cowboy napisał
Biorąc pod uwagę wieloukładowe wyniki kliniczne i sekcje zwłok u „ciężkich pacjentów z COVID-19”, bardziej trafnym określeniem opisującym cały obraz kliniczny byłaby posocznica wirusowa (sepsa - dop. red. kowbojka zajebanego) (ryc. 11). Mówiąc prościej, jeśli łagodny do umiarkowanego COVID-19 jest uważany za „złą infekcję”, to ciężki COVID-19 to „wirusowa posocznica” lub „zła wirusowa posocznica”. Wirusową posocznicę mogą wywoływać różne wirusy, takie jak wirus opryszczki pospolitej, grypa, enterowirusy, ludzkie parechowirusy, ebola i wirus dengi (11). Typowe cechy posocznicy wirusowej to intensywne uwalnianie cytokin, przedłużające się zapalenie, aw konsekwencji immunosupresja, wyczerpanie limfocytów T, rozwój uszkodzeń wielonarządowych i zwiększona podatność na wtórne infekcje bakteryjne. Połączenie tych koncepcji doprowadziło do nowego podejścia do ciężkiej choroby COVID-19 jako „podgrupy sepsy”, w której szczególnie głębokie nieprawidłowości komórkowe, immunologiczne i metaboliczne są związane z wyższym ryzykiem zgonu niż w przypadku samego zakażenia
google translate po malym wsparciu redaktora kowbojka, czyli w skrocie dedek na covida = dedek z sepsa, tak jak napisalem o tu