No chyba ,że na opłacone miejsca jakiś torgow zaprosisz. To był by meeting dopiero:kappa
Mogę z danjelkiem tańczyć tango
Wersja do druku
No chyba ,że na opłacone miejsca jakiś torgow zaprosisz. To był by meeting dopiero:kappa
Mogę z danjelkiem tańczyć tango
Imo to się ludzie bardziej kwarantanny boją niz wiruska, w małopolsce kilka takich wesel bylo co potem w chuj osob mialo kwarantanne, a załóżmy dla takiej pary z dziećmi w domu, to bylby duzy kłopot 2 tygodniowe "wakacje" i pewnie temu rezygnują
Jak bylem na weselu tydzien temu to goscie normalnie sobie chodzili jak chcieli,a barmani i kelnerzy w maseczkach xD
Ciezka decyzja, jakby rodzinka bylaby negatywnie nastawiona to bym odwolal. Po chuj nerwy sobie psuc
Oczywiście, że tak. Ja mam dwa wesela, 22 i 29 sierpnia i na pierwsze na pewno nie idę, a drugie najchętniej też bym olał (ale tutaj to rodzina, a więc większy kwas). Nie mogę sobie pozwolić po prostu na kwarantannę teraz, która może trwać chuj wie jak długo (bo wcale nie te 14 dni), a jeszcze na domiar złego wyjebią mi pół albo i całe biuro na home office od razu jakby się okazało, że miałem kontakt z osobą zarażoną. Ba, koala ma dużo gorzej, bo jej zamkną cały oddział w szpitalu w razie czego XD
No ale co ja mogę, ja pozostali domownicy jednak chcą iść i chuj nam w dupę XD Nie wiem co robić, serio, nie chcę podejmować takiego ryzyka, ale z drugiej strony jestem pod ścianą.
No wiadomo. Właśnie to moje drugie wesele zostało zorganizowane na szybkości parę miesięcy temu, gdy wirus sobie już wesoło hulał XD No wymyślili se szybkie wesele i chuj, przychodźcie, najwyżej was wypierdolą z pracy, bo na miesiąc się zamkniecie w domu przez własną głupotę, a przy okazji z wami zamkną innych i straty będą szły w setki tysięcy XDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Sraki, już zapłacili XD Pewnie ten cały dom weselny szybciutko chciał hajs, bo wiedzieli, że się mogą wycofać. Ja się nie dziwię, biznes cienko przędzie to trzeba się zabezpieczyć. To oni są winni, że nie mieli nawet krzty refleksji i zapłacili całość.
Poza tym wszyscy są posikani na myśl o tym weselu, a więc dlaczego mieliby je odwoływać?
ale w sensie co ty możesz zrobić
mówisz i nie idziesz i elo
czyje to
jechane ponad 700 potwierdzonych i miejscowe ograniczenia :poggers
Ej ale wy serio dalej o tej pandemi? Europa zachodnia taka bee a oni juz dawno olali sprawe i nawet testów nie robią. W Hochlandi teraz trwa coroczna impreza coś na wzór oktober festu i normalnie sobie po klubach chodzilismy i nikt nie umieral na ulicach
To zależy wszystko od usługodawców, ale w moim przypadku luźno ponad 15 tysięcy na zaliczki + alkohol, więc tak średnio mi się marzy wyjebanie tego w błoto.
Więc to nie jest tak, że sobie kurwa to wymyśliłem w czasie pandemii jak dzbany od Mexa, tylko ja wszystko mam załatwione od długiego czasu już, bo takie są wymogi w tych czasach i takie terminarze.
ciekawe czy koperta u księdza też by przepadła :hmm
Chociaż może to by był dobry moment :hmm