hehehe jak zachorowac... najlatwiej pojsc do szkoly i poprostu zwolnic sie u wychowawcy... w zimie kiedy grypa sie rozpowszechnia czesto dyrektorzy prosza o to zeby ci ktorzy zaczynaja chorowac nie chodzili do szkoly zeby nie zarazac pozostalych :) wiec idziemy do wychowawcy/wychowawczyni mowimy ze sie zle czujemy bla bla bla i viola! dziala :) przynajmniej tak jest u mnie w gimnazjum