na miejscu, a załóżmy, że auto trup, to tylko wyda na dojazd. W rozmowie przez tel. można czasem wielu mądrych rzeczy się dowiedzieć na temat stanu auta, niezłe przekręty potem wychodzą, ogółem to przejechałem się już nawet na kupowaniu aut od znajomych. Taki np. Ford Mondeo mk3, niby miał 5lat, 100tyś. przebiegu, bo sąsiedzi kupili go w wieku dwóch lat, przez następne 3 lata żona nim jeździła właściwie tylko po mieście po dziecko do przedszkola na zakupy itd. mąż miał służbowe. Rodzice już go mieli brać, a tu wyszło nagle, że przebiegu to jest 250k nakręcone i jak na moje to po wypadku z jakiejś rzeki auto wyłowione, silnik (2.0 TDCi) bez żadnych pokryw, kable na wierzchu itp. uszczelki przy drzwiach też jakieś nie halo.
Ogółem trzeba mieć łeb na karku, żeby kupować nowożytne auto nie załapać się na minę. Jak ktoś się tym nie interesuje i mało w tym siedzi, nie ma nikogo znajomego w temacie to może nieźle umoczyć.
Nie pytaj ile lat ma instalacja tylko sprawdź w dokumentach do kiedy jest legalizacja butli, bo dają ją na 10 lat, to będziesz miał pewne info. Bo może być tak, że gazownik spierdolił i gościu teraz sprzedaje niby okazyjnie a tak naprawdę się pozbywa kłopotu, jak instalacja ma mniej niż rok to nie bierz. No i jak za taką wersję to chyba cena troszku za niska, nawet jak na okazję.
Jak na 330, to stanowczo za tania, jak cie bardzo interesuje to moge popytać na forach bmw.