Aureos napisał
jakby do konfederacji wziąć gwiazdowskiego i wypierdolic korwina to może im się następnym razem uda
Czy Korwin tak odstraszał w tych wyborach? Jedynie odgrzewanymi kotletami (on nic nie mówił, ale udostępniano jego stare wypowiedzi)
Widziałem jak ktoś pisał, ze trzeba wyjebac korwina, brauna i RN, to wtedy jest szansa. No niestety nie, Korwin ro mimo wszystko najbardziej rozpoznawalna postać. Babcia 70 letnia pytała się komisji na kogo zagłosować
, w kocu mówi „korwin nike tego znam chyba był w telewizji” ta konfederacja jest skrajna w wielu płaszczyznach i taka musi byc, bo inaczej za blisko by jej było do mainstreamu, wiec po co w ogóle na nie wtedy głosować? Gdyby młodzi poszli na wybory (ale zostali tam gdzie studiują itp) to może by mieli 5%. Co do gwiazdowskiego to kurwa typ o rozpoznawalności bliskiej 0, który wyglada jak leśny dziad, z merytorycznym programem, który interesuje 0,5% Polaków, do tego z jakimiś sondażami ba początku, które dawały mu chyba 10% nagle startuje, robi konkurencje konfederacja, nie udaje mu się zarejstrowac list i zgarnia brakujące konfederacji punkty... albo jest glupi(chyba nie jest), albo cos jest nie tak
Zakładki