Wzialem sie ostatnio za "Zatonięcie Japonii" Sakyo Komatsu. Poki co bardzo ciekawa ksiazka i wciagajaca. Wielka katastrofa pelna naukowych wyjasnien odnosnie przyczyny.
Wzialem sie ostatnio za "Zatonięcie Japonii" Sakyo Komatsu. Poki co bardzo ciekawa ksiazka i wciagajaca. Wielka katastrofa pelna naukowych wyjasnien odnosnie przyczyny.
mam pytanie dostalem dzis wiedzmina czas pogardy. jestem za granica I dopiero za tydzien dostane krewelfoow. czy mozna czytac nie pokolei?
nie można - to jest cykl ułożony chronologicznie, wydarzenia z tomu drugiego są bezpośrednim następstwem wydarzeń z tomu pierwszego
Dodatkowo przed rozpoczęciem Krwi Elfów, warto się zapoznać z dwoma zbiorami opowiadań, Ostatnie Życzenie i Miecz Przeznaczenia
A przed zbiorami opowiadań polecam najnowszą powieść - "Sezon burz" - której akcja kończy się bezpośrednio przed rozpoczęciem akcji opowiadania "Wiedźmin".
Ja po długich tygodniach z fantastyką na chwilkę powracam do kryminałów/thrillerów (doczytuję, co mam w domu), a potem zabieram się znowu za fantastykę :D I tak po remoncie znalazłem takie starocie jak:
Studnie przodków Joanny Chmielewskiej
Człowiek z blizną Jerzego Edigeya
Tunel Jana Kraśki
W kolejce czekają jeszcze dwie książki w mojej domowej biblioteczce, a potem znów zacznie się latanie do biblioteki, póki nie uzbieram na coś ciekawego (myślę nad kupnem "lodowego ogrodu").
Za drugim razem nie będzie już niespodzianki na końcu :< Ja pamiętam jak mi kopara opadła xDCytuj:
Ahh; ale to nic nie da :) Żeby zrozumieć sagę; trzeba ją przeczytać co najmniej dwa razy.
powiem wiecej: nie warto czytać sagi jeśli nie czytało się wcześniej opowiadań. Bardzo dużo się traci.
czytał może ktoś
http://gfx.dlastudenta.pl/photos/kul...tuka/piter.jpg
i może mi powiedzieć czy jest lepsza niż metro 2033 i 2034?
ja czytałem i moim zdaniem nie jest, co nie znaczy że nie warto czytać :P jest jak najbardziej ok, bardzo ciekawa książka
jaka polecacie biografie jakiegoś sportowca [najlepiej piłkarza] bądź aktora?
Zastanawiałem sie nad Jackiem Nicholsonem.
Ostatnio byłem w empiku to widziałem kilka książek o nim.
Jutro znów pewnie będę i sie zastanawiam czy nie zakupić.
polecacie?
Wygrałem Pitera w którymś konkursie Nowej Fantastyki, a była to moja pierwsza styczność z Metrem, więc nie mam porównanie. Mnie się podobała ta powieść i polecam ;)
Ma ktoś z was może jakieś książki Tolkiena w takim wydaniu i chciałby je/ją sprzedać?
Brakuje mi paru, bardzo chciałbym skompletować serię.
http://www.3rd-pole.com/bazar/ksiega_1.jpg
Nie, bo wydarzenia z Sezonu burz nie łączą się w żaden sposób z dalszymi wydarzeniami :P Są tylko umiejscowione wcześniej w czasie (na końcu Sezonu burz Geralt zmierza w miejsce, w którym dzieje się akcja opowiadania Wiedźmin) :P Jest to zupełnie osobna historia, ale nie mniej ciekawa (dla mnie ciekawsza niż cały pięcioksiąg :S).Cytuj:
Btw jeśli wydarzenia w Sezonie Burz są przed rozpoczęciem sagi to znaczy, że zjebałem czytając 4 pierwsze części XD
W końcu dorwałem the hunger games... znalezienie tej książki w lokalnych bibliotekach było po prostu niewykonalne, ale w końcu mam ją. Zobaczymy czy jest tak dobra jak wszyscy mówią.
cały czas Widnokrąg Myśliwskiego i Wymazywanie: rozpad Benharda, ale czasu ostatnio mało, to opornie mi to idzie
Potęga podświadomości - Joseph Murphy
Polecam od siebie.
