tibia77 napisał
no ale przecież master ma rację, jak ktoś ma po prostu hyhy kaszelek, to powinien siedzieć w domu, żeby nikogo nie zarazić, i tyle, dokładnie tak jak się to robi przy normalnym przeziębieniu/grypie (które to prawdopodobnie ma), a nie zapierdalać do przychodni i szpitali, że huur duur ja mam KORONAWIRUZ
przecież nawet sam ten profesor simon o tym mówił, że nie ma sensu nawet robić testów każdemu, a co dopiero leczyć specjalnie
niestety możliwe, że tu zadziała podobny mechanizm, jak z tym robieniem zakupów, że ludzie wymyślili sobie problem, a następnie - chcąc się przed nim zabezpieczyć - go stworzyli
jak każdy będzie teraz dokładał lekarzom roboty ze swoim kaszelkiem, bo hur dur to bardzo poważne i dużo ludzi umiera!!, to faktycznie dużo ludzi może umierać bo służba zdrowia po prostu nie wyrobi
im tego nie wytlumaczysz to sa kompletnie niezdolni do jakiegokolwiek samodzielnego myslenia ludzie. jak w dzien X stwierdzono pierwszy przypadek, to od tego dnia jest wirus i ludzie umieraja jest epidemia, bo tak mowia w telewizji. a co bylo przez 100-120dni~ przed dniem X? tego juz ci niepelnosprawni intelektualnie ludzie nie moga sobie nawet wyobrazic.
https://www.medpagetoday.com/infecti.../covid19/85315
New research from China indicates that the novel coronavirus is also spread by fecal-oral transmission, not just by respiratory droplets or environmental contact.
ktos pusci bonka i umrzecie
Zakładki