Temat: Cymbał tibijski

++ pewnie teraz leci na nordvpnie i myśli że jest anonimowy i nietykalny

nie chodzi mi o to, czy była, tylko o to, czy faktycznie wpłacali mu hajs na nią, bo tam na screenie ktoś napisał na czacie, żeby "oddał ludziom kasę, co zbierał na terapię"

a co gadał

ciekawe czy go usmiechem slot przywital

W skrócie mówi, że robi to dla widzów żeby był kontent i emocje, że potrzebuje w życiu żeby coś się działo, jest świadomy konsekwencji ale się nie martwi. Były porównania gry w kasynie do kupowania jedzenia, ciuchów czy jakichś droższych rzeczy, że to to tak naprawdę to samo xD (tadek pewnie by przyklasnął ) co 5 minut wspominał że nie jest uzależniony i to tak tylko hehe żeby coś się działo, do tego twierdzi, że tibia jako gra nie oddaje a kasyno owszem, więc trzeba grać w gry które oddają. Z tego co rozumiem to jego obecna loszka też strimuje i niewykluczone, że pojawią się u niej sloty. Chłop jest też przekonany o tym, że rzesza fanów czekała na powrót kasyna z utęsknieniem, kij w to że każdy mu tam cisnął, a pojedyncze osoby chwalił go za powrót, pewnie trollujac xD. Ciąg dalszy dzisiaj o 18

Pojawił się jeszcze wątek terapeuty, ale wniosek był taki, że słuchając rad terapeuty byłby od niego uzależniony i wtedy co, musiałby iść do terapeuty leczącego uzależnienie od terapeuty? To jak tak to lepiej być niezależnym i klikać w kasynko od którego nie jest uzależniony

a nie mówił nic o tym, że bardziej racjonalne jest granie w kasynie, niż kupno jakiegoś useless zegarka za 8k?

jasny chuj xD aż parsknąłem śmiechem

jaki to jest mikromózg XD

a co do grania w hazard, to pewnie sobie "postanowił", że od teraz chłodna głowa i będzie zapewne grał tylko za % z profitów za jeleni z reflinka i dalej nie popłynie, niestety ale każda uzależniona osoba ma takie etapy w swoim nałogu i kończy się to zawsze jednakowo a mianowicie brutalnym crashtestem z rzeczywistością


w sumie fajnie to będzie śledzić