A3 1.8 turbo gaz. Jest czym przycisnąć i w dodatku taniej niż diesel
A3 1.8 turbo gaz. Jest czym przycisnąć i w dodatku taniej niż diesel
Turbobenzyna w gazie fajna sprawa, polecam volvo v40 t4 1.9 turbo 200 koni w miescie 16l gazu/100km w trasce mozna zejsc 10l gazu / 100km i to wcale nie tocząc się :) choc nie powiem traski takim samochodem to jest bajka, jak sa drogi dwupasmowe 200 km/h sie lekko lapie i wszystkich sie lyka bez problemu :)) tylko wtedy wychodzi traska jakies 14-15 l/100km fajny widok gdy kozaków z coupe łyka z łatwością niepozorne z wyglądu rodzinne kombi ^^
a tam pierdolenie ze turbo sie rozpierdala od gazu. Gaz dobrze zalozony i instalacja przystosowana do turbo to nie bedzie gorzej niz na benzynie co nie zmienia faktu ze turbo to dno i tak stosunkowo szybko pada a naprawa tania nie jest, moim zdaniem lepiej cos wolnossącego kupić tańsze w eksploatacji a niekoniecznie mniej mocy.
#pavel no wiadomo. Pamietam ze ktos pisal ze auto ponizel 115~ koni to nie samochod i strach wyprzedzac samochody... Lol mam 90konne auto i przy 110 normalnie moge wyprzedzac (chyba ze wy jezdzicie 160km na godzine to ok). A poza tym macie znajomych co maja 'brawurowa jazde'na bani?. Tzn daje w pizde jest czerwone ale jeszcze przyspiesza i potem hamuje az lecisz na przednia szybe. Przeciez to jest nie kompletnie. Jakby nie mozna bylo plynnie jezdzic.
Halo, prawko mam 2 lata autko stało kupione na podworku za swoje pieniadze tydzien przed odebraniem prawka, wczesniej i tak nim nie jezdzilem tylko brat mnie woził (autko za wspolna kase). Jezdze nim 2 lata + troche wyobrazni i zdrowego rozsadku gdzie mozna na jaka predkosc sobie pozwolic i jeszcze żyje i nie miałem ja ani brat żadnego wypadku.
Jak sie turbo posypie to regeneracja 500zł raz na ~5 lat można dac.
Zapamiętaj Pavel321 nie każdy za kierownicą to idiota a roztrzaskać siebie i innych możesz nawet w 50 konnym seiczento.
Porownanie mocy u mnie w autko benzyna vs lpg :
http://screenshooter.net/data/uploads/nv/dk/uoue.jpg
Autko ma 14 lat przebieg 135 tyś żadnych modyfikacji i moc trzyma.
Turbo to dno i szybko pada? Owszem, jak ktoś nie umie jeździć samochodem z turbem. A różnica polega tylko na tym, żeby po wkręceniu na obroty nie gasić od razu silnika bo turbo smarowania nie ma. Jakoś ludziom w tdi sprężarki nie padają często, to dlaczego mają padać w benzynie? Spaliny to spaliny, powietrze to powietrze.
Co do mocy:
Twierdzisz, że zdrowy wolnossący silnik objedzie doładowany silnik o tej samej pojemności?
Nie sądzę. Przykład volvo z silnikiem t4 pojemność 1.9 ma 200km i bmw z silnika 2,8 ma 193 i weź pod uwagę to, że bmw więcej spali
Nieuzywajac turbo mozna ze spalaniem bardzo ladnie zejsc.
Zreszta w nowych benzyniakach nie robia juz duzych pojemnosci tylko daja małą + turbo naprzykład z tego co ostatnio wyczytalem w czasopismie Motor to nowa bmw serii 5 z oznaczeniem 528 ma silnik 2.0 benzyna + 1/2 turbosprezarki niepamietam dokladnie :)
Teraz nawet Fiat Panda w pojemnosci 900ccm ma turbinke i 85 koni.
To był silnik robiony do fiata 500, w pandzie się znalazł bo akurat wychodzi nowa i nie chcieli robić kolejnego silnika.
Co myślicie ogólnie o polonezie, tej ostatnie generacji robionej przed daewoo-fso? Nie zamierzam kupić, ale z tego co widzę to polonezy bardzo poznikały z polskich dróg i się tak zastanawiam czemu kiedyś było ich mnóstwo(mimo, że ludzie mogli kupić inną markę) a teraz nie ma prawie żadnego.
Ciężki, silnik mały i dużo palił.
Te nowe mi się nie podobały, "borewicze" lepsze.
Mam kumpla który jest "pro" kierowcą. Przy 150 trzyma kierownice jedną ręką i nie widzi w tym nic złego, zmienia pasy tak że jak ma się nie zapięte pasy to można wypaść przez okno.
Prawko 2 lata i latasz po 200km/h ? Kto tu nie ma wyobraźni. Ja wiem że można się zabić w 50 konnym seicento i z tym masz racje.
Kumpel z klasy miał ten sam silnik z gazem w volvo co ty tylko że on miał sedana. Wystarczyło że wyłączył kontrole trakcji i dał w pizdę i po chwili znajdował się na sąsiednim pasie a był "mistrzem kierownicy" (dla mnie pierwszej prostej).
jak ktos jedzie te +150 po takiej "ala autostradzie" i jest jest to w miare bezpieczne IMO
kontrola trakcji tak w ogole dziala w predkosciach wyzej jak 100km/h?
idiotow nie brakuje i nie bedzie brakwoac :)
Dziala jesli system uzna ze jest taka potrzeba. Predkosc nie ma znaczenia.
Jednak w praktyce trudno aby przy 100 km/h wlaczyla sie kontrola trakcji z powodu boksowania kol.
Przy tej predkosci o wiele wieksze prawdopodobienstwo na wlaczenie sie ma ESP.