Tak jak Shany napisał zrobiliśmy Sekret Serwis. Screenów nie robilimy, a szkoda, bo warto było.
Żeby nie było, beke znaleźliśmy. Najpierw Próchniany Kamień non stop się cisł, a nawet trasy nie znał dzięki czemu mogliśmy sobie zrobic dłuższe spacerki.
Na screenie widac zniesmaczonego Kamjenia. Dlaczego? Otóż w ostatniej misji trza Szalonego Technika-Elektronika ujebać. Ciągniesz dźwignie i on się pojawia. Lecz jest utrudnienie. Respią się Dwarfy Szity non stop. Biegaliśmy, odlurowywaliśmy, zabijaliśmy, wkurwialiśmy się, a Shanyy nawet nie raczył pociągnąć dźwigni...
Ehh... ale fajnie było. Półtorej godziny z życiorysu prysło.
Z ostatniej chwili. Trapne bota i jedziem dalej :)
EDIT:
EDIT tfaa:
Zakładki