Mam pytanie takie troszkę z innej beczki. Czy czytaliście "Trylogię Czarnego Maga" Trudi Canavan? Ja właśnie zabieram się za 3 część owej trylogii i szczerze powiem mam trochę mieszane uczucia. Co sądzicie o całej trylogii jak również o autorce?
Mam pytanie takie troszkę z innej beczki. Czy czytaliście "Trylogię Czarnego Maga" Trudi Canavan? Ja właśnie zabieram się za 3 część owej trylogii i szczerze powiem mam trochę mieszane uczucia. Co sądzicie o całej trylogii jak również o autorce?
A jakieś książki o przemocy szkolnej, samotności (koniecznie nastolatków) znacie? ew. o przyjaźni między dwojgiem nastolatków (dziewczyna-chłopak).
Przyjaźń nastolatków to "Ania z Zielonego Wzgórza", warto odświeżyć. A nawet "Harry Potter" :)
Elementy i przemocy i samotności i przyjaźni masz w "Dzieciach z Dworca ZOO".
Ogółem o samotności jest "Mały Książę", najlepsza książka na świecie, a przy okazji hiperbola pod którą można podciągnąć niemal wszystko.
A takie gdzie akcja dzieje się głównie w szkole albo nawet lepiej, w domu, byle tylko opowiadała o takim samotniku. "My dzieci z dworca Zoo" czytałem, ale straasznie ciężka według mnie mimo prostych słów ;/
Jeszcze chciałbym poczytać o negocjatorze i kimś mieszkającym na uboczu, gadającym ze sobą, uchodzący za dziwaka, znacie takie?
O szkole, to głównie młodzieżowe, na myśl przychodzi mi tylko beztalencie literackie Gombrowicz i "Ferdydurke", ale jego nie polecam nikomu. Może "Szatan z siódmej klasy" lub "Sposób na Alcybiadesa" albo właśnie "Harry Potter"? Oprócz tego poemat Słowackiego "Godzina myśli".
Jeśli samotność to powtórzę jeszcze raz - "Mały Książę", najlepsza książka świata.
Uchodzący za dziwaka? Prawdopodobnie czytałeś "Lolitę" Nabokova, jak nie to warto przeczytać, Nabokov to zdecydowanie najlepszy powieściopisarz świata.
Ktoś mieszkający na uboczu - polecam "Wzgórze Błękitngo Snu" Newerlego.
Negocjator, hmm... trudne wyzwanie, może cykl "Power Plays" Toma Clancy-ego, np. "Polityka" albo "Ruthless.com".
Polecam to co przeczytałem :)
@Edit:
Do samotności jeszcze "Czarodziejska Góra" Tomasza Manna i "Kordian".
Ja książki czytam od niedawna. Moja pierwsza książka nie lektura to była "Cyfrowa twierdza" teraz czytam sage Wiedźmina. Jestem przy 4 części czyli "Czas pogardy" Jakie książki polecali byscie mi po wiedźminie ?
Mam pytanie. Czytał z Was już ktoś 'Mroczną wieże' ?:P
czytaliście coś carlosa ruiza zafona?
Chciałbym zapytać o autora- Jakuba Ćwieka.
Czytałem jego trzytomowy cykl "Kłamca" i mnie zachwycił.
Potem sięgnąłem po "Liżąc Ostrze" i byłem lekko zawiedziony.
Jeszcze jedną jego książkę udało mi się pożyczyć- "Krzyż Południa". Umarłem z nudów. Po 150 stronach (sam jestem z siebie dumny) oddałem do biblioteki.
Wiem, że napisał on jeszcze kilka książek, aczkolwiek nie chciałbym przeżyć rozczarowania, jak w przypadku Krzyża Południa. Mógłby mi ktoś polecić/odradzić jakieś inne jego dzieła?
Pytanko, czy jeśli seria 'Zwiadowcy' Flanagana mi przypadła do gustu BARDZO, to moge liczyc na to samo od Pieśni Lodu i Ognia? Przyznam szczerze, ze napalilem sie na nia ze wzgledu na serial(Gra o Tron) ;d
@aha
also, jak oglądałem sezon 1 ów serialu(Gry o Tron), to polecacie przeczytac ksiazke bez wzgledu na to, czy zacząć czytać od Starcia Królów?
Bo zgrubsza wiem co sie stanie w 1 czesci, kiedy i w jaki sposob, wiec nie wiem czy warto ;d
W sumie z tego co kojarze, to raczej w serialu fabula nie byla jakas mocno naciagana. Tylko, ze w serialu nie bylo za bardzo przedstawionej psychiki bohaterow, tego o czym mysleli. W tej chwili kojarze tylko Cat i okolicznosci jej wyjscia za Neda, ale znalazloby sie pewnie wiecej tego. Nie czytalem "Zwiadowcy" ale polecam rekami i nogami Piesn lodu i ognia