GTFO my /a/ czyli co dobrego w tym sezonie

matizioom · 15-02-2014 03:44

ZinC napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Baccano > Durarara z tym, ze Baccano jest trudne do zrozumienia bo zaczyna sie wyjasniac dopiero w polowie, Durarara mialo potencjal ale zrobilo sie takie sranie w banie o niczym

Lucky Star to NIE JEST pozycja dla kogos, kto dopiero zaczyna przygode z anime

k-on nie ogladaj bo to syf

przeciez jakis czas temu byla dyskusja o lucky starze i koniec koncow stwierdziliscie ze wcale nie trzeba znac innych anime by sie przyjemnie ogladalo

mi sie durarara podobalo bardziej bo baccano bylo takie hmm dziwne
nie moge powiedziec ze zle ale tez mnie nie zachwycilo a w durararze zakochalem sie w bohaterach

Kucyk · 15-02-2014 03:56

Jedr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Przede wszystkim masz watched Clannad, a nie masz Clannad Afterstory.
Żeby jeszcze dorzucić coś od siebie to polecę: Kanon (koniecznie wersje z 2006r), Neon Genesis Evangelion (nie wierze, że nikt nie wspomniał), Great Teacher Onizuka (długie, ale świetne), Spice and Wolf.

NIEPRAWDA, K-on to wspaniała seria reprezentujaca soba doskonałe wartości, jest prawdziwym arcydziełem i reprezentuje idealnie frazę "KyoAni finds the way".
A tak na poważnie, to jak zaczynałem oglądać anime to akurat mniej wiecej wtedy k-on airował i się za niego chwycilem jako za jedną z pierwszych serii i było wcale ok. A drugi sezon i film to już w ogóle wręcz fajne sa.
Może nie jest to seria do obejrzenia na od razu, ale nie jest też takim syfem żeby dać jej 'won't watch'. Jest przyjemnym moeblobem, a moebloby są ~~najlepsze~~ spoko.

Niektórzy wcale niezaczynający przygody z anime i tak wymiękają na dyskusji o rożku czekoladowym.

After story jestem w trakcie oglądania, ale mi jak coś się spodoba to pochłaniam jak pojebany i oglądam cała serie w jeden dzień xDD (pasożyt here)

Dlatego wole już szykować sobie animu, jak się skończy jedno to od razu drugie lece

Great Teacher Onizuka oglądałem dawno temu na hyperze pojedyncze odcinki, ale pamiętam że smiechałem mocno, dobrze że mi przypomniałeś

kucyk za miecha 50 serii obejrzanych, calluje teraz xD

Właśnie nie chce animu o dupie marynie, bohaterowie muszą mieć jakiś cel do którego dążą

**ZinC** · 15-02-2014 04:05

matizioom napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

przeciez jakis czas temu byla dyskusja o lucky starze i koniec koncow stwierdziliscie ze wcale nie trzeba znac innych anime by sie przyjemnie ogladalo

tak, bo ta serie mozna ogladac na dwa sposoby

jako slice of life o dupie maryni

albo jako komedie z tysiacem nawiazan do innych serii i popkultury

ogladajac jako pierwsze bez znajomosci innych serii stracisz kupe rzeczy, ogladajac na drugi sposob majac juz jakis staz w anime zaliczyc jednoczesnie ogladanie na oba sposoby :P

@up
Katanagatari obejrzyj

Earn antropow · 15-02-2014 08:57

Kucyk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ale to się pokrywa z FMA

muszę więcej zapomnieć, żeby potem sobie odświeżyć lepszą wersję xD

Chyba że bardzo się różnią?

Bardzo, ja mam zawsze ból dupy o oglądanie ogarnianie tego samego materiału dwa razy, ale tutaj nie dość, że lepsza grafika i dopracowanie to już po paru(?) odcinkach widać było dużo zmian. No i to co się dzieje potem to jakieś cudo ;d Nie pamiętam, że byłem znudzony na początku a serie oglądałem jakoś prawie od razu po zwykłej.

Hail Galana napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

polecam kliknąć w moją sygnę\

mal góóównoooooo

Jedr napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

K-on to wspaniała seria reprezentujaca soba doskonałe wartości, jest prawdziwym arcydziełem

haha, co?

Nie mówie, że hejtuje też imo kejon bardzo znośna seria którą mimo, że jest o niczym, przejechałem jednym ciągiem, ale nie przesadzajmy ;d

**zakius** · 15-02-2014 09:08

Na jednej stronie ktoś poleca clannada i flejmuje k-ona. No dobra...
Clannad to najgorsze gówno jakie kiedykolwiek skończyłem. A przemęczyłem się bo miało być dobre.

A k-on nie udaje czegoś, czym nie jest. Przynajmniej nie tak bardzo.