##
Jeśli ktoś szuka motywacji chociażby do sportu to bardzo polecam "Bez Granic - Alan Abrahamson" i "Autobiografia" Obie są o Michaelu Phelpsie. Jak te książki dają kopa to jest niewyobrażalne.. :O
gdybym chciał zacząć składać rymy - od czego zacząć? jakieś kanony, liczenie sylab, cokolwiek - może ktoś podrzucić jakieś must-have żeby to miało ręce i nogi albo żeby chociaż szlifować technikę na początku?
Szukam fantastyki której akcja toczy sie w terazniejszosci/przyszlosci a dotyczy panstwa polskiego. Cos takiego pisal bodaj pilipiuk, zbiory opowiadan o poteznej polsce itp. Fajnie czasem cos takiego poczytac :D Czy jeszcze jakis polski autor pisze takie rzeczy?
Ponadto szukam fajnych tytulow z fantastyki popularnonaukowej.
Nigdy nie czytałem książek, moją ostatnią przeczytaną od deski do deski była lektura "Dzieci z Bullerbyn".
Miałem zamiar przeczytać książkę Georga Orwella "Rok 1984", która jednocześnie była jednym z tytułów prezentacji maturalnej, lecz skończyło się na przeczytaniu dwudziestu stron.
Teraz jakoś natchnęło mnie na przeczytanie książki. Wybrałem tytuł polecany przez jednego z użytkowników TORG'a a mianowicie "Nieśmiertelność zabije nas wszystkich". Fakt faktem, mam ją w wersji komputerowej, lecz wciągnęła mnie bardzo. Dam znać gdy przeczytam do końca.
Właśnie skończyłem czytać zbiór opowiadań Philipa K. Dicka pt. "Zapłata" (W skład książki wchodzą: Zapłata, Niania, Świat Jona, Śniadanie o zmierzchu, Miniaturowe miasto, Ojcowskie alter ego, W lepszym świecie, Zautomatyzowana fabryka, Epoka Beztroskiej Pat, Zastępca, Małe co nieco dla nas temponautów i Przedludzie). Polecam ów powieści; jak i autora. Jakie polecilibyście mi książki z gatunku SF / Kryminalne? :)
"Apokalipsa wedlug Pana Jana" Roberta J. Szmidta - postapo i supermocarstwowa RP. Ze strony wydawcy:
Jeśli podobały Ci się opowiadania Dicka to spróbuj zabrać się za powieści: "Ubik" (thriller) i "Łowca androidów: Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?" (detektywistyczny thriller w klimacie noir, różny i moim zdaniem jednak gorszy od filmu)Cytuj:
Polska dwa lata po nuklearnym piekle. Świat ruin, gdzie pieczony szczur to nie lada przysmak, a włosy i gładka skóra znamionują wyklętych.„Wybrańców”, którym dane było dni zagłady przeczekać w przeciwatomowych chronach.
Pan Jan ma wizję. Supermocarstwowej Czwartej Rzeczpospolitej odbudowanej na zgliszczach wypalonej nuklearnym ogniem Europy. Do rządzonego przez niego żelazną ręką Wrocławia wjeżdżają pancerne kolumny „Wybrańców”. Wraz z nimi notable żądni powrotu do władzy. Doborowe oddziały stają przed tłumem skazanym na powolną śmierć od ran i promieniowania.
Rozpoczyna się podstępna gra, której stawka jest większa niż życie. Utopia staje się rzeczywistością, a rosnąca armia postnuklearnego dyktatora rozszerza granice Wolnego Miasta Wrocław. Jednak na drodze do urzeczywistnienia planu podboju świata staje nie tylko niezależna Wielkopolska, ale i inny, kto wie, czy nie groźniejszy przeciwnik...
W oczekiwaniu na Wasze tytuł zaczałęm wczoraj "Wieszac kazdy moze" Pilipiuka. Kolejny cykl opowiadan o Jakubie Wedrowyczu. Ilekroc czytam cos o nim, zawsze mam banana na twarzy. Moze humor nie dla kazdego, ale i tak goraco polecam. Dla mnie po prostu bomba!
