Przecież on nie będzie potrzebował żadnej kampanii, żadnego programu, kompletnie nic. Wystarczy, że będzie, zrobi WOŚP, powie "Siemaaa!" i kurwa 60% głosów lekko wyrywa.
Nawet wśród moich znajomych (którzy są ludźmi wykształconymi i inteligentnymi), dosłownie wśród prawie wszystkich ludzi, których znam, to on jest bogiem, nieomylny Jurek, jedyny czyniący dobro w tym smutnym jak pizda kraju. Ci ludzie nie będą myśleć nad tym jaką opcję polityczną on reprezentuje, kto go promuje i promował, oni po prostu pójdą ślepo na niego głosować.
Powiem więcej, frekwencja wyjebie w kosmos, pewnie z Owsiakiem na wyborach osiągnęłaby powyżej 70% jak nie lepiej. Zapiszcie to kurwa, tak będzie. Owsiak będzie rządził Polską i tego już nie zatrzymacie.
Zakładki