Yakuza · 15-02-2014 10:18

zakius napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Na jednej stronie ktoś poleca clannada i flejmuje k-ona. No dobra...
Clannad to najgorsze gówno jakie kiedykolwiek skończyłem. A przemęczyłem się bo miało być dobre.

same here, nie wiem jak można to wychwalać ponad niebiosa, przecież ja chyba nic gorszego [no z wyjątkiem boku no pico...] nie oglądałem, AIR jeszcze było fajne, Kanon mierny, ale Clannad był tak bardzo słaby, że nigdy się nie przekonam

**zakius** · 15-02-2014 10:33

Clannad byłby spoko gdyby nie:
-charakter nagisy
-charakter jak mu tam było? eee.... mniejsza :D
-humor

nawet ludzie z JC wiedzieli, że za dużo głupiego humoru zniszczy serię i odfiltrowali Toradora co nieco a tutaj 5 minut płacz ze smutku (co i tak ie działa...)a następne 5 z żałości nad humorem -.-

**Masaker** · 15-02-2014 11:50

Wychwalaj k-on i hejtuj clannad ;|

Clannad był zajebisty, z reszta tak jak Kanon 2k6 dla mnie, a k-on to imo jedna z gorszych serii, albo po prostu jej nie ogarniam.

matko boska, co się zaczyna dziać w tym temacie

Jedr · 15-02-2014 11:55

Yakuza napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

same here, nie wiem jak można to wychwalać ponad niebiosa, przecież ja chyba nic gorszego nie oglądałem

Clannad to najgorsze gówno jakie kiedykolwiek skończyłem. A przemęczyłem się bo miało być dobre.

A After Story ogladaliscie? Mam trzech kumpli, którzy nienawidzili z pasją Clannada, nie chcieli dotykać się After Story ale jak się przekonali do obejrzenia to potem uznali, że całokształt "daje radę".

AIR jeszcze było fajne, Kanon mierny, ale Clannad był tak bardzo słaby, że nigdy się nie przekonam

Mamy zupełnie odwrotny gust xdd Clannad uwielbiałem, Kanon mi sie też bardzo podobał, za to Air było 3deep5me i nudziło mnie.

**zakius** · 15-02-2014 12:14

Oglądałem as. Jeszcze gorsze. Po prostu przez pierwszą serię znienawidziłem tą idiotkę jak i idiotę, a styl prowadzenia obu serii był do niczego.

I nie wychwalam k-ona. Po prostu stwierdzam, że jest dobry w tym co robi. Nie udaje ambitnej historii o... No właśnie. Po prostu jest luźną serią o niczym i jeśli oceniać k-ona w tej kategorii a clannada i as w kategorii ambitne serie o dramatach życiowych i miłości to niestety...

Earn antropow · 15-02-2014 13:02

as epickie, clannad sam nawet nie pamiętam już nic z tego, była jedynie fuko co zapamiętałem a dla niej samej serie warto oglądać było ;d

Hail Galana · 15-02-2014 16:47

podsumowanie miłości w nagi no asukara... srsly, anime jest świetnie, super historia i motywy.. no ale..

##
momento.. obczajam spoiler2

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...58070963_n.jpg

Yakuza · 15-02-2014 16:58

Hail Galana napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

podsumowanie miłości w nagi no asukara... srsly, anime jest świetnie, super historia i motywy.. no ale..

##
momento.. obczajam spoiler2

https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...58070963_n.jpg

sam chciałem coś podobnego zrobić żeby ująć najgorsze związki jakie chyba kiedykolwiek istniały... ale imo to chisaki tera do tsumugu będzie zważając na mieszkanie razem, a kaname narwie do młodej koleżanki

Hail Galana · 15-02-2014 20:33

Yakuza napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

sam chciałem coś podobnego zrobić żeby ująć najgorsze związki jakie chyba kiedykolwiek istniały... ale imo to chisaki tera do tsumugu będzie zważając na mieszkanie razem, a kaname narwie do młodej koleżanki

w ostatnim odcinku Chisaki znowu miała tzw. "szklane oczy" jak patrzyła na Hikariego czyt. mokro

**Takeya** OP · 15-02-2014 21:51

Kucyk napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Właśnie nie chce animu o dupie marynie, bohaterowie muszą mieć jakiś cel do którego dążą

Tym samym omija cię 90% najlepszych komedii: Kyou no Go no Ni (OVA), Full Metal Panic (niby był jakiś cel, ale kto by się tam nim przejmował), Baka to Test to Shoukanjuu, Hayate no Gotoku, Acchi Kocchi, Potemayo, School Rumble czy właśnie Lucky Star. Przy wszystkich powyższych (poza 1szą serią Hayate) niemal dosłownie lałem w gacie ze względu na gagi.

Clannad był słaby (marne zakończenie), a AS był jeszcze gorszy (ze względu na zakończenie 1szej serii). Air był fajny do 7go odcinka. Kanon 2006 był epicki. EOT.
Równie przereklamowane jest Angel Beats, które pomimo, że przyjemnie się oglądało, to miało tak forced drama ending, że chętnie bym zapomniał o tym koszmarku. Chociaż...
K-ON - oglądać tylko, jak traci się sens życia po nieszczęśliwej miłości - tyle słodyczy wnet postawi na nogi. W innym przypadku będzie to ciężkostrawny gniot o fajnym designie postaci (chcę tak narysowanego LS'a!), a o ujowych żartach i bez fabuły.
Propsy dla ZinCa za Katanagatari. Dziwna kreska, ale fajnie się ogląda. Dobra komedia, dobre Seijuu.

//Rewatch Bakatesto - chcę 3cią serię T_T

Temat: GTFO my /a/ czyli co dobrego w tym sezonie

Narzędzia tematu

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

GTFO my /a/ czyli plot vs justice

League of Legends DUO d5 eune, w sezonie 6 miałem masterka

Kupię Konto EUW - dywizja niższa niż platyna w ostatnim sezonie

League of Legends IEM pyta: "Gdzie mamy przyjechać w następnym sezonie?"

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania