Harven napisał
zalezy kogo nazywacie retardami. mi trafiaja sie rozni ludzie, od double junglerow, po same supporty, po jakies same bruisery, bez ap carry itd. pamietajcie, ze reszta teamu tez potrafi wciskac prawy przycisk myszy, a tym samym zabijac. jak widze, ze jest nieciekawie w teamie, bo sa z dupy picki, to np. biore shaco do jungli, robie jakies early ganki i staram sie, aby team lapal kille. potem ci ludzie wygrywaja mi gry hehe
To ja opisze jakie dostaje zazwyczaj teamy :
- solo top nie potrafiacy postawic warda na topie/czesto padajacy majacy 30-50 csa mniej niz enemy solo top, ktory pushnal towera i schodzi z lane na tfy a ten zamiast nam pomoc to sobie siedzi forever top, nie freezuje lane tylko push push, a pozniej placzacy ze pada od gankow.
- mid nie potrafiacy farmic/gankowac albo zdominowac na tyle linii zeby pushnac towera albo zabic enemy mid. Czesto feeduje
- jungle, ktoremu sie wydaje, ze ganki to tylko jak masz 6-8 lvl, bo po co wczesniej zdominowac inny lane, ktory zazwyczaj feeduje i robi papier buildy nie sprawdzajace sie na pick przeciwnikow.
-support nie wardujacy/nie kupujacy przez cala gre zadnego oracle, nie znajacy time spota dragona/ czesto autoatackujacy miniony albo po prostu farmiacy.
- ad carry non stop autoatack/push push, robiacy malo csa/zle ustawiajacy sie w tfach.
Pomine fakt, ze przez cala gre kazdy wali facechecki, 0 wardow, 0 pojecia focusowania w tfach, kto sie nawinie tego bije ( nawet gdy jest to mundo majacy 2 warmogi, randuina i fona).
Nie narzekam jest to 1.2-1.3k elo na eascie. Na wescie na 1.4k elo na innym accouncie jest juz o niebo lepiej ;)
Biegnący za ślimakiem napisał
Druga strona medalu to jak w ogóle można dostać się na 1600elo, skoro 11x pod rząd pada się jak szmata -_-"? Miałbyś czas jakoś niedługo zmierzyć się na midzie?
Nawet gdyby zostal na to elo carrniety, to mial mozliwosc i ja wykorzystal. Ty masz mniej statystycznie wychodzi na to, ze jestes slabszy.
Ja mam sytuacje taka, ze moj rl skonczyl na wescie 1-szy sezon na 150 miejscu. Nastepnie w drugim sezonie byl na wescie przez miesiac w top 100. Nastepnie przestal grac i teraz gra dla beki na smurf accouncie na eascie na 1.8k elo. Czasami carruje mi gre, ale gdybym przymaniaczyl z nim w duo tak powiedzmy wszystkie gry do carrniecia, to wiem w 100% ze carnalby mnie na 1.7-1.8k tylko co z tego jak w solo q bym pewnie nie utrzymal tego elo ;) a sam o tym wiem, ze gram na poziomie 1.3-1.4k elo na eascie czyli wedlug ogolnika slabiutko i sa na torgu o wiele lepsi.
Po cichu licze na to, ze za miesiac gora dwa bede sie cieszyl nowym laptopem, na ktorym nie bede mial 10-15 fpsow w tfach a te standardowe 80-100. To tez pewnie w jakis sposob wplywa na gre.
Zakładki