Temat: Screeny z Tibiantisa :-)

brak contentu xD

nie, "masa ludzi" nie przestała grać z powodu braku contentu, jest to kompletna bzdura, wszystkie dane o liczbach online, sprzedanych paccach itd. na przestrzeni 5 lat pokazują, że updaty mają na to stosunkowo niewielki wpływ
wypuszczanie updatów, czy odkrycie nowego contentu jak jakiś czas temu obliteratory, a ostatnio hota, też NIE przyczyniało się do wzrostu online, w tym ostatnim przypadku było wręcz odwrotnie, bo ludzie którzy to odkryli z automatu dostali hunta

z czego się wziął ten peak 800 online i dlaczego potem spadło? z ogłoszenia nowego updatu, a potem jego opóźnienia?
nie kurwa, nikt wtedy nie ogłaszał żadnych updatów, po prostu była chwilowa odwilż, więc sporo ludzi wróciło do gry, niektórzy zaczęli streamować, wpadł jakiś bubba, byli gorgo czy inny prazyn, i oni spowodowali falę nowych graczy
ŻADEN z nich nie przestał tego robić z powodu braku contentu, tylko zostali zgnojeni i zmuszeni do quita, tak jak większość tej nowej fali

za wyjątkiem bubby, ale on od początku mówił, że przyszedł się pobawić 1-2 tygodnie i nic więcej, content go w ogóle nie obchodził, a cała reszta tych gorgów po prostu została shuncona i wyłącznie dlatego przestali grać

poniżej byczek napisał posta, który odpowiadał na pytanie "dlaczego potem spadło", nie wiem czemu go po chwili usunął, ale zacytuję: "bo 2 pk teamy zajezdzaly otsika, pkowali cale noce, streamsnipowali i zbieraly abonamenty"
i tak właśnie było, a nie żaden mityczny brak contentu, gdzie OD POCZĄTKU BYŁO JASNE jakie są założenia serwera i ile tego nowego contentu się można spodziewać

zresztą, mówisz o biciu ofa 150 levelem, gdzie charów ze 150 levelem po 5 latach jest z 50 xD a w tamtym momencie było pewnie jeszcze mniej
więc nawet gdyby to była prawda, że nie ma contentu na takie levele, to i tak ten problem dotyczyłby jakiejś garstki, a nie "masy ludzi", która quitowała na 30-60 levelach

tak, oczywiście, żebyś jeszcze kurwa sam wbił ten level, by tak teraz pisać, ale nie - kupiłeś wylevelowanego chara, po to żeby dosłownie SKIPNĄĆ cały content, po czym się srasz że hurr durr brak contentu xD kolejny przykład na upośledzenie tego community, płacimy komuś żeby grał za nas, a potem pretensje że nie mamy funu z tego "grania", mądre

masz high lvl ek, to zbierz ekipę i leć na obliteratory, fajny mobek pod high-levelowe hunty całym teamem, lecą fajne itemy, można też wyciągnąć fajny exp, w czym problem?
a no tak, nie możesz, bo przegrałeś wojnę i siedzisz uwalony na piździe z bulem dupy tak jak byczek, ale winny jest brak contentu tyle że byczek przynajmniej nie udaje, że chodzi o coś innego

a już absolutnym hitem to jest, gdy ktoś quituje pod pretekstem "braku contentu" po czym idzie na inny ots 7.4, gdzie tego contentu jest - uwaga - JESZCZE MNIEJ (jak np. na tibiarze)

pytasz gdzie wtedy byłem? dokładnie tu gdzie teraz, i robiłem to samo co teraz, trzymając się wszystkich pierwotnych założeń, więc nie, "nie obudziłem się nagle", tylko odpowiadam na to zawodzenie, że nie ma gdzie grać, które tu uskuteczniacie od kilkunastu stron

dopiero co napisal, ze taki serwer chcieliscie bez ingerencji administracji, bez botow, oldschool 7.4 z updejtami a ten juz swoje

nie dziwie sie, ze mu zylka pekla, gracze tibiantisa to maja iq ponizej orangutana

+1

z tym, że to nie mi pękła żyłka, po prostu odpisałem na to całe biadolenie, że nie ma gdzie grać, które się tu toczyło

btw ZUPEŁNYM przypadkiem wszyscy, którzu tu zapostowali "argument" o "braku contentu" i "przespaniu momentu na update" to jest #teambyczek, który po prostu został wykopany z serwera i dlatego "przestało mu zależeć" i postanowili zepsuć innym grę na zasadzie "ja nie mogę grać, to inni też nie będą"

ale byczek przynajmniej potrafi powiedzieć wprost, że chodzi wyłącznie o tę mentalność psa ogrodnika, a nie o żaden mityczny brak contentu dla jego 250 msa, i przynajmniej za to mam jeszcze do niego trochę szacunku

a cała reszta to typowy syndrom tibijczyka: nie mogę grać, to znaczy że guwno serwer i wina administracji, niezależnie od tego, jakie są rzeczywiste przyczyny (hunted, przegrana wojna, stara nie pozwala)

szansę od community xD to trzeba być już ładnie odklejonym od rzeczywistości

pokaż mi, ile masz takich serwerów jak tibiantis, albo ile takich istniało w historii?
- bez cziterów
- tani pacc, cena ta sama od 5 lata, o żadnym storze nie ma mowy
- brak resetów czy nowych edycji co kilka miesięcy
- jasne zasady i egzekwowane do bólu konsekwentnie
- wszyscy traktowani równo, nieważne czy masz 10 lvl, czy 200 i powiązania z 50 innymi
- updaty może są rzadkie, ale dopracowane, a nie wrzucamy byle co, byle było, bez jakiegokolwiek sensu i balansu

otusz, nie ma innego takiego serwera (no chyba że się mylę, to mi go pokaż, gwarantuję ci, że sam tam chętnie zagram zamiast się tu użerać)
a wiesz dlaczego nie ma? bo to się zwyczajnie nie opłaca

więc nie, to nie jest tak, że ten ots to nasza życiowa szansa xD ten serwer powstał dlatego, że sami byliśmy częścią tego community i podzielaliśmy tę opinię, że nie ma gdzie grać
dlatego zaczęliśmy nad tym serwerem pracować, bo wiedzieliśmy że nikt inny tego nie zrobi (a dlaczego nie zrobi - patrz wyżej)

więc szkoda, że nie grasz na innym otsie, bo może byś wyszedł ze swojej bańki i się przekonał jak wyglądają realia tego rynku, i może byś wtedy nie pierdolił, jak to łaskawie dałeś nam szansę (płacąc wenezuelcowi za wyexpienie ci chara)

i zrozum, że ja się nie żalę ani nie twierdzę że ktoś mi jest coś winieni, aktualnie to tobie się najwyraźniej wydaje że za te 7 euro możesz mieć oczekiwania z kosmosu
chciałeś częstych updatów pod 200 levele, to nie wiem po co w ogóle zaczynałeś na tibiantisie, gdzie od początku jasno mówiliśmy jakie są założenia naszych updatów
trzeba było iść na medivię, tam się aż tak nie przejmują balansem itp., mają też obrót 10x większy ze stora i mogą sobie pozwolić na zatrudnienie content creatorów

ja jedynie odpowiedziałem na te żale, że łełełe nie da się grać, dajta nowy serwer więc przypomniałem to, o czym de facto mówiłem od początku: wasza to wola jak ten serwer wygląda, więc proszę mi teraz nie truć dupy

w sumie zabawne jest tez to, ze te wszystkie bambiki co chcialy "TAKIEGO OTSA" bez ingerencji juz dawno temu przestali grać