Dziekuje wszystkim za tytuly powyzej, na pewno cos wybiore... jesli nie wszystko :D.
Ja od siebie dodam, że Piekara czasem przesadza - jego opisy miejscami wydają się służyć jedynie zaspokojeniu chorej wyobraźni autora, przez co książka może wydawać się odpychająca czy wręcz obrzydliwa - "Przenajświętsza rzeczpospolita" nie jest dla osób delikatnych czy wrażliwych
W dużym stopniu na tym polega część tej współczesnej fantastyki, na wulgaryzacji języka, na opisywaniu scen skrajnie drastycznych, seksualnych etc. często bez takiej potrzeby. Klasy w tym mało, natomiast jakaś metoda przebicia to jest, na pewno kontrastująca z fantastyką (a raczej sf) sprzed lat w wykonaniu Lema czy Zajdla.
Składać rymy tzn.? Rapować? Pisać wiersze? Układać sentencje i epitafia? Jeśli chodzi o tworzenie poezji, to współcześnie rymowanie jest dość ryzykowne i trzeba to robić umiejętnie, aby nie zostać posądzonym o infantylność. Jeśli jednak masz taki zamiar - do szlifowania warsztatu najlepsze będzie przerabianie po kolei klasycznych form z zachowaniem ich zasad, sonetów, ballad, sielanek, ód itd.
Domyślam się, że chodzi o robienie rapu - wydaje mi się, że więcej porad i ludzi, którzy tym się zajmują znajdziesz jednak w poddziale "muzyka".
@Blus ; @Nebula ;
rapowanie nie jest moim celem, ale nie wykluczam. chciałbym po prostu popisać sobie do szuflady w ramach rozrywki intelektualnej (?) tylko żeby to właśnie nie było na zasadzie rymowania się czasowników albo braku rytmiki to chciałem się poradzić skąd czerpać informację albo co napisać na początek np X wersow Y sylabowych etc etc
Mój kolega, który się zajmuje poezją zaczynał od wspomnianego przeze mnie przerabiania klasycznych form. Czytaj po prostu wiersze klasyków, analizuj je i pisz klasyczne formy (sielanki, ody, sonety). Możesz się wspomóc jakimś podręcznikiem do j. polskiego i literatury - tam masz opisane co z czego się składa itd.
@Cybuch ;
Faktycznie. Przeczytalem kilkadziesiąt stron i pasuję. Nie mam póki co pojęcia co Piekara chciał przekazać, ale na pewno to do mnie nie trafia.
Edit.
Tak przy okazji. Maturka się zbliża, wybrałem poniższy temat na maturę ustną. Może jesteście w stanie rzucić od siebie tytuły lektur pasujących do tematu? Coś tam mi się już w głowie układa powoli, ale nie zaszkodzi zapytać.
"Motywy średniowieczne w literaturze fantasy. Omów problem na wybranych
przykładach."
Do tej pory byłem napalony na Oko Jelenia. Chciałem pracę oprzeć w całości właśnie na tym cyklu a teraz zdałem sobie sprawę, że akcja toczy się bodajże w XVI wieku więc to niezbyt pasuje do średniowiecza. Chociaż z drugiej strony, chodzi tylko o motywy, akcja nie musi się chyba toczyć ściśle w średniowieczu. W końcu to fantastyka, nie zawsze można określić epokę, czasem jest to niemożliwe.
Pieśń Lodu i Ognia też może być pomocna jeśli chodzi właśnie o życie codzienne, uzbrojenie, poziom technoogiczny, budownictwo itp.
Nie czytałem "Oka..", saga Martina jednak powinna bardzo dobrze spełnić swoją rolę jeśli chodzi o przedstawione przez Ciebie zagadnienia. Prymitywny naturalizm jakim posługuje się autor przy opisach może być nawet plusem. Dobre jest też ukazanie w PLiO różnych kultur, nie tylko europejskiej, kontynentalnej ale i krajów Wschodu czy ludów Skandynawii.
