Shooterq napisał
Wiesz co, z wieloma Twoimi wypowiedziami w tym temacie zgadzałem się w 100%, ale ta Twoja odpowiedź jest śmiechu warta. Najpierw piszesz ze diesel nie zamula na 1300 obrotów i da się bez problemu przyspieszyć, a potem na moją odpowiedź tłumaczysz się że przyspieszyć to zwiększyć prędkość o 10km/h - hmm, w jakim czasie? Jeśli zwiększę prędkość o 10km/h w ciągu godziny, to wg Ciebie będzie to też przyspieszenie tak? Wnioskuję, że tak, więc Twój post, że na 1300 obr da się przyspieszyć jest fałszywy gdyż da się to zrobić nawet na 900 obr. Przyspieszenie potrwa kilkanaście sekund (o ile silnik nie wyskoczy od tych drgań) ale się da ;).
Jak dla mnie przyspieszenie (nie jako wielkość fizyczna, tylko jako termin używany w motoryzacji) to jest coś chociaż trochę dynamicznego, a zmiana prędkości o 10km/h przy 1,3k obr nie jest dynamiczna.