62 xD
Znowu odcinek średni, ale po promo 8 stwierdzam że znowu coś się zacznie dziać.
No ale co ta młoda odjebała, mistrzostwo.
Wersja do druku
62 xD
Znowu odcinek średni, ale po promo 8 stwierdzam że znowu coś się zacznie dziać.
No ale co ta młoda odjebała, mistrzostwo.
jak to sie dzieje że 8-latka od Mormontów ma więcej jaj i oleju w głowie niż dwaj ostatni królowie razem wzięci
W sumie tylko dwie rzeczy: Ogar (to bylo w sumie oczywiste ze wroci) i Krolewna pokazala ze pogrywa sobie wroblem
promo 8 odcinka :pogchamp
Bardzo dobry odcinek, chociaż zachowanie Jona Snowa wydaje się nie pasować do tej postaci "mamy za mało ludzi, ale nie będziemy próbowali zdobyć więcej - lecimy już teraz!!!" - no serio? Snow zawsze był ukazywany jako mądry dowódca, który umiał trafnie ocenić sytuację i rozwój wydarzeń, a teraz nagle chce się porywać z motyką na słońce?
Swoją drogą to tak się zastanawiałem właśnie kiedy w wątku Margaery umknął mi moment gdy z postawy zdecydowanego sprzeciwu wobec Wróbli nagle stała się neofitką pierwszego sortu - dobrze wiedzieć, że jednak nic mi nie umknęło, a nawrócenie jest tylko grą.
Mnie prawdę mówiąc, to ten serial zaczyna lekko wkurwiać już. Ja rozumiem, że to głównie polityka i nie oczekuję wcale akcji rodem z filmów lat 90, ale tutaj teraz kompletnie nic się nie dzieje, a większość wątków, które w książce zapowiadały się ciekawie, stanęło w miejscu tak bardzo, że szlag mnie trafia. W stolicy chyba już drugi sezon panowanie wróbla i nic więcej, Arya dwa sezony spędza na nauce służby Bogu o Wielu Twarzach, żeby po prostu olać sprawę, Daenerys od dawna siedzi w Mereen, miota się i szarpie z Synami Harpii... Miała okazję płynąć do Westeros, to nie, posiedzę sobie i porządzę, żeby się poduczyć... Chujowo poszło to hurr durr, jednak lecimy -.- Tyrion też niestety z nią tam ugrzązł i jego wątek stał się równie nudny. Snow zmartwychwstał, żeby przez kilka odcinków jeździć z Sansą po Północy i zbierać "armię".
Nadzieję pokładam w zanudzającym dotychczas wątku Brana, Ogar też może wniesie coś ciekawego i świeżego do serii.
Niech tu się wydarzy coś naprawdę dopiero, co znacząco zmieni sytuację, bo imo to na razie stypa w serialu i całej historii. A wtopy w stylu Eurona Greyjoya tylko pogarszają sprawę.
ciekawe co się stanie z tyrionem jeśli daenerys popłynie do Westeros
bo skoro ma wyrok śmierci to chyba nie może tam wrócić(?)
W tym sezonie zmierzy się Góra z Ogarem? Czy nie? No bo myślę że na 100% oni będą się ze sobą napierdalać.
Rozumiem
Bo to że Ogar przejdzie na PRAWIE jasną stronę to jest bardziej pewne niż to że Snow został ożywiony. Widać po nim że przeżywa jakąś swoją wewnętrzną przemianę. Zresztą po zachowaniu wobec Sansy było to widać że on raczej będzie to dobrą postacią i twórcy mają wobec niego jakieś zamiary i nie będą chcieli go ubijać
Osobiscie mysle ze tak bedzie wygladac 9 odcinek sezonu. Walka ogara poprzez Trial by Combat po czym bedzie wojna cywilna pomiedzy krolestwem a religia poniewaz Gora padnie
Ewentualnie przegrana gory po czym Cercei proboje uciec z areny ale dopadaja ja wyznawcy i wycinka krolowej