kiedy ta obiecana żółta strefa, bo coś ciężko idzie zbieranie nowych przypadków
Wersja do druku
kiedy ta obiecana żółta strefa, bo coś ciężko idzie zbieranie nowych przypadków
ja jarałem blunta z koleżanka a na drugie dzień dostała pozytywa bo się jej wech zjebał i też się nie zaraziłem i albo juz miałem bezaobjawowca albo bezobjawowcy nie zarażają.
no to mamy przyczyne xD robilem dzis badania z diaga i typiara zadzwonila ze mam pilnie skurwiac do rodzinnego
ciekawe czy to od zgnilca bezobjawowego czy chuj wie skad
https://i.imgur.com/K2WeVS3.png
jezeli zdechne na zakrzep plucny to chce miec zmieniony nick na KAJETAN WAR LEGEND a w podpisie
robil to co kochal, szkalowal polki.
powiedz lepiej co z tymi bitcoinami bedzie:pepezyd
Na torgu same młode samce, a od przeziębienia płuca sobie rozkurwiają? :hmm
w tym wieku to większość zakolakuw