Oko Jelenia to 1558/59 jeśli dobrze pamiętam, wszyscy wiemy dobrze, że granice między epokami są bardzo umowne, "człowiek średniowieczny był zaskakująco renesansowy, człowiek renesansowy - zaskakująco średniowieczy".
Jeżeli chodzi o to, jak jest tam opisane życie, codzienność etc. to byłoby to równie aktualne sto lat wcześniej, poza tym za koniec średniowiecza możesz uznać każdą datę, najpopularniejsze są trzy - 1453/1492/1517 - natomiast oczywistym jest, że tworzenie granicy epoki w konkretnym roku jest bzdurą i jeśli będziesz umiał swoją tezę obronić - możesz i owe lata pięćdziesiąte szesnastego wieku uznać za średniowiecze.
To nie jest dobry pomysł - co prawda nie czytałem "Oka jelenia", ale bazowanie na jednym tylko dziele czy nawet jednym autorze nigdy nie jest dobrym pomysłem, o ile temat pracy jasno nie nakazuje tego zrobić. Wrzuć minimum 3 pozycje, a w każdej z nich skup się na innym motywie średniowiecznym.
Jaki odzew, aż miło.
Tak więc Oko Jelenia, PLiO do tego dorzucę jeszcze ze 2 pozycje. Ogólnie rzecz biorąc sporo podobnej fantastyki swojego czasu czytałem, więc myślę że nie będzie problemu.
Minsafo, cykl "Oko Jelenia" zawiera na prawdę ogrom motywów średniowiecznych. Pilipiuk lubi wplatać wątki historyczne, mity, obyczaje. Przed napisaniem cyklu podróżował po Skandynawii, odwiedzał muzea itp. właśnie w celu jak najlepszego odwzorowania przeszłości. Ale oczywiście zgadzam się z Tobą, bazowanie na jednym autorze to kiepska opcja.
Dzięki jeszcze raz wszystkim :).
Skończyłem czytać "Nieśmiertelność zabije nas wszystkich" i powiem, że książka mnie zaciekawiła i czułem niedosyt czytając jej zakończenie. Jednak oczywiście na plus, książka niezbyt długa, więc na spokojnie można ją przeczytać w 2-3 dni :)
Teraz zabrałem się za "nowość", która przykuła moją uwagę w EMPIKU - "Zabójczy księżyc" autorstwa Nory K. Jemisin.
Jak na razie jestem na 1/4 książki, historia bardzo fantastyczna, dam znać jak skończę całą.
Trochę jednak żałuje, że nie kupiłem książki Dana Browna "Inferno", którą chciałem kupić, jadąc do Empiku. Mam nadzieję, że tytuł "Zabójczy księżyc" nie rozczaruje mnie i będę mógł wystawić pozytywny komentarz przy tym dziele.
Właśnie kończę Makdonaldyzację społeczeństwa Ritzera. Bardzo polecam.
dorwałem za friko z cdp.pl Maszyne Trurla dobra do poczytania ? bo teraz czytam wiedźmina 2 część i nie wiem czy po tym czytać dalej wiedźmina czy zabrać się za lema ;)
Czytał ktoś Dziennik Gombrowicza? Bo wypożyczyłem przez przypadek ten ostatni (1967-1969) i nie wiem czy nie lepiej zacząć chronologicznie.
Oko Jelenia jest bardzo dobrą do tego celu pozycją, nawet jeśli sama akcja dzieję pod koniec średniowiecza, wchodząc w renesans, jest tam sporo odniesień do wydarzeń przeszłych, jak np rozwój Hanzy i jej wcześniejsze działania.
A tak dla przyszłych TORGowiczów, którzy będą wybierać temat na maturę:
Prawie zawsze zdarza się temat taki jak np: "Przedstawienie ulubionej autora i omówienie problematyki jaką porusza", przez 4 lata jak chodziłem do szkoły, przewijał się taki temat lub podobny, a napisać coś o swoim ulubionym autorze nie jest trudno.
Ja np użyłem do tego celu Bernarda Werbera, wystarczyło przeczytać jeden cykl i już szło opowiadać. Największym problemem jest wybranie fragmentów do omówienia:)
co sądzicie o literaturze nietzchego?