wampiirr napisał
Tez nie uwazam, ze działania rządów to spisek na skale światowa. Tak jak mówisz, większość markuje jakieś działania, żeby mieć czyste ręce. Tak jak sanepid, który po jednym przypadku w klasie covida wysyła na kwarantannę wszystkich uczniów i nauczycieli w tej klasie wraz z rodzinami. Umywają ręce, zawsze mogą później powiedzieć, ze taka była mądrość etapu i tak trzeba było zrobić. Co innego gdyby w ogóle nie zareagowali. Co nie zmienia faktu, ze te obostrzenia są zjebane i nie mówię, ze ta maseczka mnie jakoś pali w ryj i potrafię ja założyć w sklepie, ale jak widzę co drugi rowerek na siłowni z użycia to jest to kretynizm i mam takie rzeczy w pizdzie. Tak samo jak będę się spotykał ze znajomymi, jak będę chciał to pojadę za granice(na własne ryzyko i nie będę płakał jak mi zamkną granice). Natomiast to, ze ta „pandemia strachu” jest w jakiś sposób podsycana przez kogoś kto widzi w tym różne zyski i przez pożytecznych debili to wierze, bo na pewno tak jest, ale nie jest to jakaś zorganizowana akcja. Dziennikarze oczywiście maja pożywkę, wiec wałkują temat, a nie zdziwiłbym się, gdyby rzeczywiście więcej osób w Polsce umarło w jakiś pośredni sposób w wyniku obostrzeń niż do tej pory na covida.