Jakbys poszedl poogladac jak spadaja worki kartfoli na skoczni w wiśle i nie miał certyfikatu, to zamkneliby Cie w kojcu, a tak to luz. U nas jak na razie jest spokojnie, ale tylko i wyłącznie dlatego, że elektorat pisu nie popiera obowiazku przyjmowania eliksiru. W australii od ponad miesiąca funkcjonują getta otoczone płotem dla niezaszczepionych "podejrzanych o zarażanie" w Niemczech wprowadzają opaski w marketach i na imprezach + obowiazek przyjecia eliksiru