troche się rozleniwiłem ze zdjęciami ale dzisiaj wracam z kolejną porcją! = )
na początek awans na poziom 42 (ENCHANTY <333), 43 i 74 dysta



a teraz foty z pk które wam obiecałem : )
za cel obralismy tortoisy fenrock, na początek musielismy złapać jakiegoś bota do trapa-ostatnio mielismy z tym problemy lecz dzisiaj prawie odrazu do pułapki weszły nam 2 targety :)

nie wierząc w swoje szczescie zaczelismy bić jednego z nich jednak okazało się, że żyje - nieważne, zajęlismy się drugim!




niestety nie złapałem momentu jak pada, ale było to zaraz po zdjęciu powyżej
gdy zbieralismy łupy jakiś cwaniaczek chciał nam go zabrać - o nie, nie damy sobie dmuchać w kaszę!


kolega szybko padł - czas na następnego! tym razem cel prawie sam na nas wpadł - niezłe szczęscie, tym razem sister chciał go zabić sam- ja tylko blokowałem (zgubiłem już PZ lock)


niestety mako mako uciekł i zawołał wujków a wujkowie zawołali dziadków i tak dalej i tak dalej..


szybko podjelismy decyzje o przekazaniu sobie loota, ja jako że nie miałem PZ mogłem spokojnie pójść do depo i odnieść dotychczasowe łupy i wrócić po rzeczy sistera- na szczescie zdązyłem
tutaj wielka rodzinka kłóci się nad ciałem (już pustym ^^) sistera

cały loot z tej wyprawy to jakieś 8k golda i creature itemy, było warto? oceńcie sami!
to narazie na tyle, niedlugo ide expic więc jakieś ssy zapewne dzisiaj wrzuce, pozdrawiam i prosze o
KOMENTARZE
Zakładki