Ale powiem Wam ze w tym slabym filmie, rola Bilba byla akurat najlepsza.
Poza tym, bajka dla dzieci. Thorin nowy książe z bajki. Tylko czekać, aż małe dziewczynki będą jego figurki klasc na kucykach Pony.
Wersja do druku
Ale powiem Wam ze w tym slabym filmie, rola Bilba byla akurat najlepsza.
Poza tym, bajka dla dzieci. Thorin nowy książe z bajki. Tylko czekać, aż małe dziewczynki będą jego figurki klasc na kucykach Pony.
Książkę czytałem parę lat temu, nie pamiętam zbyt wiele to i w filmie nie doszukałem się odstępstw od oryginału (a parę ponoć było). Właściwie to by mi to nawet nie przeszkadzało, film oglądało się przyjemnie, nawet nasiadówa u Bilba była do zniesienia. Świat Tolkiena znam jedynie w ogólnym zarysie i uważam, że dla takich osób jak ja ten film będzie o wiele lepszy, niż dla fanów J.R.R. Nie oczekiwałem niewiadomo czego, nie zawiodłem się, nie żałuję kasy.
Film naprawdę dobry, utrzymany na poziomie trylogii. Wkurzało mnie tylko, że pamiętałem książkę jeszcze z podstawówki i wiedziałem co będzie. warto iść do kina
Odstępstwa były, twórcy maksymalnie rozwinęli rzeczy o których w książce była tylko wzmianka np:
- podczas rozmowy z Beornem Gandalf wspomniał o Radagaście - w filmie spory wątek poświęcony tej postaci
- przed przeprawą przez Mroczną Puszczę Gandalf wspomina o orkach zamieszkujących góry na północy od puszczy i o czarnoksiężniku na południu - nie było żadnej wzmianki o Angmarze, a tym bardziej o orkach ścigających kompanię (nie mylić z goblinami)
- Saruman w filmie z dupy wzięty
Film wydłużony tak bardzo jak tylko się dało. Scena z Golumem przy wyjściu pobiła wszystkie rekordy. W dodatku złapałem nie jednego ciężkiego wtfa, bo książkę znam na pamięć. Jednak, to ostatnie aż taką dużą wadą nie jest. Miło obejrzeć rzeczy o których było tylko wspomniane.
Jak dla mnie wszystko było co najmniej przeciętne(i lepsze), tylko tego Radagasta gorzej ukazać chyba nie mogli...
Ale ta pieśń krasnoludów u Bilba była prze epicka.
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=iHjgKLGVTjI
nie oglądałem nigdy władcy pierścieni, ale znajomi mnie zabrali na hobbita i tak o to właśnie skończyłem oglądać całą serie : )) Porównując to hobbit może faktycznie zrobiony jak nowoczesna bajeczka... szczególnie, że oglądałem 3D, ale i tak był dla mnie bardzo spoko więc warto się wybrać!
rozjebał mnie początek - wpierw jakiś stary dziad gra gandalfa a chwilę później (gdy już są w domu bilba) wali po oczach, że scena gdzie gandalf przyorał w lampę jest wycięta z lotr'a i dorzuceni krasnale
btw macie ktoś do tego jakieś ogarnięte napisy? mogą być angielskie
Kumpel znalazł, z napisami, dobra jakość :)
http://kinoland.pl/film_online/20149...2-napisy.html#
Chce ktoś wersje z dubbingiem online?;d
moglibyscie co niektorzy sie zamknac i nie spoilowac bo sa tacy co nie oglądali
no chyba nie uwazasz, ze moment jak gandalf uderza glowa w sufit zdradza wazne elementy fabuly?
haters gonna hate jak to zwykle bywa. Film swietny, polecam kazdemu : D szczczegolnie z tymi 48fpsami i 3D. Overpowered po prostu. Piosnka krasnolodow tez niczego sobie.