Kleopatra też się nie opierdala
Upgrade pancerza o 4 pkt arma!
Tibiarz wie, że Kleopatra jest wybrańcem, więc podrzuca jej do ciał brass armory, halabardy (2 w ciągu kilku minut), a nawet trapa za drzewo. Teraz to włócznie dookoła krzaków w połączeniu z sidłami mielą jednookich jak w masarni, szkoda tylko że dopiero pod koniec ostatniej sesyjki ją znalazłem. Drugi hełm też się przyda na wypadek przygody podobnej do tej, która spotkała nieszczęśnika powyżej.
Doszło również do miłych spotkań z forumowiczami. Pierwsze spotkanie miało miejsce chyba bezpośrednio przed wydarzeniami o których właśnie mowa, a dokładnie przy ciągnięciu wora – chłopaki na Fibule, a Kleopatra do Hardka i dalej do Thais. Panowie poczęstowali niewiastę mięsem smoka, żeby sił nie brakło przy dźwiganiu ciężarów.
Jako że Kleopatra
to świeżo upieczona <może lepiej nie>

akurat skończyła 18 można było se z kolegami legalnie cimcirimcim... ten tego... exp mówi sam za siebie
Więc proszę nie dokuczać koledze, bo jeszcze mógł być rozkojarzony

Chłopacy byli tak zadowoleni ze spotkania, że podarowali lokalnej Larze Croft rzadki egzemplarz książki, którą niewielu dotychczas zdobyło, a zawiera najprawdopodobniej wskazówki do rozwikłania tajemnicy piasków pustyni, ale jej zawartością już się nie podzielę
Zakładki