Sir Juncan napisał
No tak, walka i animacje są minusem morka, ale twórcy wyeliminowali to w obku który natomiast zjechali w innych punktach :S Ale wracając do morrowinda, w sumie nie kazdy atak wygląda tak samo....są bodajże 3 i można nawet chyba nad nimi panować...stań sobie gdzieś i atakuj idąc do przodu, do tyłu i na boki wtedy będziesz inaczej atakować :P ja tak robiłem jak filmiki nagrywałem po to by walka nie wyglądała zawsze tak samo ;P
Z tego co wiem istnieje mod który znacznie usprawnia walkę-nie tylko z perspektywy gracza ale i z perspektywy przeciwnika...ponoć trzeba myśleć przy walce z tym modem...nie testowałem go ale na CC chyba go opublikowali, poszukam ci go
strzałka do przodu - pchnięcie
w bok - cięcie
brak ruchu - uderzenie (czy jakoś tak)
Z resztą na broni mamy napisane po ile obrażeń dana broń zadaje. Fajny są piki. Pchnięcie nimi miażdży wroga. : )
Absherr napisał
Wykonując zlecenia dla Morag Tong będę musiał zabić kogoś, kto daje questy w jakiejś gildii/rodzie?
Myślę, że nie. Znając życie gra jest tak skonstruowana, jednak mogę się mylić, ale wtedy na pewno na stronach o Morku powinna być taka adnotacja odnośnie Morag Tong. Ogólnie fajna gildia, ale kiedyś nie mogłem znaleźć delikwenta i utknąłem na północno-wschodnim wybrzeżu.
edit@
Mała wskazówka, która może trochę popsuć grę:
Obok Caldery jest gość, który prosi nas o eskortę. Możemy mu pomóc albo zabić, nagroda jest ta sama. Buty, które nienaturalnie nas przyspieszają. W sumie są fajne, bo szybko wszędzie trafiamy i nikt nas nie dogoni, ale minus jest taki, że wyglądamy jak struś pędziwiatr, kiedy biegamy, a na dodatek ciężko się przyzwyczaić do normalnego chodu.
Zakładki