mroz3k1 napisał
wirus mógł ewoluować i dlatego harry potter uścisnął jego rękę, a na sam koniec zamienia się w tego szwędacza.
Takie sa na chwilę obecną przypuszczenia, że ma to z sobą jakiś związek :D
Uścisnął mu rękę, bo wirus zmutował? Co ma piernik do wiatraka? Gdyby go ugryzł czy zadrapał będąc człowiekiem, przy czym wirus by się zmutował to spoko, ale samo podanie ręki to nic.
Ewentualnie wymiana śliny. Daryl najpierw polizał palce, potem podał mu rękę, ten mógł jej nie umyć i coś robić w gębie xD.
Bardziej stawiałbym na racjonalne rozwiązanie, bez zbędnych łamigłówek. Harry był na coś chory, jakąś ludzką chorobę. Umarł. Stał się zombie. Więzienie prawdopodobnie upadnie.
Zakładki