W skrócie: "popularnemu" tibijczykowi po 30tce jakoś rok temu się znudziła ta gra, więc zmienił content na kasyna online

Kręcił tymi maszynami, oczywiście u nielegalnych w Polsce podmiotów (pierdoląc, że "no ja w czechach mieszkam"


Tam przez chwile się przyglądałem temu na twitchu w zeszłym roku, narracja była taka, że "no jebać Tibie, ale chara sobie zostawie jak coś, jest nie na sprzedaż" - po jakimś czasie ten jego 1k paladyn poszedł pod młotek za 80k TC (jakieś 10k PLN), co było oczywiście do przewidzenia.
Dzisiaj streamuje od nowa tibie, od zera totalnie, ma 16 level i biega za nim konwój 500+ leveli wybijając mu po drodze potwory

Zakładki