Tylko pamiętaj, że ojciec musi być pierwszy w dowodzie.
Tylko pamiętaj, że ojciec musi być pierwszy w dowodzie.
@UP i 2xUP
W dowodzie współwłaściciel zawsze jest na 2 miejscu więc chyba nikt aż taki tępy nie jest :D
Nawet bez wypowiedzi można to wywnioskować :D
Na słuszną uwagę zasługuje to iż: Gdy spowodujesz wypadek twój ojciec dostanie po dupie i spadną mu zniżki więc warto ubezpieczyć sobie to przed utratą zniżek dla ojca oczywiście :D
Czy przypadkiem tylko nie ma tak że przez pierwsze 3 lata od wydania prawa jazdy nie naliczają się zniżki?:P Ponieważ jak ja ostatnio chciałem na siebie wziąć to tak mi właśnie powiedziano.
Silnik SDI to według mnie (i mojego sąsiada mechanika) tragedia,spala więcej lub tyle samo co TDI, częściej się psuje,a ma takie przyspieszenie że autobus to przy nim bolid ;d
@Pyroflames:
Jeszcze za tę cenę możesz dorwać Opla Astre I oraz Golfa III.
@Arti102:
Fiat Coupe to dosyć ciekawy wybór,wzbudza lekkie zdziwieni u osób niezbyt obeznanych z motoryzacją,do tego ma dobre osiągi,zamierzałem sam kupić ale jak zobaczyłem spalanie to zrezygnowałem.
W Coupe siedza te same silniki co np. w Bravo. Czy ja wiem, czy tak duzo pala..? Jesli dorwie sie takiego 2.0VT to na spalanie sie patrzyc nie bedzie :pp demon nie samochod. A z 1.8 mozna ekonomicznie pojezdzic, no ale Coupe do takiej jazdy sie nie kupuje :)Cytuj:
MK13 napisał
Rover 420DI - co powiecie ? awaryjne auto ? Części drogie ? Używka opłacona i z ubezpieczeniem na chodzie bez praktycznie rdzy za 4400 opłaca się ? Manual 96r 2.0diesel.
Duża strata będzie jak teraz kupię i będę chciał odsprzedać za pół roku ?
zajebiste autko, zajebiscie ciagnie :DD
strata zawsze bedzie, nie wiadomo, czy nie pukniesz, i moze jakiegos zyda znajdziesz ;p
tak w ogole, to sprawdz dobrze zawieszenie, bo jak pojdzie, to w chuj kasy kosztuje
zamiast kupować rovera polecam kupić MG, wygląd identyczny a pod maską o wiele więcej klaczy, wszyscy tutaj jesteśmy młodzi i mysle że każdy zwraca tutaj uwagę na dynamikę autka, wiec zamiast kupić jakiegoś "muła" lepiej coś co czuję sie pod nogą ;)
jak bys sie przejechal tym roverkiem, to bys zobaczyl, ze vigoru to mu nie brakuje
http://www.youtube.com/watch?v=IZEsJ...eature=related jakos od 35 sek
okolo 8 sek do 100km, ale ogolnie bardzo dynamicznie sie wyprzedza, mozna kupic z fajnym wyposazeniem- cos na wzor skory
ogolnie frajda z jazdy jest
DOWN
słuchaj, niemozliwe, 11 sek to moja hanka ma do setki, tutaj potwierdzenie, jakis filmik znaleziony na yt http://www.youtube.com/watch?v=HHq6fdup1h4
a ten roverek ma 2.0, hanka 1.4, różnica 15KM, a do tego dieselki szybciej się wkręcają na obroty.
Różnica jest BARDZO ODCZUWALNA, jeżeli się pojedździ jednym i przesiądze na drugi, wiem z autopsji, a nie z suchych informacji, tym roverkiem można już konkretnie poszaleć:)
________________________________________-
mówie, moja hanka ma 11 sek, a rover w porównaniu z nią to zapierdala, ale bardziej chyba jeżeli chodzi o normalną jazdy, bo dieslów nie trzeba krecic, a benzyniaki niestety tak, więc może jak bym miał tak trzymać ciągle na wysokich obrotach to wynik byłby podobny.
NO ale i tak się opłaca takie autko kupić
Ile już alfą km zrobiłeś?;p
Samochód o mocy 105 Km z przyspieszeniem 8s do 100...? Jaaasne. Książkowo jest podane 11.2 s. Na filmiku musi być jakiś super zdrowy silnik :P
Ale bez przesady, 8s to Bravo HGT się buja do setki. Moja Alfa JTD 115KM ma jakieś 10s. Rover po chipie albo z górki jechał ;> niemożliwe że seria tak idzie.
Kolego, nie twierdzę, że ten Rover nie ma kopa, tylko ten filmik jest dla mnie trudny do przyjęcia ;) Wcześniej jeździłem benzynowym Bravo, fajnie szło i w ogóle, ale jak przesiadałem się do Scenica rodziców dci 105KM to wydawało mi się, że ma lepsze przyspieszenie, a de facto był wolniejszy. Po prostu czuć to załączanie się turbo w dieslu. Alfa to już prawie że wgniata w fotel :P przejechałem póki co 2k km.
dobra refreshnę. Byłem oglądać roverka wersja 105KM, nigdzie nie ma rdzy poza takimi kropkami, które pędzelkiem można usunąć, wszystko sprawne i kupuję go.
Ma ktoś wzór jakiejś dobrej umowy, w której zawarte by było coś odnośnie wad ukrytych, że gdyby takie się pojawiły to zwrot kasy ? Taka gotowa do druku, bo ja się nie znam za bardzo na tym, a na necie pełno jest tylko nie chcę druknąć jakiegoś gówna :P
http://www.v10.pl/prawo/Umowa,kupna,...ochodu,12.html
zawsze bedziesz mial w umowie, ze zapoznales sie ze stanem technicznym.
jak chodzi o te wady ukryte, to jak ci sie cos zjebie to nic nie zrobisz i tak
tak w ogole te "kropki" to od malowania jakiejs czesci pojazdu
a żeby mniejsze ubezpieczenie było czy tam podatek wpisywało się inną cenę nie ? Coś pamiętam że na umowie się cenę inną pisało tylko nie wiem do czego to.
tak, zeby odprowadzic od pojazdu chyba podatek sprzedajacy zawsze bez problemu wpisuje inna cene
jaki jest problem?- jak w urdzedzie cos im bedzie smierdziec, i jest za mala cena, to biora cene katalogowa
i jak samochod jest warty 5k, on na umowie wpisze 1000, to oni wezma katalog i zabulisz podatek bodajze od ceny tak jak bys kupowal np za 6000.
Dlatego wpisac tak 3k to bylo by ok
jo właśnie 3k myślałem żeby wpisać. anyway w tej umowie co mi podałeś punkt 5 zmienię na ten z tej umowy, albo nawet tę wydrukuję:
http://www.link4.pl/files/umowa_kupna_sprzedazy.pdf